Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wszystkozajeteblalblabalbblbla

Adopcja szczeniaka i małe dziecko 2.

Polecane posty

Gość wszystkozajeteblalblabalbblbla

Witam, zakładam ten temat po raz drugi, bo na ogólnym dostałam tylko kilka normalnych odpowiedzi a po za tym - same 'trole'. Może mamy mi pomogą.:) Proszę o rady. Chciałabym zaadoptowac szczeniaczka ze schroniska. Po pierwsze jakie warunki trzeba spełniac, żeby zaadoptowac szczeniaka? Po drugie, czy to dobry pomysł mając roczne dziecko? I np kwestia spacerów wyglądałaby tak, że z rana przed pracą wychodziłby z nim mąż, ja koło południa, po południu po pracy znowu mąż a wieczorem razem, inaczej nie ma jak tego zorganizowac. Czy 4 razy dziennie mu wystarczy? Jak można rocznemu dziecku zrobic testy czy nie jest uczulony? Nie chciałabym byc zmuszona oddac pieska, nie wchodziłoby to w grę dlatego chce to sprawdzic wcześniej. Myślicie, że taki pies czułby się dobrze z małym dzieckiem? Czy to nie za duży obowiązek miec psa i małe dziecko? Proszę o pomoc:) Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
Każde schronisko ma inne warunki, więc najlepiej dowiedzieć się u zródła czyli w schronisku które cę interesuje. Moga pytać o warunki mieszkaniowe,jak pracujecie, postawić warunek sterylizacji ( jeśli nie odbyła się w schronisku ), zapewnienie psu opieki wetrynaryjnej czyli podstawowe sprawy w opiece nad psem. 4 razy dziennie napewno wystarczy, aczkolwiek przy szczeniaku może byc to częsciej ( nauka sikania na dworze ), przynajmniej jeden ze spacerów powinien byc dluższy. Co do testów dla dziecka to nie orientuje się, ale może najlepiej wcześniej pozwolic mu na kontakt z jakimś psem by sprawdzić reakcje. Pies to oobowiazek i początki mgą być trudne, ale później gddy wszystko się zgra to super sprawa a i dorastanie z psem jest swietne zarówno dla dziecka jak i dla psa. Tylko wybierz psa o wesołym i zabawowym usposobieniu ( w schronisku raczej będą mowić o charakterze psa ) bo leniwiec z dzieckiem może się nie zgrać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkozajeteblalblabalbblbla
Dzięki za odpowiedzi, właśnie też o tym myślałam, że szczeniaka trzeba nauczyc czystości i faktycznie często z nim latac na początku, właśnie tutaj mam największy prolem no i z tymi aleriami. Wie ktoś może ile trwa taka nauka czystości? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ansicht
Hm..Napisze ci tak:cztery razy dziennie spokojnie mu wystarczy,zakladam,ze wiesz,ze spacery nie oznaczaja wyjscia siku przed dom?Choc raz dziennie powinien sie wybiegac.Z tym,ze szczeniak przy nauce czystosci potrzebuje czestego wychodzenia na siusiu. Nie musisz spelniac specjalnych wymagan,jesli chodzi o wziecie psa ze schroniska. O testach nie wiem,zadzwon najlepiej do swojego pediatry,on cie powinien pokierowac dalej. Szczeniak pewnie bedzie sie czul dobrze w towarzystwie dziecka,o ile nauczysz malucha,zeby mu nie dokuczal. Pytanie:czy to dobry pomysl roczne dziecko i pies odpowiem ci tak:uwazam,ze nie.I nie chodzi tu ani o psa,ani o dziecko,ale o ciebie.To ogromny obowiazek. Ja mam dwuletnia corke i dwunastoletniego owczarka,pies juz byl jak sie mala urodzila,kocham tego psa,ale musze sie niezle nagimnastykowac,zeby ich obydwoje ogarnac na spacerze,mala juz chodzi na nozkach,wiec musze ciagle na nia patrzec,a tu jeszcze pies na smyczy..Na twoim miejscu poczekalabym z decyzja o kupnie psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
zależy od psa. mój załapał bardzo szybko i praktycznie nie było żadnego problemu ale są też oporniki :P możesz też zastanowić się nad adopcją troche większego psa ( np. ok 6 miesiecy ) z domu tymczasowego. One sa już przewaznie nauczone czystości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meremelekaka
Jeśli mogę coś od siebie dodać, to ja osobiście na teraz poleciłabym ci raczej kota. Jest z nim znacznie mniej problemów jeśli chodzi o czystość (wystarczy kuweta i wyczesanie szczotką raz-dwa razy w tygodniu), odpada również kwestia spacerów. Zwierzęta te (zazwyczaj) nie hałasują, więc taki kotek nie przeszkadzałby twojemu dziecku podczas snu. A w kwestii bezpieczeństwa i pazurków - za kilkanaście zł. można kupić obcinaczki do skracania pazurków, aby kotek przypadkiem nie zrobił krzywdy maluchowi. Już pomijam kwestię, że zwierzaka oczywiście można nauczyć, aby pazurków nie wyciągał w zabawie. A tutaj filmik dla ciebie: http://www.youtube.com/watch?v=7WzvmgXIksw&feature=relmfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ansicht
a nauka czystosci..roznie,w zaleznosci od psa,sa psy odporne na wiedze;) i trwa to nieraz ladnych kilka tygodni,a i takie,ktore zalapia szybciutko,ale w sumie nie w tym problem,bo mimo wszystko taki szczeniak potrzebuje czesciej wychodzic i juz,nawet jak ci bedzie sygnalizowal,ze musi isc,to co?Bedziesz wychodzic co dwie godziny?Na poczatku jest trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, jeśli dasz radę ogarnąć to organizacyjnie, to czemu nie ;) bo zarówno szczeniak jak i dziecko potrzebują bardzo dużo uwagi, a wiadomo że to dziecko będzie na pierwszym miejscu i żeby potem nie wyszło, że wszyscy wycofują sie z odpowiedzialności za pieska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsfsdfsdfd
Mój piesek do dziś siusia w domu :( Wiem, że to moja wina, gdzieś popełniłam błąd. Na szczęście nie stanowi to dla mnie dużego problemu, bo siusia tylko w nocy (ostatni spacer ok 21, pierwszy o 7 rano, więc jestem w stanie zrozumieć) i na dodatek tylko w łazience na kafelkach, więc łatwo to wyczyścić i nie śmierdzi mi w domu (bo pytałam zaufanych ludzi :D) Psy moich znajomycn natomiast nie siusiają w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praktyczna mamuśka
Mam dziecko 1,5 roku i psa. Poczekaj aż dziecko skończy ok. 3 lata. Naprawdę. Latem to jeszcze, ale zimą, będzie trochę problemów ze spacerami. szczeniak musi wychodzic częściej, czasem tez i w nocy szczeniaki lubią podgryzac dzieci w okresie ząbkowania, będą się kłócic o zabawki i te same brac do buzi dziecko ci będzie bez przerwy wylewac wodę z psiej miski i grzebac w misce na spacerze ciężko upilnowac oboje, brakuje trzeciej ręki z psem nie pójdziesz na plac zabaw, czasem żałuję, że mam psa, ale go nie oddam oczywiście nie wytłumaczysz tak malemu dziecku , że to są zabawki pieska, a psu, żeby nie gryzł zabawek dziecka no chyba, że kupisz klatkę kennel mój synek od ok miesiąca męczy psa, straszy go zabawką na kiju i ciągnie za ogon, nie reaguje na zakazy, bo jest za mały i ciągle tą wodę wylewa, a pies przecież MUSI miec dostęp do wody cały czas przemyśl to wszystko raz jeszcze szczeniaki czasem mają biegunki i wtedy spacer musi byc co godzinę pies wnosi piasek i brud na łapach, sierści - jest więcej sprzątania, codziennie odkurzanie pies szczeka często jak dziecko właśnie poszło spac co do alergii to może ona się ujawnic w każdym wieku a mieszkasz w bloku w mieście czy gdzie ? bo jak w bloku to co raz trudniej jest znaleźc miejsce do bezpiecznego wyprowadzenia psa, psom nie wolno srać na trawnikach i trzeba sprzątac no chyba, że jestaś taką osobą, która wyprowadza psa na tereny zielone dla ludzi, dzieci, a potem nie sprzątnie po nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsfsdfsdfd
Aha, poza tym uważam, że to fajna rzecz, aby psiak wychowywał się z dzieckiem i na odwrót. Tylko bardzo, ale to bardzo proszę Cię, żebyś uczyła swoje dziecko, żeby nie robił psu krzywdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkozajeteblalblabalbblbla
Świetny ten filmik z kotem! :) O kocie też myślałam, ale mąż nie lubi i strasznie trudno mi będzie go przekonac. Może wezmę np pół rocznego pieska nauczonego już czystości jak mi tutaj ktoś podpowiedział. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsfsdfsdfd
praktcyzna mamuśka - to zrób coś, żeby reagował an zakazy :O Jak możesz patrzeć, jak to dziecko maltretuje psa? Jak nie patrzysz pewnie jest jeszcze gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ansicht
na pocieszenie ci powiem,ze moje dziecko nigdy nie dreczylo psa,od poczatku wiedziala,ze nie wolno i juz,ma respekt do niego,nie wchodzi mu do kojca,bo wie,ze pies tam odpoczywa i nie wolno mu przeszkadzac.Nie wylewa tez wody z miski i nie grzebie w jedzeniu,pies nie szczeka jak mala spi,nauczony od pierwszego dnia jej pobytu w domu,ze nie wolno.Pod tym wzgledem nie bylo i nie ma problemow. Fakt,trzeba odkurzac codziennie i myc podlogi tez,ale oboje brudza w jednakowym stopniu:pies i corka:D,wiec nie zwalalabym winy tylko na psa. Ale wiem,ze nie zdecyduje sie juz na psa,tym bardziej,ze planuje drugie dziecko. Poczekalabym,naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praktyczna mamuśka
czasem to mi ręce opadają po prostu, synek to żywe srebro oczywiście reaguję za każdym razem i nie pozwalam, zabrałam zabawki na kiju... pies się chowa w naszej sypialni jak chce mieć spokój mam nadzieję, że to przejściowe, że w końcu dziecko zrozumie, że nie wolno, uczę go jak głaskac psa delikatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małemu szczenięciu nie wystarczą cztery spacery. To jest trochę jak z małym dzieckiem - co się obudzi to siusiu. Musisz od maleńkości układać psiaka, choćby nie wiem jak malutki (mam na myśli gabaryty, nie wiek) był, ponieważ inaczej wejdzie Ci na głowę, opanuje cały dom i w efekcie możesz, całkiem słusznie, obawiać się o jego reakcje. Ja nie odważyłabym się przy mojej rocznej córce brać psa - miałam psa trzynaście lat, odszedł w zeszłym roku, strasznie mi brakuje psa, ale zbyt dobrze wiem ile czasu i uwagi taki zwierzak wymaga. Po prostu przy małym dziecku nie ma szans, by zapewnić młodemu psu to, czego mu potrzeba. Pies to nie kot, że wystarczy mu pełna miska, koszyk do spania i podrapanie za uchem gdy jaśnie pan będzie miał na to ewentualną ochotę. Pies potrzebuje uwagi, czułości i stanowczej ręki. Bez tego to nie ma sensu. Nie można zamknąć psa na wieczność w kojcu, czy kuchni - to jest zwierzę w 100% stadne i potrzebuje towarzystwa. Na Twoim miejscu obawiałabym się, czy albo dziecko, przypadkiem, nie zrobi krzywdy pieskowi, albo czy ten, gdy zaczną go swędzieć zęby, nie podgryzie bobasa. Tak też może być, to jest olbrzymia odpowiedzialność. Zrobisz, jak zechcesz, oczywiście, ale ja, na Twoim miejscu, choć kocham psy całym sercem, nie zdecydowałabym się na adopcję szczenięcia skądkolwiek przy tak malutkim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ansicht
Praktyczna mamuska-mój synek od ok miesiąca męczy psa, straszy go zabawką na kiju i ciągnie za ogon, nie reaguje na zakazy, bo jest za mały zakazy jak zakazy,zabierasz mu zabawke na kiju i mowisz,ze nie dostanie,bo nie wolno meczyc psa,uwierz mi,ze nie jest za maly i zrozumie,ciagnie za ogon-zabierasz go i sadzasz na kanapie,mowiec,ze nie wolno.Zalapie. Ja bym na twoim miejscu obawiala sie dnia,gdy ten pies sam nauczy twojego syna,gdzie sa granice:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkozajeteblalblabalbblbla
fdsfdsfsdfsdfd ----> też trochę boję się, że dziecko będzie myślało, że się bawi a będzie robiło psu krzywdę. Oczywiście, nie pozwoliłabym na to. Chciałabym, żeby wychowywał się z psem, żeby nauczył się szanowac i kochac zwierzęta. praktyczna mamuśka------> właśnie, nie pomyślałam jak to będzie np na placu zabaw. Faktycznie psa ze sobą nie wezmę. Obawiam się trochę też spacerów, właśnie tego że zabraknie mi trzeciej ręki. :p Jakie charaktery mają jamniki? Czy ktoś wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praktyczna mamuśka
co innego dorosły pies, a co innego szczeniak ja bym poczekała adopcja psa 6 m-cy to też nie jest zbyt dobry pomysł, psiaki w tym wieku wkraczaja w okres dojrzewania, skaczą, są częśto nadpobudliwe, podgryzają i potrzebują dużo ruchu, szczegołnie duże i średnie chyba, ze to będzie malutki piesek utrzymanie psa kosztuje, ok 1500 zł rocznie, weź to też pod uwagę obowiązkowe są szczepienia, odrobaczenia, zaczipowanie, wskazana kastracja czy sterylizacja, dobra karma, ja dodatkowo mojej suni muszę podawac leki na nietrzymanie moczu - 90 zł co miesiąc czasem nie mam na mleko dla synka, a muszę kupic lek dla psa to duża odpowiedzialnośc dobra rada- poczekaj jeszcze ze 2 lata, a przynajmniej rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ansicht
Wybacz,ale ty nie wiesz nawet jakiego psa chcesz miec?A w ogole to dlaczego chcesz psa?Zeby corka sie z psem wychowywala?Bo jesli tak,to roczne dziecko niekoniecznie bedzie zainteresowane psiakiem.Pamietaj,ze biorac psa,bierzesz go dla siebie,nie dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkozajeteblalblabalbblbla
Ooo nigdy nie słyszałam o kojcach dla psów. :p Czy pies się w nim nie męczy? Właśnie chciałabym to jakoś w ten sposób opanowac, żeby pies nie szczekał jak dziecko śpi, i żeby nie 'dzielili' się swoimi zabawkami. Czy psa można nauczyc, żeby nie szczekał jak np ktoś puka? Bo z tego co widzę u sąsiadów to jak się tylko zapuka, albo domofonem zadzwoni to pies szczeka. Czy da się tego uniknac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praktyczna mamuśka
jamniki to psy myśliwskie, dominujące, z charakterem widzę, że masz nie masz wiedzy na ten temat, poczytaj w necie o psach polecam stronkę www.dogomania.pl zajrzyj tam na forum, na temat dziecko i pies kopalnia wiedzy szczeniak do 6 m-ca to co najmniej co 2 godziny wychodzi na dwór na początku i raz w nocy, inaczej będziesz miała nasikane nie bierz teraz psa, przemyśl to, bo powrót do schroniska to tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkozajeteblalblabalbblbla
Po pierwsze nie mam córki tylko syna, po drugie - psa biorę dla siebie, ale mam małe dziecko przecież dlatego o to wszystko pytam. Chcę, żeby dziecko wiedziało, że zwierzę to wspaniałe stworzenie. A pozatym czego ja mam się spodziewac biorąc psa ze schroniska? Mam sobie może jeszcze rase tam wybrac? Chcę przygarnac psa, kundla czy nie kundla - wszystko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praktyczna mamuśka
psa można wszystkiego nauczyc, ale trzeba umiec, ja chodziłam ze swoim na profesjonalne szkolenia i umiem, dzięki temu wiem, że pies mi nie pogryzie dzieciaka, przy rocznym dziecku nie ma szans na znalezienie czasu na tresurę psa ja wychodzę na specer osobno z psem, a osobno z dzieckiem przez jakiś czas zimą opłacałam nastolatka, który mi wychodził z psem popołudniami 8 zł spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkozajeteblalblabalbblbla
praktyczna mamuska - dzięki :). Chyba faktycznie bd musiała trochę poczekac z tego względu, że chyba poprostu nie dam rady na początku z tym uczeniem czystosci. A dorosły pies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ansicht
Da sie,pewnie nie wszystkie,ale moj sie nauczyl,ze nie wolno szczekac,czasem warczy tylko,ale to nie problem,w koncu to pies. Co do zabawek..heh,beda sie dzielic,ale w sumie co z tego?Psa nauczylam,ze nie wolno krasc zabawek malej,ale corka mu podbiera jego pilki.Ja znowu nie chowam jej w sterylnych warunkach i nic jej nie bedzie jak pobawi sie jego pilka. Dobra,spadam na razie,ide z psem i dzieckiem do lasu.A wlasnie,jesli o spacery chodzi,to mala na plac zabaw chce,a pies nie moze i dlatego latam dwa razy:raz z psem do lasu,a potem na plac zabaw-troche czasu mi to zajmuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praktyczna mamuśka
ale ja bym poczekała , aż dziecko skończy 3 latka... znikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ansicht
No ale pytasz o jamnika, jamniki to trudna rasa,niezbyt nadaje sie do dzieci. Sorki,masz syna,ja mam corke,dlatego tak napisalam. Jesli dla ciebie ten pies,to poczekaj troche,niech maly skonczy trzy latka,jak zacznie chodzic na spacery na nozkach,to bedzie problem-ja tak mam,jak byla w wozku,to ok,pies przy wozku szedl,ja nie musialam na mala uwazac,ale teraz nieraz zdarza mi sie po takim spacerze zestresowana wracac..a przeciez spacery maja relaksowac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkozajeteblalblabalbblbla
Dziękuje Wam za odpowiedzi! 🌼 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×