Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Trocki89

Nieśmiała dziewczyna

Polecane posty

Gość Trocki89

Dzień dobry wszystkim... Z tej strony pewien dwudziestodwuletni student. Postanowiłem napisać, ponieważ od pewnego czasu nurtuje mnie pewna sprawa. Otóż jest u mnie na roku taka jedna dziewczyna. Na pozór nie rzuca się w oczy; przesiaduje ciągle sama z książką, poza zajęciami praktycznie w ogóle nie otwiera ust. W tamtym roku widywałem ją z pewnym znajomym ze studiów, ale on ma teraz dziekankę i dziewczyna nie ma z kim spędzać czasu. Z tego, co zauważyłem, bardzo krępuje się innych ludzi; mówi cichym, niepewnym głosem, często spuszcza wzrok, jest nieufna i aspołeczna. Nie wiem co jest tego przyczyną; moim zdaniem jest naprawdę ładna i niegłupia, a co więcej, bardzo mi się podoba. Niestety nie za bardzo wiem jak mógłbym nawiązać z nią kontakt. Sam jestem dość nieśmiałym facetem, zwłaszcza w stosunku do płci przeciwnej, a ta dziewczyna to nie lada wyzwanie dla mnie. Co prawda próbowałem zagadywać, na ogół była miła, ale widać, że jakby zawstydzona, czerwieniła się i nasze rozmowy nie były płynne. Czułem się jak skończony idiota, siedząc w pobliżu niej i nic nie mówiąc. Co o tym myślicie? Może coś poradzicie? Nie mogę przestać o niej myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alles Klar
Nie będę ci radziła o proponowaniu kawy bo to aż nazbyt oczywiste i ma małe zastosowanie w praktyce. Najlepiej zagaduj do niej jak najczęściej, żebyście się poznali, w miare postępowania procesu poznawczego jej wstydliwość będzie malała. Pewnie dziewczyna o której piszesz nie miała wielu facetów w życiu z racji swojego samotnictwa, więc nie możesz być zbytnio natarczywy bo się spłoszy:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trocki89
Wydaje mi się, że ona nie ma zbyt wielkiego doświadczenia w stosunkach damsko - męskich. Co prawda w tamtym roku trzymała się z tym facetem, no i w jego towarzystwie mówiła dość sporo, ale jak on zniknął, dziewczyna automatycznie zamknęła się w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alles Klar
Niekoniecznie zamknęła się w sobie, zazwyczaj to wstyd generuje opisane przez Ciebie zachowania , a nie świadoma izolacja od społeczeństwa. Ona może być milkliwa i uciekać od spojrzeń, a wewnętrznie na pewno marzy o jakimś miłym chłopaku:P. Także stopniowo rozluźniaj atmosferę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trocki89
Teraz większość czasu spędza sama, może jedynie od czasu do czasu z kimś pogada. Ludzie z roku na ogół z nią nie rozmawiają, a są i tacy, którzy twierdzą, że to dziwadło, na które szkoda czasu i nerwów. Fakt, jest typową outsiderką, ale z drugiej strony wydaje się ciekawą osobą. Dużo czyta, mówi zawsze na temat, ma fajny gust muzyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwrwewwww
sama jestem takim typem czlowieka, jak opisales ta dziewczyne... i faktycznie staraj sie z nia rozmawiac ,zeby sie bardziej z toba oswoila ... dodam tylko ze jesli jestsie podobasz to tym bardziej moze miec opory przed rozmowa z toba i siedzi cicho :) gdy mnie zagaduje chlopak ktory mi sie podoba, odpowiadam mu tylko na to o co pytal... trudna sprawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwrwewwww
*jej sie podobasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alles Klar
Z tego co mi tu piszesz to dziewczyna jest ładna, inteligentna, normalna tyle że nieśmiała. Rzadko spotykane zjawisko człowieka:) idealny materiał na związek, ciesz się że nie jest duszą towarzystwa bo z takimi parametrami miałaby tabuny chętnych:D i byłoby ci ciężej ją zarwać. A macie wspólnych znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwrwewwww
mozesz tez zaczac od smsow ,czy na necie gdzies do niej napisac... wtedy bedzie wam latwiej rozmawiac w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trocki89
Właśnie nie wiem, co myśleć o jej stosunku do mojej osoby. Zawsze gdy mnie widzi, jakoś się peszy, idzie szybciej. Ostatnio na wykładzie zauważyłem, że patrzy w moim kierunku, więc też spojrzałem w jej, a ona natychmiast spuściła wzrok do zeszytu. Najgorsze jest to, że sam nie jestem zbyt śmiały i zawsze denerwuję się, gdy jest gdzieś w pobliżu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trocki89
Ona tak samo. Nigdy nie gadaliśmy ze sobą o niczym innym niż o nauce, choć podejrzewam, że tematów byłoby więcej. Nie mam z nią niestety żadnego kontaktu poza studiami, żadnego numeru. Wiem, że ma konto na fejsbuku, ale nie wiem, czy pasuje mi ją zaprosić do znajomych. W gruncie rzeczy to ja nieśmiały gość jestem, może jej się nie spodobam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alles Klar
O skoro na ciebie patrzy to na 100 % jej sie podobasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwrwewwww
mi latwiej rozmawiac z osobami na ktorych mi nie zalezy jakos specjalnie, wtedy nie mam az takiego problemu z rozmowa... a gdy wlasnie chlopak mi sie podoba to ciezko mi sie z nim rozmawia ,tym bardziej jak sam jest dosc niesmialy... nie znam twojej sytuacji zbyt dokladnie ,ale cos tam ona do ciebie ma skoro rowniez zachowuje sie w stosunku do ciebie inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trocki89
Hm, jakoś w to nie wierzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alles Klar
Na fejsie jak najbardziej pasuje:) ona się tylko ucieszy, a skoro ją krępujesz i spogląda na Ciebie ukradkiem to na pewno już coś iskrzy, wiem po sobie, sama się wpatruje w facetów, na których lecę, a jak mnie przyłapią to udaję że się uczę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwrwewwww
dokladnie zapraszaj ja do tych znajomych :) zacznij o czyms pisac ,pozniej dalsza czesc obgadaj na przerwie czy cos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trocki89
Nie jestem zbyt urodziwy, nie wybijam się z tłumu, nigdy nie miałem powodzenia u kobiet, a o dziewczynach to mogę tylko pomarzyć, niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwrwewwww
a ty myslisz ze dziewczyny to leca tylko na "kozakow" o super wygladzie , jestes fajnym chlopakiem i widac to po tym jak piszesz... a jakbys byl jej obojetny to raczej by z toba gadala na luzie , a tym bardziej nie wstydzilaby sie gdy na nia patrzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trocki89
Nie wiem też, co łączy ją z tym gościem, bo zauważyłem, że często ze sobą przesiadywali, łazili po mieście itepe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwrwewwww
moze byli z soba ale juz nie sa ,skoro piszesz ze juz ich nie widujesz razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alles Klar
Trocki, pamietaj że najwazniejsza jest osobowość, a nie uroda, urok osobisty , inteligencja i dobry humor dodaja człowiekowi urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trocki89
No niby tak, ale no cóż, kompleksy dają się we znaki. Może z tego powodu, że wcześniej, kiedy studiowałem w innym mieście i mieszkałem w akademiku, pewna dziewczyna dała mi odczuć, że z takim wyglądem to mogę straszyć na Marsie niż zarywać do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwrwewwww
autorze to zacznij od tego kontaktu na fb , pisz z nia itp. wtedy nie bedzie tak zle jak nie bedzie sie chcia spotkac czy nie odpisze ci na twoja wiadomosc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trocki89
On akurat teraz ma dziekankę, z tego, co jest mi wiadomo. Wydaje mi się, że byli przyjaciółmi, nigdy nie widziałem, żeby się obściskiwali ani nic takiego, ale mam wrażenie, że on był dla niej bardzo ważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trocki89
No dobra, ale powinien być jakiś pretekst, żeby tak zagadać. Tymczasem nie jesteśmy już razem w grupie, nie mogę jej o nic takiego zapytać. Żałuję, że nie nawiązałem kontaktu wcześniej, wtedy ona nie była taka skrępowana, jak teraz. Pamiętam nawet, że jak się pojawiłem (przeniosłem się na drugim roku z innej uczelni), to od razu się przywitała i siedzieliśmy razem na wykładzie. A teraz? Teraz to ledwo cześć i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alles Klar
Trocki, nie łam sie bo skończysz jak ja:) Jak sie zdecydowałeś na inicjatywe to wal śmiało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołączam do waas
jesli ona jest niesmiała to ty powinienes zagadywać az w koncu sie otworzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×