Dziwna dziewczyna

Podoba mi się pewna dziewczyna, usiłuje do niej zagadać,ale na razie obserwuje ma chyba 21 wiosen, z tego co zauważyłem jakoś kolesie po prostu trzymają się od niej z daleka znaczy (chodzi o niby znajomych).Na początku myślałem że to nieśmiałość, ale po bliższym obczajeniu stwierdzam że to raczej gra a ona na 100% wie że jest atrakcyjna.Często stroii minki słodkiej idiotki, to samo tyczy się gestów np ciągła zabawa włosami i te wszystkie pobudzające wyobraźnie ruchy i gesty a przy tym całkowite znudzenie na jej ślicznej buzi i co najwyżej niesmak i oburzenie Ubiera się normalnie przy naj miej na co dzień.Gdy np się jej o coś pytam może nie jest za skora do rozmowy ale idzie się z nią dogadać odpowiada na pytania nawet całymi zdaniami, dziękuje za drobne gesty typu otwarcie dzwii itd.Przez dziewczyny tez nie jest za bardzo lubiana.Ma może ze 3 ,4 koleżanki tylko do nich się odzywa w każdym razie. Jak myślicie czy to wyrafinowana suka z dużym miewaniem o sobie i najeb**** łbem ,czy po prostu zwykła dziwka od której wszyscy się trzymają z daleka

stawiałbym na pannę z dużym mniemaniem, często znudzoną i kręcącą główką z niezadowolenia i pychy :)

normana dziewcyzna. Ma 3-4 dobre ko.ezanki a nie 120 nic nie znaczących znajomych jak autor. I jej reakcja to jest to ze tylko sie gapisz, obserwujesz, ilez mozna. jak masz cos do niej to sie zabieraj do roboty. Bo A gapienie sie jest nienormalne.

moze byc skrepowana. moze byc znudzona otoczeniem. moze byc niesmiala. zwroc uwage z kim sie koleguje

moze byc najnormalniejsza w swiecie :)

Boże a to że ktoś ładnie wygląda to znaczy od razu że nie ma własnych problemów? Skoro nie ma znajomych to jest nieśmiała pewnie ma nadzieje że chociaż wyglądem nadrobi, a i to jej nie wychodzi więc pewnie ma dziewczyna problem. A ty ja obrażasz..

jesli ma mało to ich dobiera bardzo wnikliwie. Niekazdy moze byc jej znajomym. Ja bym to oceniła i dołozyła wszelkich staran aby sie stac takim znajomymm.

No właśnie nie jest to proste jak butt Bo inaczej sprawa wygląda jak coś czujesz do danej osoby a inaczej jak tylko ci się podoba i chcesz ją zaliczyć.Jestem taki że wale prosto z mostu o co mi biega.Nie potrafię być ani czuły ani miły.dlatego zawsze jak mi na kimś zależy wole się przygotować bo jak wyskoczę z marszu to może być nasza pierwsza i ostania rozmowa w sensie czegoś więcej.Nie gapie się tylko mam oczy i widzę pewne kwestie z których wyciągam wnioski A w sumie nie tacy jak ja próbowali więc wiesz a te 3,4 to raczej chyba z konieczności albo swój ciagnie zawsze do swojego 3 głópie pindy+ona

Pomijam osobę powyżej nie mam zamiaru ci cisnąc i wdawać w jakie kolwiek dyskusje Pytam się po prostu od tego są takie fora Jeśli chodzi o jej problemy to są pospolite dokłądnie takie jakie mają panny tego typu czyli gdzie jest impreza i jakie sobie tipsy zrobi itp i co jest modne a co nie Usiłuje sie tylko dowiedzieć czy to zimna suka czy dziw*** która tak naprawdę nie ma za dużo do powiedzenia Od tego będzie zależeć moja strategia bo jesli jest że tak powiem dziw*** sprawa jest łatwa

No ale wynika z tego że jej nie lubisz, czym cie tak wkurza poza tym że ma mało znajomych ?

nie mam potrzeby zostać jej znajomym nawet jeśli dobiera interesuje mnie wszystko albo nic

Ja też się tak zachowuje wobec większości ludzi. Gadam normalnie tylko z ludźmi z klasy.

Nie obchodzi mnie z kim sięzadaje czy ile ma znajomych.Odpowiadam po prostu na pytania i liczę że ktoś w końcu mi powie co i jak przecież ona nie jest wyjątkiem.Pisałem tez na początku że ludzi z którymi przebywa na codzień tez olewa ciepłym moczem

No ale nie wiadomo o co ci właściwie biega. podoba cie sie czy jej nie znosisz i cie wkurza? Jak chcesz zaliczyc to będziesz musiał udać miłego.

pisałem na początku o co mi biega póżniej zresztą też,ale powtórze gdybym chciał ją tylko i wyłącznie zaliczyć nie było by problemu po prostu wyskoczył bym z jakimś spotkaniem jak odmówi trudno i szukamy dalej Jej tajemniczość , wdzięk, sposób np wypowiedzi ton głosu itd sprawiły że nie jest mi obojętna.Gadam z nią normalnie jesli o to chodzi zawsze jak jest okazja.W sumie najbardziej konkretna odpowiedz dostałem na samym początku od revolverowca jedyny co rozmimie istote problemu dzięki tez mi się tak wydaje.Temat faktycznie można zamknąć

niby Ci nie obojetna, ale obrazasz ja co trzecie zdanie. ogarnij sie czlowieku. poza tym co ludzie z forum maja Ci odpowiedziec jaka jest laska, ktorej na oczy nie widzieli? dla jej wlasnego dobra daj jej spokoj, bo wydajesz sie zenujacym typem czlowieka.

a gdzie ja spotykasz? na uczelni uwr?

Ja odpowiedz otrzymałem Zgadza się cisne jej wiem jak to wyglada, ale takie mam odczucia w tej kwesti i w sumie boli mnie to zajebiscie taka jest prawda.Widząc też jej wyraz tważy nie opłaca sie podchodzić od tak bo w sumie odpycha to trochę może ona też sie boji żę ktoś ją wykorzysta może już miała takie sytuacje i teraz się boi kolesi może po prostu jest les.Różowo to nie wygląda Po raz kolejny nawijają osoby którzy nie rozumieją istoty problemu.Nie chodzi jaka ona jest tylko jaki to typ dziewczyny na podstawie obserwacji Z drugiej strony histori tez kilka słyszałem ale wiekszość to podkolorowane bajeczki kreowane chyba przez zawiść lub zazdrość.Tylko że według mnie ona ma taka klase w sobie wiec nie sadze żeby to była prawda