jestem nienormalna?

podrywali mnie różni faceci . I przystojni i przecietni nawet ci niespecjalni. i ja zwykle nie wiem czemu wybieram nie za przystojnych facetow po 30-stce (sama jestem po 20 -stce , nawet jak miałam 18 lat spotykałam sie z kims kto ma ponad 30) Ludzie często mi sie dziwią ,że jestem z tym czy z tym bo uchodze za ładna. ale ja zwykle odrzucam mało męskich chłopczyków bo mnie poprostu nie kręcą.. wole nawet starszego faceta tzn po 30-stce nawet jak ma brzuch np

a czasem trafiali sie naprawdę przystojni i to nie tylko wg mnie.. i jakoś ich odrzucałam ..

skoro jest Ci z tym dobrze to jestes normalna

No i?

Całkiem zdrowe podejście. Chociaż nie będziesz miała problemów z niedojrzałymi chłoptasiami.

ja bym wolala mieć starszego mniej przystojnego faceta, dojrzałego niż pięknego niedojrzałego dupka

czy oni są tacy dojrzali to inna kwestia .. facet to zawsze facet ;) ale fakt myslą chociaż o przyszłośći ,zwykle już o slubie itd , zwykle są już ,,ustawieni" zawodowo . no i lepiej mi się z nimi rozmawia , wydają mi się bardziej męscy. poza tym jesli chodzi o spawy łóżkowe to ci starsi zwykle wypadają lepiej od tych młodszych

choć wiele osób mi mówiło łacznie z rodzicami żebym sobie znalazla kogoś w swoim wieku.. ale ci w moim wieku to czesto niestety nieodpowiedzialni gówniarze.. taka prawda. no i na randkach np tych pierwszych czesto nie potrafia tak ciekawie rozmawiać jak ci starsi

nieważny wiek, ważne Twoje szczęście - jesteś normalna :)

Po prostu kręcą cię faceci na twoim poziomie intelektualnym. No i sex z doświadczonym trwa nieco dłużej niż 3 minuty raczej ;]

wolisz starszych ..ok.co w tym zlego..jakbys chciala byc z chlopem po 50 to by yblo dziwne. ps wychowalas sie z tata czy bez?