Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vesteros

cesarka za pieniądze

Polecane posty

ostatnio coraz więcej wokół mnie dziewczyn, które beda rodzić przez tzw. cesarkę na życzenie, wlasciwie to tylko jedna kolezanka postanowiła urodzić naturalnie, nie jestem przeciwniczką cesarki ale tak od razu zakaładac ze urodzi się tylko w taki sposob, mimo ze w ciazą jest wszystko ok, troche nie rozumiem, wszyscy wokól płaczą, że kryzys kasy brak a przecez taki zabieg na życzenie to chyba niezly wydatek.... jeszcze raz podkreslam, ze nie jestem przeciwna cesarce ale to taka moja prywatna obserwacja.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viop8777
zmienisz zdanie jak przeżyjesz poród sn,ja przeżyłam 2 ,mam uraz na psychice,teraz zapłacę każde pieniądze za cc w prywatnym szpitalu.Zrozum,że nie każda kobieta psychicznie jest w stanie urodzić sn,mimo,że ma warunki techniczne.Są to słowa psychologa,nie moje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodziłam sn, więc nie mam porównania, ale nie będę czarować-bolało jak diabli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam cc na zyczenie
tak to jest wydatek, ale moj komfort i zdrowie wazniejsze. U mnie w sumie to po czesci nie do konca na zyczenie bylo, bo podczas porodu grozily mi powazne komplikacje, ale oczywiscie w szpitalu panstwowym mowili, ze i tak mam probowac rodzic droga naturalna:O Wiec pomijajac juz to, ze bez wzgledu na to czy moglabym z przyczyn zdrowotnych czy nie to i tak zdecydowalabym sie na prywatna klinike i cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viop8777
ja powiem krótko:ból,stres,upokorzenie,rozczarowanie,w pewnym momencie ogarnęła mnie panika,chciałam uciec.Wolę teraz cc niż usunąć,brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym cesarkę bo nie chce być rozepchana tam na dole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viop8777
właśnie,tego nie da się przeliczyć na pieniądze,wolę się zadłużyć niż śnić dalej te koszmary i stresować siebie i dziecko przez całą ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to baaardzo dobrze
wy chyba nie rozumiecie ze cesarka to nie ZABIEG ale powazna OPERACJA. to tak jakbys sobie zazyczyla powiedzmy wyciecie wyrostka robaczkowego mimo ze cie nie boli i tak naprawde tego nie potrzebujesz. wiem glupie porownanie i wiem dlaczego macie takie parcie na cesarki. gdyby sie w Polsce faktycznie rodzilo po ludzku to nie mialybyscie zlych wspomnien z porodow a dobra polozna potrafi tak pokierowac akcja ze jesli nie rodzisz wielkiego dziecka typu 4,5 kg to cie nie porozrywa i nie trzeba nacinac. Wszystko kwestia dobrego personelu oraz dobrej woli mamusiek ktore powinny miec bezplatne szkoly rodzenia przy szpitalach i bezplatne znieczulenie na zyczenie. Dziewczyny zastanowcie sie nad tymi cesarkami to przeciez niepotrzebna ingerencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajakowa
to baaardzo dobrze .....A co rodziłas sn i dupe Ci porozrywalo..i teraz chcesz zeby wszystkie kobiety cierpiały? Ja miałam opłacona cesarke i kolejne dziecko tez bedzie cc . Komfort...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella ...
Ja nie mam nic przeciwko cesarkom ale wkurza mnie ze matki wola cesarki bo najwazniejszy jest ich komfort i zdrowie - a co z dzieckiem, W ogóle się nie liczy ? To po ce decydowałyscie sie na dziecko skoro teraz wasza wygoda jest wazniejsza niz zdrowie dziecka? Albo hasla typu - wole cesarke bo nie chce byc rozepchana tam na dole - jak cie ropycha jakis fiutek z czestotliwoscia wieksza niz porod to wszytsko ok? Ja rodzilam sn i wcale nie jestem rozepchana - nie wiem skad taki mit? Poza tym znowy dbalosc o wyglad swojej cipki wazniejszy niz dziecko ... opanujcie sie lub zacznijcie zabezpieczac bo matki z was kiepskie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja popieram cesarke
przy cesarce wiesz czego się spodziewac a przy sn możesz się nacierpiec a i tak wszystko moze zakonczyc się cesarką ja rodziłam sn prawie dobę, okropne męki, dziecko poniżej 3kg nie chciało wyjść, ponacinano mnie a i tak mnie porozrywało, rok po porodzie nadal czuję ból po stosunku- własciwie to od czasu porodu seksu w ogóle nie ma, bo się go boję, mam nawet problemy z noszeniem tampona (ból) gdyby mi ktos o tym wczesniej powiedział, że tak będzie to oddałabym wszystkie pieniądze za cesarkę na zyczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella to ja ci powiem
moja siostra rok temu urodzila corke , lekarze zwlekali z zrobieniem cc , dziecko niedotlenione do takiego stopnia ze jest niepelnosprawna i zostanie na wozku inwalidzkim do konca zycia iz to sie stalo w tak bliskiej mej rodzinie ja tylko i wylacznie cc na zyczenie wybiore nie chce ryzykowac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Bella...
a przepraszam bardzo jak wykazuje zainteresowanie wlasnym zyciem seksualnym to jestem kiepska matka? I nie wiem z kim ty uprawiasz seks, ale ja penisa mojego meza nie porownalabym wielkoscia do glowki dziecka:D Kolejna sprawa to dla wielu kobiet porod sn jest koszmarem i panicznie sie go boja (np. ja) i dlatego decyduja sie na cesarke, dla wlasnego zdrowia psychicznego, ktore jest rownie wazne jak i dziecko. Ja balam sie takze cesarki, ale nie az tak jak porodu i dlatego sie na nia zdecydowalam. Co do pochwy i jej rozmiaru to nie wiem jak jest w przypadku porodu naturalnego i nie mam zamiaru generalizowac, ale moja siostra musiala miec robiona plastyke takze zdarzaja sie takie przypadki. Nawet jesli to rzadkosc to wcale nie oznacza, ze masz 100% pewnosci, ze ciebie to nie spotka. Kobieta jest nie tylko matka, ale tez wciaz kobieta i nie ma nic zlego w tym, ze mysli takze o sobie i swoich potrzebach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella ...
Ja to rozumiem - jak moze zakonczyc sie porod sn ale i tak wydaje mi sie korzystniejszy od cesarki. Cesarka owszem ale nie z tak snobistycznych pobudek jak wyglad wlasnej cipki ... czy ze wzgledu na wlasny komfort. Ja mam wade wzroku i badalam sie przed sn, gdyby sie okazalo ze przez porod sn moj wzrok pogorszlby sie to na pewno zdecydowalabym sie na cesarke - ale to sa wskazania medyczne a nie wlasne widzi mi się.... a to ogromna róznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale że co ma być z dzieckiem? Bo nie rozumiem. Uważasz, że bardziej przyjemne dla dziecka jest przeciskanie się przez kanał rodny? Jak to nie myślimy o dziecku? Poród naturalny także niesie wiele ryzyka za sobą. A nie wiem nawet czy nie więcej niż cc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Bella...
mysle, ze nikt nie decyduje sie na cesarke tylko z powodu cipki (owszem to moze byc powodem, ale raczej jednym z wielu). Kobiety boja sie rodzic z wielu powodow i owszem moj komfort i moje samopoczucie psychiczne jest tak samo wazne jak dziecko. Bo chce by dziecko mialo mame zadowolona i szczesliwa. Rozumiem gdyby przy cesarce krzywda dziecku sie dziala, ale skoro sie nie dzieje to chyba mozna brac pod uwage komfort psychiczny kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja chciałam cesarkę za drugim razem właśnie ze względu na bezpieczeństwo dziecka, bo pierwszego przy sn o mało nie straciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella ...
Z ta plastyka pochwy to są skrajne przypadki - a szczerze mówiąc bardziej mi zalezy na zdrowiu dziecka niz na wlasnym zyciu seksulalnym. Moze dlatego ze po pierwszym porodzie wszystko wrocilo do normy i nie mam problemow z seksem. Za 6 tyg rodze drugie dziecko i nie obawiam sie ze mnie porozrywa. Jesli dziecko okaze sie za duze - zrobia cesarke, ale pochwa kobniety jest tak elastyczna ze ze wraca po porodzie do swoich naturalnych rozmiarow - gdyby bylo inaczej to podczas miesiaczki musialybysmy chodzic z wiaderkami pomiedzy nogami :) Jesli boisz sie tak panicznie porodu - idz do psychologa - wtedy on oceni Twoj stan i wtedy cesarka moze okazac sie konieczna ze wzgledow medycznych. Poki co stawiasz siebie ponad dziecko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Bella...
czy wedlug ciebie podczas cesarki bija, maltretuja dziecko? Bo skoro nie to dlaczego stawiam wg. ciebie dziecko ponad siebie? Mylisz sie, podczas porodu stawiam siebie i dziecko na rowni, bo jego zdrowie jak i moje jest dla mnie tak samo wazne. A cesarka raczej nie zagraza zdrowiu czy zyciu dziecka, na pewno nie bardziej niz porod sn. Nie latalam po psychiatrach by dostac zaswiadczenie, poniewaz od poczatku zdecydowalam sie na szpital prywatny, a tam nie wymagaja takich skierowan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuzynka mojego męża straciła synka bo lekarze się uparli na poród naturalny, szkoda słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to baaaardzo dobrze
DO PAJAKOWA nie porozrywalo. Ba w ogole nie ruszylo, bo musialam isc pod noz po wywolaniu porodu jak synek zaczal tracic tetno ale do tego momentu porod wspominam bardzo dobrze. Super polozne, jednoosobowy pokoj i bezplatne znieczulenie a nie zaplac 300 zl albo tak tak damy damy a potem sie nagle okazuje ze jak masz parte to juz jest za pozno. Dziewczyny mysla tylko o swoim ''komforcie'' i o tym ze nie boli. Fakt nie nacierpisz sie jak dziecko wychodzi ale czy ktos bral pod uwage kupe rzeczy z ktorymi musisz sie borykac po cc? Typu nie mozesz zaczac cwiczyc po ''ustawowych'' 6 tygodniach, wiele dziewczyn ciagle zmaga sie z brzydkimi bliznami, nie wolno bylo mi przez 6 tyg prowadzic samochodu, podnosic roznych rzeczy, ciazko sie schylic po dziecko, z seksem trzeba dluzej poczekac ( blagam tylko mi nie piszcie ze miesiac po cc wspolzylyscie bo takie kity to w przedszkolu ). Ja nie twierdze ze CC jest zle. To sposob RATOWANIA ZYCIA dziecka lub matki kiedy porod nie postepuje tak jak trzeba. To nie ZABIEG kosmetyczny. Fakt nie porozrywa tak jak sn ale jak pisalam wczesniej TRAUMATYCZNE PRZEZYCIA W TRAKCIE PORODU SA DO ROZWIAZANIA. Wspolczuje dziewczynom ktore przeszly przez pieklo ale uwierzcie CC TO NIE SPOSOB NA WASZE PROBLEMY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego wybrałam cesarkę
nie wyobrażam sobie żeby miał mi ktoś łapska wpychać do pochwy :o przepychać wielkie dziecko. Normalna kobieta nie chce mieć wiadra i chce miec zachowane krocze! bo to tez się liczy, chcę być KOBIETĄ dla swojego męża po urodzeniu a nie tylko krową rozpłodową!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasiflora30
BELLA dla dziecka bezpieczniejsza jest cesarka ..jeszcze o tym nie wiesz a takas wyszczekana:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego wybrałam cesarkę
a poza tym co to za argument że blizna jest na brzuchu?! a w kroczu nie ma? zwłaszcza jak popękasz i cię szyja? to dopiero masz rozklapiochę i problemy z wypróżnianiem. Blizna po cesarce to mała kreska wzdłuż linii majtek której prawie nie widać. Jak ktoś chce mieć dzieci to powinien się liczyć z wydatkami a w obliczu takich wydatków 3-5 tysięcy na cesarkę to grosze. Oczywiście kto co lubi ale w życiu nie zdecydowałabym się na sn żeby bycć rozepchana tam na dole :o to już nie jest potem kobieta tylko jakaś frustratka . Wszystkie znajome po sn miały jakies problem- albo przyduszone dziecko, albo złamane barki dziecka, albo niedotlenienie mózgu, albo kleszcze i popękana pochwa, albo problemy z nietrzymaniem moczu po porodzie ...:o a po cesarce jakoś nikomu nic się nie stało, pół godziny i dziecko na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porod sn chyba nie jest az tak
cudowny. Ostatnio nawet zalozony temat dzisiaj, prosze: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4803206 Blizna jest malutka. Seks? 2 miesiace po;), po sn tez trzeba czekac, niektore kobiety nie chca uprawiac seksu nawet rok i dluzej. Bez przesady, ze po cc jest sie az tak obalala, niektore sa owszem, ale po sn takze. Kazda kobieta inaczej przechodzi cc, podobnie jak i porod sn. Dlatego nie ma co wmawiac, ze porod naturalny to zawsze taki cudowny i najlepszy jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to baaaardzo dobrze
O kurwa to gdzie te kobiety rodzily ze takie problemy po sn?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porod sn chyba nie jest az tak
6 tygodni nie wolno prowadzic samochodu?! Co ty piszesz? Ja prowadzilam miesiac po i to chyba nawet nie caly miesiac;) Takze nie przesadzaj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porod sn chyba nie jest az tak
O k**wa to gdzie te kobiety rodzily ze takie problemy po sn????? W Polsce rodzily w szpitalu panstwowym pewnie. A gdzie niby mialy rodzic? Niech zgadne, ty rodzilas za granica?:P Niestety w Polsce jest jak jest i dlatego kobiety wola cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajakowa
o baaardzo dobrze...wiesz co pierdzielisz...po pierwsze cc jest bezpiecznie dla dziecka,po drugie po cc jest mniej powikłań niz po sn ...nie ma cyrków ze kobieta nie moze siasc na przysłowiowej dupie jak po sn, nie ma porozrywanego krocza czy ciecia go( a to w polskich szpitalach norma ze sie tnie). Sama miałam cc i po 2 tygodniach znosiłam wózek z 3 pietra (nie kłamie bo po co?), owszem czasem blizna mnie ciągneła ale wziełam tabsa i przeszło . Blizna ma 4cm i jest tak nisko ,ze nawet niskich gaciach jej nie widac, zreszta miałbym to w dupie jakby ja było widac. Troche tolerancji kobieto, zyj i pozwól zyc i wybierac innym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to baaaardzo dobrze
dodam jeszcze ze jak lekarz rzeznik a polozna kat to niestety sie tak moze skonczyc ze dupsko porozrywane a dzieciaczek niedotleniony. nie bede sie z Wami wyklocac. to jest forum kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie. chcialam jedynie poinformowac Was ze cc to nie zabieg a operacja, nazywajmy rzeczy po imieniu. pozdrawiam i zycze szczesliwych rozwiazan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×