Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czuje sie niesczesliwa ale

nie tak sobie wyobrazalam bycie razem i mieszkanie

Polecane posty

Gość czuje sie niesczesliwa ale

jestesmy razem od 14mies a mieszkamy razem od prawie roku(tak wyszlo,ja moglam wynajmowac z jednym chlopakiem,ale mu sie to nie spodobalo wiec wynajelismy mieszkanie,a po paru miesiacach ze wzgledu na brak pracy zamieszkalismy z jego mama,ona w sumie w ogole w niczym nie przeszkadza,siedzi u siebie w salonie,jest alkoholiczka) ogolnie bylo fajnie,mialam wrazenie,ze on jest bardzo za mna,ze naprawde to bedzie cos powaznego,jednak jak stracilam prace i on tez mial przerwe paromiesieczna bylismy ciagle razem i chyba mu sie znudzilam. on ciagle gra,oglada mecze,gada z kolegami z skypa o grze,praktycznie nic nie robimy razem,mam wrazenie ze mu tak jest dobrze. a ja sie czuje poprostu samotna,teraz od tygodnia pracuje,wroci i to samo-gra.tak naprawde gadamy pare minut dziennie,ja siedze sobie z moim laptopem,cos czytam,ucze sie. nie wiem sama co robic,nie tak sobie wyobrazalam mieszkanie razem,przed nim mialam paru chlopakow,z jednym bylam prawie 2lata ale nie mieszkalismy razem i mam wrazenie ze z nim by to wygladalo inaczej. ja juz nie wiem czy moze to tak juz jest jak sie zamieszka razem. tak naprawde to czuje sie jakbym byla sama,tylko mieszkala z jakim wspollokatorem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detektyw monk
A ty jesteś taka pusta i nie umiesz sobie znaleźć zajęcia :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie niesczesliwa ale
spieprzaj,jakbys przeczytal wszystko to moglbys sie wypowiadac mam zajecia,nauke etc ale nie oto chodzi w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....D....
A spróbuj wyjśc na spacer z nim albo powiedz chodź pójdziemy razem na piwko .. albo coś żeby go zinteresowac ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie niesczesliwa ale
no czasem mu mowie,ze moze bysmy poszli na spacer czy do kina,czy do restauracji zjesc cos a on,ze szkoda wydawac kasy skoro mozna to zrobic w domu a na spacer to mu sie nie chce bo po co lazic w kolko. a nawet jakby to zrobil to jestem pewna,ze myslalby ,ze w tym momencie moglby np grac.szkoda gadac :( wychodzi na to,ze jest kompletnym nudziarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolne życie dla ciebie to symbioza :O smutne. po co ci facet wypełniajacy cały twój swiat stwórz sobie coś tylko dla siebie. Wyjdz sama a po jakimś czasie zobaczysz że on to zacznie dostrzegać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie niesczesliwa ale
nie wiem co chcesz powiedziec przez uzycie slowa symbioza.. ja nie oczekuje ze 24godziny na dobe bedziemy robic wszystko razem,tylko np jak wroci z pracy to pogadac dluzej niz 10minut i odrazu do kompa. no ale widze,ze to normalka skoro wyzywacie mnie od idiotek dodam,ze nie siedze ciagle w domu,czasem pojade na caly dzien do siostry,zakupy albo cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro ty nie miałaś pracy ani on to kto was utrzymywał? A co do tego wspólnego mieszkania to wydaje mi się ,że przezywasz;) No ale ty powinnaś wiedzieć lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obop......
porazka dziewczyno, zmien chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie niesczesliwa ale
mialam kase zarobiona on tak samo,ale nie oto chodzi w temacie. ale wiecie naprawde mnie dziwi wasze podejscie,myslalam ze powiecie mi co innego niz jestes pysta,zajmij sie czyms. skoro mowicie ze to normalka albo ze mam zaduze wymagania to po co mam zmieniac faceta skoro kazdy kolejny bedzie taki sam :D a i dodam,ze wcale nie mam wyobrazenia mieszkania razem typu kazdego wieczoru : kolacja przy swiecach z winem,wspolna kapiel,ogladanie filmu,seks i spanie.bo byc moze tak myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@2
Co wy pier...... Facet jest zakochany w grach zostaw go bo szczęże bym nie wytrzymała z takim facetem i tez bym byla nieszczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to na co liczyłas??? na pogłaskanie po główce?? facet to dorosły dzieciak czas abys zarzadzała swoim zyciem sama bo za kilka lat takiego zastanawiania sie "czemu"? czeka cię psychiatryk :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@2
Facet powinien dbac o kobietę wyjść na spacer kupic wino nieraz i zrobic kolację jechac gdzies do znajomych a nie gra i komp moj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stasiek wlaz
wiesz co na poczatku zawsze jest fajnie, pogadaj z nim naprawde szczerze moze on mysli ze tak tylko mu marudzisz i nie bieze tego do siebiie, ja wiem o co chodzi bo tez zaniedbalem w podobny sposob kobiete chociaz nie codzien tak robilem , faceci po prostu nie zauwazaja pewnych spraw i trudno im zrozumiec kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@2
Takie bzdury piszecie ze w glowie sie nie mieści jak kazdy facet byl by taki to tragedia szukaj sobie fajnego chłopaka a nie sieć z bezinteresownym człowiekiem bo przyjdzie tak ze bedziesz na niego robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak ty Anonim@2 ale ja lubie interesujących ludzi a odstarszają mnie pasozyty i bluszcze :O Aby liczyc na cudze zainteresowanie samemu trzeba byc interesujacym, wyłozyc coś z siebie a nie lezeć i pachnieć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaaaa...
Ja mam dość podobnie, ale ja to lubię. Pracę kończymy ok. 16, jemy razem obiad, on potem gra, gra, gra, gdzieś do 21-22, potem kąpiemy się, kładziemy do łóżka, oglądamy filmy, coś chrupiemy, rozmawiamy, kochamy się, ok. 1 w nocy idziemy spać. Dla mnie to jest bardzo wygodne, mam cały wieczór dla siebie, mogę sobie oglądać swoje filmy, gadać z koleżankami, pisać na kafe :P , długo się kąpać, robić sobie maseczki. Wcale nie robię tego jako "zapełniacz czasu", ale lubię to. Swojego faceta kocham, wiem że ta jego gra jest dla niego ważna, więc niech sobie gra. Może nie rzucaj się na jego grę, tylko ustalcie, że wieczorem zawsze o tej i o tej ma już wyłączyć grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4234234
i jeszcze "sieć" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@2
Wcale ze nie facet musi byc facetem a nie kwitem na wegiel ktory nawet nie ogrzeje z takiego faceta pożytku żadnego nie ma on jest od tego by dbac o kobietę ale ty tez musisz dac inicjatywę a jak nic nie do ciera to z pewnością znajdziesz lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4234234
no ale trochę przeceniacie rozmowy podczas wspólnego mieszkania, życie ze sobą to nie siedzenie, patrzenie sobie w oczka i dyskutowanie o sensie życia. O bieżących sprawach porozmawiać można przez chwilę. O ważniejszych problemach - podejrzewam że gdyby zagadała go z prośbą by ją wysłuchał, to wyłączyłby monitor i z nią pogadał. A czas dla siebie tak zupełnie mogą mieć w weekend. W tygodniu widocznie tak się facet relaksuje i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet 31lat
Ja ciebie rozumiem tzn twoje rozterki,pewnie to jest twój "pierwszy raz" we wspólnym mieszkaniu z facetem i jesteś zaskoczona że tak to wygląda. Kiedy mija cała euforia związana ze wspólnym życiem(trwa to max. do 2 lat) powracamy po prostu do wcześniejszego życia.My chłopy juz tacy jesteśmy,że kobieta dla nas to jest mama+sex czyli przejmuje wszystkie obowiązki które wykonywały nasze mamy+stały sex i potomstwo.Chyba że będziecie mieli wspólną pasję,chociaż częściej te pasje wolimy dzielić z kumplami. Dodam tylko że zawsze znajdzie się wyjątek ale baaaardzo rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szabanka
Autorko, a czy gdy prosisz go o coś, to odkłada to na później? Ignoruje wszystkie inne rzeczy? Bo to moim zdaniem najważniejsze. Mój narzeczony też b. dużo gra, ale gdy mówię mu "idź do sklepu proszę teraz", to wstaje i idzie. To samo ze śmieciami, odkurzaniem itd... Naprawdę bardzo rzadko się zdarza by powiedział "za chwilę". Ale nawet jeśli to dotrzymuje słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam podobnego faceta, rowniez calymi dnimi potrafi siedziec przy kompie, grac albo ogladac filmy, jestesmy razem od 2 lat i nie przeszkadza mi to, moze zanim z nim zamieszkalam to troche mnie to denerwowalo, ale widywalismy sie zawsze codzennie na kilka godzin i spedzalismy ten czas tylko ze soba, teraz od kad z nim mieszkam w ogole mi to nie przeszkadza, wiem ze to lubi robic najbardziej wiec ja mu nie przeszkadzam, mamy wspolne biorko,osobne kompy i w miedzy czasie sobie gadamy, spac zazwyczaj chodzimy razem, przed snem cos ogladamy, jemy razem posilki i tak nam czas mijal dopoki nie urodzilo sie dziecko, poczatkowo bylam pewna ze jak bedzie dziecko to nie bedzie sie nim zajmowal ani mi pomagal bo komputer bedzie wazniejszy, mylilam sie, komputer zszedl na drugi plan a on we wszystkim mi pomaga i uwielbia spedzac czas z synkiem. a ty moze sproboj zagrac razem z nim, nic tak nie zbliza jak wspolne zaineresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcvvvcvc
wiadomo ze jak sie razem zamieszka to juz nie jest pozniej tak samo, wydaje mi sie ze za duzo czasu wolnego masz i marudzisz, tak jak inni pisza zajmnij sie czyms

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaaaa...
Ja dokładnie tak samo - przed zamieszkaniem razem sądziłam że strasznie będzie mnie denerwowało jego granie. Już wtedy próbowałam wymusić na nim obietnicę że z tym skończy. Potem gdy zamieszkaliśmy razem, okazało się, że wcale mi to nie przeszkadza, że właśnie lubię to - gdyby nie miał swojego zainteresowania to siedziałby mi na głowie całymi dniami? dla mnie to byłoby straszne Związek, wspólne mieszkanie, nie oznacza że powinno się cały czas spędzać ze sobą. Ja zawsze bardzo ceniłam sobie prywatność i samotność, cieszę się że mam czas dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3v4v4g54g
"tak naprawde to czuje sie jakbym byla sama,tylko mieszkala z jakim wspollokatorem" Autorko, powiem Ci że właśnie tak wygląda mieszkanie z facetem. Nie staliście się przecież nagle wspólnym organizmem, nadal jesteście osobnymi ludźmi, z różnymi zainteresowaniami. Tak właśnie wygląda mieszkanie razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waretrytj
mama+sex :D to mnie rozbroiło, skaczą mamusie wokół swoich najcudowniejszych synusiów i o co z nich wyrasta, 31 letni facet ktory w kobiecie szuka własnej matki, żeby mu gotowała i sprzatała bo tak mu wygodnie , przyzwyczajony do błogiego lenistwa ,tragedia, to po cholere sie od matki wyprowadziles? zaruchac moglbys sobie co wieczor inna, chowaja pieprzone obsesyjne matki polki swoje "dzieciątka z fasolinek" a potem wypuszczaja kalekich facetów w swiat ktorzy uwazaja ze kobieta jest od gotowania obiadow :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@2
Wiecie co dziękuję Bogu ze nie mam tak jak wy ze moj mąż nie jest ograniczony tylko do kompa i nic wiecej niewidzi... Komputer dla niego by nie musial istnieć my sie liczymy a nie komp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@2
Waret.. W popieram popieram taka prawda sa tacy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie niesczesliwa ale
lorika no wlasnie chyba problem w tym,ze ja studiuje,probuje a on nic,tylko pracuje.niestety ale ja czuje,ze moge osiagnac wiecej,czasem jak gadamy to mysle sobie,ze jest mniej inteligentny,moja mama mowi,ze powinnam sobie znalezc kogos kto ma jakies studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×