Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdziwionazachowaniemjegozonyyy

ja, kolega, jego żona..

Polecane posty

Gość zdziwionazachowaniemjegozonyyy

mam problem, tzn problem.. nie mogę zrozumieć zachowania żony mojego kolegi ze studiów od końca studiów minęły ponad 2 lata, cały czas mamy kontakt (gg, sms, facebook) łączy nas tylko i wyłącznie koleżeństwo ale ostatnio coś się dzieje nie tak, tzn. jego żona notorycznie kasuje mu z facebooka wiadomości ode mnie on- komentuje moje fotki, pisze na gg, wysyła sms- SAM z siebie (żeby nie było że jestem namolna, nie, relacja jest jak najbardziej z inicjatywy nas obojga) ale wiadomości na facebooku? prawie żadna "NIE DOCHODZI" już na studiach jego (wtedy) przyszła żona mnie nie lubiła skończyły się studia, więc z racji mojego wyjazdu za granicę- kontakt się uciął, z przyjaźni zostało "internetowe" koleżeństwo jednak jego żonie chyba to nie odpowiada, przestałam komentować jego fotki (bo reagowała na to alergicznie) ale z tymi wiadomościami, zaczyna mnie to potwornie denerwować oczywiście nie będę się z nią wykłócać itd ale jak mieć kontakt z przyjacielem, jeśli jego żona to utrudnia? ostatnio spytał czemu dawno się nie odzywałam, czemu nie odpowiedziałam na jego wiad- ale ja odpowiedziałam! ale przecież nie powiem mu, słuchaj Twoja żona chyba Ci kasuje wiadomosci ode mnie bo nie chcę wyjśc na tą która chce ich poróżnić i żeby nie było, ja do niego nic nie czuję, sama mam kochanego męża tylko że mój mąż szanuje moje przyjaźnie i w życiu nie wpadłby na to by kasować mi wiad od znajomych co robić? naskarżyć na żonę przyjacielowi? albo udawać, że to WCIĄŻ problem ma facebook albo poczta, gdy pyta dlaczego nie odpowiadam na wiadomości? zależy mi na tej przyjaźni, on mi wiele razy pomógł, wspierał mnie, lubię z nim rozmawiać tylko co robić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś ładna i zostań
skoro jest twoim przyjacielem to spotkaj się z nim i jego żoną i wyraźnie zaznacz swój związek z mężem tej kobiety jeśli tego nie potrafisz to wypierdalaj i daj rodzinie spokojnie żyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe haha hoo
Rozumiem ze te wiadomosci sa niezbyt czeste i dlatego cie dziwi ze ona tak je skutecznie usuwa.Bo jesli codziennie pytasz co u niego slychac to nie dziwie sie ze kobieta ma cie dosyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwionazachowaniemjegozonyyy
Wiadomości zdarzają się np. raz na tydzień Denerwuje mnie to, bowiem jak on do mnie napisze, to ja chcę mu odpisać ale moja wiadomość prawie nigdy nie dochodzi dziwnym trafem do innych znajomych jak piszę - zawsze dochodzi później on pyta "co słychać, czemu nie odpisujesz na moje wiadomości?" i nastaje głupia sytuacja nie jestem namolna, nie piszę do niego dużo to on raczej pierwszy zagaduje i przypomina o sobie może dlatego jej to przeszkadza? dla mnie żenadą jest to, że ona najwyraźniej ma dostęp do jego kont, bo czasami się sobie zwierzaliśmy i okazuje się, że to co mu wyznawałam o sobie- wie i ona? ehh a spotkanie niemożliwe, wyjechałam za granicę, zbyt daleko tzn. on by chciał mnie odwiedzić, ale ona nie chce podróży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×