Jak wyzwolić się z toksycznego związku?

Witajcie. Chciałabym spytac, czy którą z Was może czytała dobrą książkę na ten temat i może mi ją polecić. Od dwóch lat jestem w toksycznym związku i nie umiem z tym skończyć. Od pierwszych tygodni ciągle przez niego płakałam i zamiast wtedy z tym skończyć, przywykłam do niego i nie wyobrażam sobie bez niego życia. To nie jest jakiś pijak, czy cham, właściwie jest dobrym człowiekiem i nigdy świadomie nie zrobiłby mi krzywdy. Po prostu zupełnie się chyba nie rozumiemy i on mnie ciągle rani swoim postępowaniem/słowami oraz tym, że mu nie zależy. Chciałabym się z tego wyzwolić i rozpocząć nowe życie, wiem, że odpowiednia książka może zmienić życie, dlatego chciałabym, żeby ktoś mi taką polecił. Z góry dziękuję.

Hej witam... przeżyłem to samo lecz w odwrotną stronę, zycie z arogancka kobieta jest ciężkie, pewnego dnia po prostu sie wyprowadziłem do siebie owszem boli ale juz nie tak jak zycie z nią, owszem brakuje ale własny wewnętrzny spokój jest dużo ważniejszy... nie może być tak aby żyć w/g czyjegoś stylu, jesteśmy razem lub osobno, i po co się zagłębiać w coś co i tak nie przyniesie spełnienia?oceń to obiektywnie co serce intuicja podpowiada Tobie, musisz się liczyć z bólem ale myślę że warto przerwać to pasmo.... odżyjesz jest wiosna słońce żyj pełnia życia

Znam ten ból :( Mi niestety żadne lektury niewiele pomogły. Czytałam np. Miłośną obsesję, czyli syndrom Marylin Monroe E.Święcickiej-Macavoy. Sama musisz sobie poradzić z tym uczuciem. Dla mnie jedynym wyjściem było zdecydowane, szybkie cięcie w postaci zerwania kontaktu, nie odbierania telefonu, nie odpisywania wiadomości (możesz zmienić nr). Nawet jak się widzieliśmy na mieście to starałam się przejść obojętnie. To pomogło mi odżyć

polecam książkę Susan Forward "DLACZEGO ON NIE KOCHA, A ONA ZA NIM SZALEJE". Nawet jeśli uważasz tytuł za nieadekwatny, szczerze Ci radzę przejść się do księgarni, przejrzeć kilka stron, a nuż to dla Ciebie strzał w 10. Tak jak dla mnie. Ta książka bardzo mi pomogła zrozumieć mój własny toksyczny związek z którego się wyzwoliłam. Powodzenia