Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JSK

30 letni, wykształcony, niebrzydki i znów sam :(

Polecane posty

Ojej, wszystkim i niczym to az smutno zabrzmiało ;) Nic nie poradzę, tak los chciał, miałam być rybką i jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chciałam żeby zabrzmiało smutno - dla mnie to raczej bardzo pozytywne, takie złożenie i prostota. I nie chciałam Cie obrazić bo ja jestem też rybką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak czytałam o jakichś zdrowym typie albo niezdrowym typie to aż sie przeraziłam :D nie przyznam się :P bo już mnie do reszty rozgryziecie hehe Promyczku- ja sobie myslę, że zmienia się osobowość człowieka, przynajmniej u mnie wpływ na to mają rozmaite wydarzenia z mojego życia. Ewoluuję, ciągle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija - nie smutno :) "nic" jest tak naprawdę własnie "wszystkim", bo wszystko sie od niczego kończy i zaczyna - to tylko w potocznym rozumieniu może brzmieć smutno, bo taka etykietkę temu nadaliśmy, ale tak naprawdę, to nie jest "smutne", a bardzo potrzebne i równie ważne, co "wszystko". Możesz to sobie ując tak:, że jako osatnia w zodiakach jesteś własnie tą najdoskonalszą forma, bo nauczyłas się tego, co mają pozostali (prototypy) a jednoczesnie masz jeszcze coś dodakowego, czego tamci nie mają, bo stoją niżej w "rozwoju"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja widzę że jednocześnie bardzo się zmieniłam i pozostałam taka sama. Może to paradoks, a może nie umiem tego wyjaśnić. Z jednej strony dzięki wielu doświadczeniom inaczej, poztywniej dostrzegam świat, a z drugiej strony w chwili zagrożenia ciągle wlączają mi się te same mechanizmy dzikusa, jak od dzieciaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
promyczku - dziękuję że tak ładnie ujmujesz moje myśli w słowa, chociaż to trochę przerażające hehehe może napiszemy razem tę książke kucharska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem mam wrażenie, że w tej złożoności mojej natury się gubię ;) Ale przynajmniej nie będe się ze sobą nudzić. Za moment ide spać dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija - też tak myslę, że się ciągle rozwijamy, uczymy nowych rzeczy, zdobywamy nowe doswiadczenia i produkujemy nowe przemyślenia, dlatego myslę, że fajnie byloby zrobic sobie czasami takie zestawienie i popatrzeć jak się zmienialismy na przestrzeni lat - coś jak zdjęcia, na ktorych widac jak się zmieniamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija- dlatego ja wolę ufać swojej intuicji, bo ona się jakoś mniej miota w tej złożoności rybiej niż rozum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli ja jestem najdoskonalszym typem :P bo łączę w sobie wszystko z poprzednich :classic_cool: Żartowałam z tym smutkiem, tylko to "niczym" tak dziwacznie zabrzmiało hehe Piszcie książkę dziewczyny, ja ją sprawdzę pod kątem ortografii, stylistyki i osobiście przetestuję dania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze - nie uiem pisać tak szybko, jak Wy i te moje posty sa lekko opóźnione :P green - książkę możemy jak najbardziej napisać, bo lubię nowe wyzwania, tylko ja na temat kucharski się nie piszę :P ravija - gubisz sie, bo jestes bogatą osoba, która ma w swojej osobowości mnóstwo cech, przemysleń itd :) Ale z czasem wszystkie zakamarki można poznać, nie ma się coi spieszyć - co ma wisieć nie utonie - jak będzie na to czas, to okreslony aspekt osobowości sam o sobie da znać, że chce aby zwrócono na niego uwage i poświęcono mu trochę czasu i energii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na egzaminach moja intuicja nie miała nic do roboty, bo na chybił trafił zwykle wybierałam źle :P ale w życiu na ogół bezbłędnie wystawiam ludziom ocenę, czy można temu komus zaufac czy też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe najdoskonalszym - skoro wszystkie cechy to raczej najbardziej złożonym :) najlepiej nie czuć się lepszym od innych, ale też oczywiście nie gorszym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija - miałam na myśli, że używasz intuicję w sprawach gdzie rozum zacznie analizować za dużo i się pogubi w ocenie. Ale egzamin - to już nadużycie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija -na to wychodzi :P jestes najdoskonalsza :) to tak jak w rozwou rasy ludzkiej, my jestesmy obcnie najdoskonalsi, bo bazujemy na tym, co mieli przeodkowie, ale jesteśmy ulepszoną wersją z dodanymi aktualizacjami :) ( a ci, co będą po nas, będą z kolei lepsi od nas, bo znowu ulepszeni - ot, ewolucja :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehe jakiś egocentryczny wątek się tu rodzi :) to ja się nie wbijam ze swoimi przemyśleniami dalej ;) nie jestem tak doskonała, mimo że też Ryba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
promyczku - ale książka miała być kucharska - obiecuję, że nie będziesz gotować :) tylko spisywać proces :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Green - wbijaj sie, wbijaj!! Bardzo jestem ciekawa, co masz do powiedzenia, bo zauważyłam, że w wielu sprawach mamy podobne punkty widzenia :) I bardzo Cię proszę, abyś nie używała określeń w styku "niejestem tak doskonała" - dlaczego nie miałbyś być doskonała? (to nie jest egocentryzm, ani zadufanie w sobie!egocentryzm i zadufanie byłoby wtedy, gdybyś traktowała innych z góry i bez szacunku, z lekceważeniem). Oczywiście, że jestes doskonała, każdy człowiek jest doskonały i wspaniały. A to, że mamy wady? Też jest fantastyczne, bo dzięki temu możemy się sprawdzać i rozwijac w pracy nad sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Green - spisywanie procesu brzmi już bardziej kusząco - muszę przemyśleć sprawę :P Zgłaszam się za to do "produkcji" anegdotek i wszystkich pobocznych dykteryjek w naszej książce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Promyczku, teraz pokolenia rodza się coraz słabsze. Podobno długośc życia wzrasta,ok, ale zwracają uwagę też na tych Azjatyckich 100kilkulatków, którzy przecież urodzili się w zeszłym wieku, a nie wydaje mi się, aby w obecnym świecie, pełnym stresu, zabiegania, braku czasu dla siebie, ludzie będą życ długo, jasne, medycyna poszła do przodu, przeszczepy, transplantacje, wyleczalność chorób, które kilkadziesiąt lat temu były wyrokiem smierci... ale nikt nie będzie zył wiecznie, przynajmniej wobec tego wszyscy są równi :) Dziewczynki - Unforgettable, that's what U are ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się nie uważam za doskonałą, bo to byłby już koniec. Uważam że życie jest procesem dążenia do bycia doskonałym :) Zresztą jak piszę, że nie jestem doskonała to się nie umiejszam. Ja po prostu się nie porównuje i nie wartościuje i nie oceniam. Ja jestem. Lubię siebie, lubię ludzi i tyle. Doskonała lub nie jestem sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Promyczku - ze mną w kuchni zawsze jakaś anegdotka się sama napiszę :) mogłabym przytoczyć jedną o zupie z owoców morza, ale to nie dziś hihihi ravija - to szykuj się do próbowania jedzonka, jak się zabierzemy to musimy mieć dobrego testera :) mam nadzieje, że nie jesteś wybredna - bo to nie będą pierogi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Green- skoro obie jesteśmy rybkami to tym lepiej Cie "znam". Ja tez mam takie dni, kiedy myślę, że jestem do d***, brzydka, nie wyglądam tak jak laski mijane na ulicy, ale później myślę sobie- kurcze, wiesz czego chcesz, dbasz o siebie, troszczysz sie o innych, masz ręce, nogi, jesteś zdrowa, możesz tyle rzeczy zrobić w życiu, a wielu ludzi może tylko o tym pomarzyć... to mi daje uśmiech na twarzy i siłę. :) I'm finally believing in me .. :)😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach kochane ja już po mału schodzę. Zaczynam zjeżdżać głowką w stronę podusi :) Jutro postaram się być, tylko nie mam pojęcia o jakiej godzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija - nie mowię o życiu wiecznym, ani o pokoleniu nastepnym po naszym, tylko o ewolucji - że człowiek cały czas ewoluuje i kiedyś my juz będziemy modelem przestarzałym, bo "wynajda" coś lepszego ;p Co do zanieczyszczeń środowiska, stresu itd - to wg sprawa jest złożona, bo oczywistym jest, że to wszystko negatywny wpływ n ludzkie zdrowie i wytrzymałośc, ale jednozesnie gatunek ludzki cały czas sie "udoskonala", więc powoli też sie przystosowuje do życia w pewnych warunkach. Ze zdrowiem rzeczywiście idziemy " w dół", ale z możliwościami ludzkiego mózgu już tendencja jest odwrotna (nie mówię tutaj o odmożdżeniach gimnazjalnych i tym, co obserwujemy, jak wychodzimy "do ludzi":P) - chociazby postep techniczny - ostatnie stulecie w tym zakresie wyrwało się niezywkle do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Green- hmm..zjem wszystko, tylko pod warunkiem, że nie będzie tam kokosu, migdałów i ananasa ;) i moge testować :) mniammm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
promyczku - to jako heretyczka powiem jeszcze- niestety człowiek się rozwija, niestety się udoskonala - mam na myśli ewolucję. Gdybyśmy sobie na drzewach zostali ziemia byłaby cudowną, zdrową zieloną planetą. Bo ewolucja i rozwój tak naprawdę pcha nas ku końcowi :) Ale z drugiej strony taka tendencja - coś się zaczęło więc i skończyć się musi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem, że ewoluuje, kody kreskowe, chipy pod skórą :P Ale rozumiem o czym myslisz, teraz rozumiem. Mamy lepsze procesory pod czupryną ;) ale kolejnym etapem ewolucji po homo sapiens może byc tylko homo roboticus ;) Ja też ziewam, znowu John woła ech co ja z nim mam ;) :classic_cool: buziaki, spijcie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija - mogę zrezygnować z ananasa, ale reszta? będziesz musiała się jakoś przełamać :) albo znaleźć godnego następcę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×