Nasze miasta toną w śmieciach.

Wszędzie śmieci - w lesie, w rzekach, na łąkach, na przedmieściach, a nawet w centrach miast - na trwanikach, ulicach, chodnikach. To grozi plagą szczurów i epidemiami. Gdzie jest kultura naszego narodu ? Dlaczego tak wielu ludziom nie chce się zadać sobie trudu pójścia ze śmieciami do śmietnika, tylko wyrzucają je gdzie popadnie ?

Jedyne rozwiązanie to sortowanie odpadów.

Najpierw trzeba zacząć wyrzucać je do śmietnika...zamiast na dzikie wysypiska na przedmieściach.

Wychodząc w waszych miastach z domu, rozejrzyjcie się. Śmieci są wszędzie. Jest ich tak wiele, że wielu z was traktuje je jako naturalne elementy krajobrazu. Nie zwracacie na codzień na nie uwagi.

Przypominam że w XIV wieku epidemia czarnej śmierci - dżuma roznoszona przez szczury - spowodowana była nadmiarem odpadów i zanieczyszczeń w miastach. Epidemia ta zabiła 1/3 mieszkańców Europy.

zygac sie chce jak to widze. jakies to spoleczenstwo nie wychowane zupełnie. sama nigdy nie wyrzuciałm zadnego woreczka, reklamowki czy innego syfu na trawinik, do lasu itp. pare razy zdarzyło mi sie za to wyrzucic w pole cienki drewniany patyczek po lodach ( bo zgnije)