Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alka-Prim

Zielonooka... tutaj :)

Polecane posty

Temat zakładam, by porozmawiać z pewną kobietą, która w innym wątku wydała mi się osobą, z którą warto porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchodze z forum
nie ma jej tu i juz nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :) Co prawda dziś mam w pracy strasznie dużo wątków do zamknięcia, ale małe przerwy są dobre dla zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda. Wogóle świat jest pięknym, nawet jesli czasem życie nam przykopie. Właśnie mój storczyk rozkwitł i od razu jakoś weselej. Powiem Wam że jakoś wolę się skupiać na dobrych drobiazgach niż na całokształcie, szczególnie jeśli wiele spraw jest poza moim wpływem. Tak więc celebrujmy wiosnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcesz pogadać? u mnie też tak sobie, ale ja się nie poddaje i idę dalej. Tylko czasem energii już brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
święte słowa - gdybanie i rwanie szat nam nie pomoże życie przeszłością też do zdrowych nie należy mnie bieżąco gryzą pewne sprawy, ale w końcu żeby poczuć szczęście trzeba je odróżnić od tych gorszych chwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
hej, Green!!! zmienilas topik?? ja chyba potrzebuje psychoterapeuty, bo zaczynam miec socjofobie....nic mnie nie cieszy....nawet zakupy...moze wiosna tak dziala???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć zielonookie ;) ja tez mam zielone oczy :D Ale to nie o mnie topik heh pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
a wiekszosc moich problemow rozwiazala by jedna rzecz , ktorej nie mam....i nie wiem kiedy bede miala.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Q. Alka wyproszono, więc sobie przepłynęłam tutaj. Oczywiście udzielam się na kilku topikach, jak mi czas pozwala. żaden psychiatra Ci nie jest potrzebny, widać masz jakiś kryzys. Przejdzie. Może za mało węglowodanów w diecie? Mi wczoraj na salsie jakoś nie szło, ale wysiłek to wysiłek. Dziś fitnesik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Q - jedna rzecz? i ona jest do osiągnięcia? Chciałabym wiedzieć, że moje problemy może coś lub ktoś rozwiązać, to już by było budujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, tyle się naklepałem, jedno fałszywe przyciśnięcie i poszło.... Było mniej więcej tak: Życie to suma szczegółów. Warto się więc nimi cieszyć. Tylko czemu ja tak często dołuję się tymi złymi szczegółami? Miło, że storczyk zakwitł, domyślam się, że po raz kolejny od zakupu (bo one wszystkie ładnie wyglądają w sklepie, potem przekwitają i koniec). Dla postronnych: ten wątek założyłem, żeby pogawędzić z GreenEye73, co nie znaczy, że inne zielonookie są źle widziane :) Zakładam tylko, że nie będą mnie tu wyklinać za to kim jestem. A jestem facetem, którego pasją jest kobiecość i który lubi tą kobiecość także na sobie (dosłownie i przenośnie ;) ). Lubię więc ubierać się kobieco i w typowo kobiece ciuchy. Jeśli tak wychodzę na ulicę, to staram się też wyglądać jak kobieta, systematycznie (choć z różnym natężeniem) pracuję nad doskonaleniem tego swojego kobiecego wizerunku. A brakuje mi po prostu... kobiecej duszy, dla której nie będzie to problemem i dla której będę kumplem/kumpelą do pogadania, może przyjacielem, a może kimś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alka - wreszcie jesteś Mój storczyk ma 4 lata i ciągle wspaniale mnie obdaża najcudowniejszymi kwiatami. Te co nie kwitną wymagają rozmowy, wiem wiem, dzicz, ale zdazalo mi sie już rozmawiać z kwiatkami i im się polepszało. Alka - wiem, że szczegóły negatywne bardziej nam się w oczy rzucają, ale warto zmienić własną perspektywę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA nie przepadam za moim kolorem oczu :( jakis za jasny, choc kiedyś zauwazylam ze przeistoczył się w blue hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielony kolor oczu jest najrzadziej występującym w przyrodzie wśród ludzi - ja się czuję wyróżniona przez matkę naturę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
ciacho dzis kupilam i juz zjadlam, wiec wegle poszly hehe. to wszystko przez to ze od listopada siedze w domu!!! nie mam na szczescie problemow materialnych, ale to siedzenie w 4 scianach dziala mi na nerwy...maz tez ma taka prace ze 2 tyg jest w domu, a 2 go nie ma, wiec siedze sama, masakra jakas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serio? nie wiedziałam, dosyc czesto widuję zielone oczy ;) Ale prawda jest taka, że moje są szaro-niebiesko-zielone, sporo zalezy od makijażu i koloru włosów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
ja mam brazowe, ale chyba moge tu dzis ponarzekac?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×