Zielonooka... tutaj :)

superbitch - a nam się tutaj podoba. Tobie najwyraźniej nie, więc bez żalu Cię żegnamy :)

obecnie wlasnie mam cliniqua, przetestowalam 3 rozne, super balance, even better i anti-blemish, dla mnie najlepszy jest ten anti-blemish, mam tlusta cere, i tylko on jak na razie z nia sobie poradzil, jedyny minus, to to ze tamte 2 rodzaje moge miec po 40zl, a ten co mi pasuje musze kupic w douglasie za 125, ale coz... zastanawiam sie teraz nad estee, ale pani w douglasie mi mowila ze ciezki jest...hmmm...moze na zime dopiero kupie..ja natomiast bez podkladu z domu nie wyjde, a roz raz mam raz nie...

Bitch, skoro dla Ciebie to problem to nie musisz czytać, forum jest duże, znajdziesz miejsce i temat dla siebie.

bitch, zauwaz ze to ty masz z tym problem, a nie my!!!

Q- a nie mogła Ci dać próbek? Ja próbek mam mnóstwo i jak mam ochotę na zmianę, żeby skóra też się nie przyzwyczaila to wyciągam próbkę z szuflady. W Douglasie czy Sephorze zawsze zrobią próbkę. Dodatkowo polecam Ci blotting papers, te bibułki - dla tłustej cery rewelacyjne w ciągu dnia.

z diora mialam probke, ale jakis za tlusty dla mnie. niestety tez mam alergiczna skore i nie wszystko mi pasuje...

ravija, ja to przez Ciebie dostanę rozdwojenia jaźni hihihihi ;) chociaż ćwiczenie mózgownicy jest dobre

dala mi probke z diora wlasnie, a tym doble wear proponowala malowanko, ale nie chcialo mi sie, bo to rok temu w lato bylo, i mowila ze ten anti-blemish na lato lepszy

Ja juz dostaje oczopląsu heh

Q - ale tłusta cera jest dłużej młoda :)

no niby tak, jak na razie nie mam zmarszczek. aczkolwiek, sa tez minusy, np. swiecaca sie twarz i okazyjne wypryski

Q - no to naprawde spróbuj te bibułki. Moja też tłusta, chociaż jakoś z wiekiem się ustabilizowała, hehe czyli jednak są też plusy starości :)

Ja mam znowu wrażliwa skórę, raczej suchą. Pryszcze mnie nie dotyczą. ale peelingi, maseczki nawilżające, dobry krem to musowo Czyli za 2-3 lata moge spodziewac się pierwszych zmarszczek

ravija - niekoniecznie - wystarczy unikać słońca, a młodość skóry się przedłuża

ja zwykle chusteczki przykladam jak mi sie zaczyna swiecic, ale moze sprobuje tych bibulek. co do slonca...to przyznam sie ze korzystam z solarium, ale z umiarem, czyli zazwyczaj raz na tydzien na 8min, ale ostatnio mam lenia i chodze raz na 2-3 tyg... naturalnie jestem strasznie blada, wiec tak mi sie wydaje ze lepiej wygladam :)

Słońce, karnację mam raczej jasną, oj tak, chyba 2 typ. W lecie parę piegów na nosie ;) i nie opalam sie zbyt łatwo, nogi prawie w ogóle :D ratuje się balsamami opalającymi, bo góra lekko brązowa a dół mleczny :D Nie byłam jeszcze nad naszym morzem, bede musiala sie kiedys wybrac :)

dziewczyny, ja ide z pieskiem, a wy tam piszcie, co jeszcze fajnego do malowania uzywacie, moze cos na temat tuszu do rzes....ja jak na razie na rewelacyjny nie trafilam, obecnie testuje tusz z sephory full action, ale szalu nie ma, rimmel za 20zl jest bardzo podobny...

milego spacerku :) Ja mleczka, toniki kupuje co cery wrazliwej, a co do tuszu, miałam rozmaite ale obecnie najbardziej odpowiada mi Maybelline, nie pamiętam jak sie nazywa, w kazdym razie pogrubia i unosi rzesy. I woda termalna, miałam z Vichy,z Iwonicza zdroju i jedno i to samo, ale rewelacja na lato :)

Właśnie, ja też poszukuję dla siebie dobrego tuszu do rzęs. Takiego, żeby nie sklejał, a nieco pogrubił.

tusz do rzęs to ja tylko Helenki (HR). Od paru lat używam i rewelacja. Nie mogę wodoodpornych a ten sprawdza się bez wodoodporności przy każdej pogodzie, nie okrusza się, nie robi czarnych podkówiek pod okiem. Lancome Hipnose też kiedyś używałam, ale on właśnie na ekstremalne warunki nie daje rady. Loreal też ma dobre tusze, lub też miał parę lat temu, bo odkąd odkryłam Helenkę to innych nie uzywam

Dziewczyny, czy któraś z Was robiła sobie laserową depilację? Zastanawiam się nad jej skutecznością. Jak wiadomo bilogiczny facet jest zdecydowanie bardziej owłosiony niż kobieta i to mi przeszkadza w szybkiej i efektywnej metamorfozie.

w temacie laserowej depilacji to ja Ci Alka-Primie nic nie pomogę

ja mam ten http://allegro.pl/maybelline-volum-express-czarna-lift-up-odss-i1519191377.html kupiłam kiedyś inny http://allegro.pl/maybelline-the-falsies-volum-exrress-mascara-i1546793986.html ale ten juz brzydko maluje, no chyba ze ja nie umiem, straaasznie pogrubia :o i źle sie zmywa, strasznie czarna czerń ;)

Depilacja- poszłabym i powiedziała, żeby oszczędzili włosy na głowie, brwi i rzesy :D reszte niech kłada pod wielka lampę i problem z..ciała ;)

Alka Primie co masz dziś na sobie? ;)

ten volum mialam, jest ok, ale bez rewelacji. hypnose moge miec po okazyjnej cenie, a co z nim , green, jest nie tak??? hr pewnie drogi, ile kosztuje??? ja w ogole mam szczescie, bo duzo kosmetykow z wyzszej polki moge miec ok 3 razy taniej, ale niestety nie wszystko jest... HR chyba nie ma, ale sprawdze... co do wody term to mi najbardziej avene pasuje, a iwostin to dla mnie masakra, taki wysyp mialam po nim ze szok, ale to wina mojej alergicznej skory

Q- hypnose nie przezywał całego dnia plus po pracy zajęć jogi. Miałam śliczne czarne kółeczka pod oczkami :) Helenka cena porównywalna do Lancome, ale na obronę dodam, że ja jeden tusz używam z 4 miesiące i on cały czas jest tej samej super jakości. Tylko pamiętacie - nie wolno pompować powietrza do środka :) Ja też z termalnych wolę Avene, chociaż właściwie już wogóle nie używam. Do demakijażu tylko Woda Micelarna Ziai, seria SOPOT

czyli bylas slodka pandka :) a jak sie pompuje powietrze do srodka??? moze to robie i nie wiem.....

no wiesz Q - do misia mi jeszcze na szczęscie jakoś bardzo blisko nie jest hihihi, a z tymi cieniami to raczej jak statysta w nocy zywych trupów. Pompuje się, kiedy robisz intensywne ruchy szczoteczka do srodka, jak powiedzmy nooooooo, ubijanie masełka. Do nabrania tuszu jest to całkiem zbędne, ale jakieś takie naturalne dla wielu kobiet :)

GreenEye73, co mam na sobie? No dzisiaj, to bym Ci się chyba spodobał - dżinsy, tshirt i niewielki zarost. Ale pod spodniami już coś z przyjemniejszego materiału niż męskie gatki :) Wczoraj rano była tunika w kwiaty i czarne rybaczki.