Zielonooka... tutaj :)

Jestem dzisiaj. Wczoraj faktycznie zarobiony byłem mocno i nie było szans. Odpowiadając na wasze pytania (ależ jesteście dociekliwe, babki): > jaką mialeś dziś bieliznę? Wczoraj miałem jeszcze te czarne ze wstawkami koronkowymi. Dzisiaj już niestety męskie, ale to przez przypadek, same się wyciągnęły z szuflady, wszystkie damskie w praniu :( > jakie masz imię w żeńskim wydaniu (bo wierzę że jakieś masz) Ala > czy Twoi znajomi znają Twoją naturę i ją akceptują? Nikt z normalnych znajomych, tylko ci poznani w świecie mojej kobiecej strony > jaki masz kolor wlosow jako kobieta? To zależy od peruki, prawda? Mam dwie - brąz wpadający w rudy i szatynkową z delikatnymi pasemkami > jestes szczuply? Tak > masz zdjecia w przebraniu? Pewnie, chcecie zobaczyć? Ale na forum publicznym nie podam namiarów > golisz nogi? Tak, ale tylko przed ubraniem w spódnicę albo sukienkę. Szukam dobrej metody depilacji. Czy wy sobie wogóle nie dworujecie nieco ze mnie? Myślicie, że jestem trochę świrnięty, co?

Witaj Alka-Primie. Czemu dworujemy? które moje pytanie było podpuchą? ja sie Ciebie pytam o rzeczy, które mi Ciebie przybliżą Mnie golenie nóg akurat mało interesuje. A bielizna - nudno bylo nam wczoraj bez Ciebie, więc sam wprowadzasz nas w ciekawski klimat :)

Alicja po drugiej stronie lustra?

Oki, w takim razie się nie obrażam ;) Alicja po drugiej stronie, tak.

witam!!! nie smiejemy sie z Ciebie, tylko ze przynajmniej dla mnie to jest ciekawostka, nie znam ani jednego faceta co ma takie upodobania jak ty, daltego sie pytam. musisz nam pokazac jakos swoje zdjecia!!! ale jako Ala tez poznajesz ludzi??/ i czy wtedy im mowisz ze Ala ma co nieco w majtkach czy nie??(sorka za ciekawosc)

ja wlasnie wrocilam z zakupow, jakos dzis duzo "zyrafek" spotkalam :) i musze stwierdzic, ze kobieta wysoka wyglada ladnie, ale tylko wtedy jak jest szczupla, a ja sie czuje jak slon....a rok temu bylam taka szczuplutka...ehh....

hmmmm nie zakładałam że mógłbyś się obrazić. Szkoda czasu na dyskusje z obrażalskimi ludźmi. Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, to proszę traktujmy się bardziej serio i jak dorośli :)

Q- weź Ty już przestań z tymi słoniami :)

no wiesz, jak bylam szczuplutka, a teraz nagle zeslonialam, to troche to nie fajne....ale coz...schudne... alka, a co do szurnetosci, to uwazam ze kazdy jest szurniety na swoj sposob, ale dopoki to nie przekracza granic przyzwoitosci, ani nikomu nie przeszkadza, to jest ok. co z tego ze sie przebierzesz za Ale, duzo gorzej by bylo jak bys straszyl np kobiety w lesie swoim "co niecem" hehe

Alu - a kiedy Ty masz więcej czasu żeby przysiąść na forum? wieczorem chyba też nie?

Q - kupilaś coś fajnego? Bo np butki i torebki mozna kupować bez względu na tuszę? :) Chociaz fakt, że też trzeba dobrać do rozmiaru pupy :)

kupilam baleriny w quazi i sukienke styl marynarski w h&m, ale musialam 38, bo 36 za cholere nie chciala w cyckach sie zapiac. torebka tez by sie przydala, ale musze policzyc czy moge sobie pozwolic....

czyli obskoczylaś galax? ja sobie takie cudne botki zakupiłam ostatnio, że teraz się z nimi rozstać nie mogę :)

nom, bo na swieta jade do meza, cos trzeba bylo kupic zeby mu siary nie robic hehe

jakos wszedzie sa same pstrokate ciuchy, kwiaty kwiaty kwiaty.... nie lubie za bardzo, ale dla Ali chyba fajnie ze teraz taka moda, bo pisala ze ma bluzeczki w kwiatki :)

ja właśnie też jakoś kwiatków nie bardzo. Ale w weekend jak byłam na zakupach to jakoś mi się pstrokacizna nie rzuciła w oczy :)

moze do roznych sklepow chodzimy... poza tym zaczelam sie zastanawiac czy jeszcze mi cos wypada zalozyc, czy juz nie... aczkowlwiek moja ciocia ma 43 i w miniowach smiga. chyba nie mam weny na zakupy ostatnio

czy wypada założyć? hihi chyba podstawa się jak będziesz w czymś czuła.

no na razie czuje sie jak slon, wiec dzisiaj zalozylam, proste jeansy, koszule i plaszcz i myslalam ze sie ugotuje hehe

Alka nam zniknal znowu...

dlatego pytałam kiedy mu wygodnie na forum zasiadać, bo tak to ciężko o jakiś dialog :) Ale Ty jesteś - też dobrze

ja tez zaraz bede uciekac, bo musze isc do sklepu dla biednych (biedronki) :D to do uslyszenia. buziaki

buziaczki to ja bede jutro dopiero papa

Ależ irytujące to forum. Znów kilkanaście zdań, klinięcie na wyślij i nic. Tak więc znowu w skrócie: Ala poznała kilka osób głównie przez swoją stronę internetową, którą można było znaleźć w sieci. I tak pewna studentka-fotografka zrobiła mi kilka fajnych fotek, innym razem dziennikarz zrobił wywiad (ale nic nie napisał). Ala była też na imprezie dla transów i tam poznała kilka mniej lub bardziej podobnych sobie osób oraz prawdziwych dziewczyn. Jednak kontaktów żadnych nie utrzymuje. A co do ciuchów, to dwa razy jako Ala byłam na niby-zakupach, tak żeby poprzymierzać sobie rzeczy, na które mnie nie stać, a które bardzo chciałam mieć na sobie. Wyszło całkiem fajnie, nikt się nie czepiał, nawet pewna sprzedawczyni dopasowywała mi kolejne części garderoby. Teraz marzy mi się dobranie jakiejś fajnej kiecki wieczorowej, nie miałem jeszcze na sobie takich rzeczy. Generalnie mimo że mam trochę ciuchów to ciągle mi czegoś brakuje. Albo spódnica nie pasuje do bluzki, albo nie mam w czym wyjść kiedy jest chłodniej itd. Tak więc dziewczyny, jeśli macie jakieś zbyteczne rzeczy, to dajcie znać. Nie muszą być od razu arcy-kobiece, na co dzień nawet jako facet lubię założyć damskie spodnie czy sweter. Zimą chciałem kupić płaszcz zwężany w talii (bardzo lubię takie) i chodzić w nim regularnie po ulicy, ale stchórzyłem. Jednak trudno mi być do końca sobą wśród ludzi...

Trudno mi określić dobry czas zasiadania na forum. Mam taką pracę, że w każdej chwili coś może mnie pochłonąć całkowicie. Wieczorami nie ma szans. Fotkami możemy się wymienić (a co, myślałyście, że tylko ja się ujawnię? ;) ) mailowo, chyba że macie inny pomysł.

Alu - nie dziwię się że Ci trudno - znając nasze społeczeństwo to itak dobrze, że Ci jeszcze nikt na ulicy krzywdy nie zrobił. Starych ciuchow nie mam, regularnie pozbywam się tego czego nie noszę, koleżanki jak sępy czekają na taki dzień. Mam nadzieje, że nie jesteś na co dzień samotną osobą, tylko Ali czasem brakuje towarzystwa?

No to pozostaje nam ćwiczyć cierpliwość i czekać aż się na forum pojawisz. Ja co do fotek się wstrzymam - nie jestem ciekawska, raczej interesujesz mnie jako człowiek. Chyba że sam będziesz miał ochotę się pochwalić. Swoimi fotkami nie obdarzam nawet najbliższych, nie wierzę jakoś w zdjęcia :) Fotografię cenię jako sztukę, np taki Newton :) W Berlinie jest jego centrum i są czasem wystawy jego zdjęć

Alu, muszę już uciekać, mam nadzieje, że może jutro będziesz miał dla nas więcej czasu papa

Samotny nie jestem, ale prawdą jest że ze swoją pasją trudno mi o prawdziwą przyjaźń czy nawet fajną znajomość z kimś, kto by znał mnie naprawdę. Swoje fotki mogę pokazać, a co tam. Może przy okazji jakaś porada się znajdzie. Dajcie znać jak to widzicie.

Alu, to jest moje lewe gadu-gadu, mozesz tam podeslac link 421488, pozdrawiam