Czy znacie jakas pare, ktora sie NIGDY nie zdradzila? Nawet przez pocalunek?

Znacie jakas pare, ktora jest calkowicie sobie wierna i ktora sie w ogole nigdy nie zdradzila?

a skąd mam znać życie prywatne tych osób? niektórzy dobrze się maskują

Ja znam, ale właśnie zerwali.

A ile czasu taka para ma być razem? Bo to dość istotne

a z 2,5 roku chodzili, ale pewnie i tak zaraz do siebie wróca bo burzliwe rozstania to element stale przeplatający ich związek

zglaszam sie. od 4 lat jestem w fajnym zwiazku, bez oszustw. na pewno. jak narazie. choc zdaje sobie sprawe, ze taki stan moze nie trwac wiecznie, ale poki co jestem dobrej mysli.

ja jestem ze swoim narzeczonym 2,5 roku ja nigdy go nie zdradzilam tyle wiem mam nadzieje zer on tez nie hehe

Ja i moj facet, razem juz 5 lat. I wcale sie nie maskujemy tylko nam dobrze razem.

większość zdradza zwłaszcza w młodych małżeństwach :(

Znam...choby moi rodzice , razem kupe lat, zero zdrady ,wielu moich znajomych...mogłabym tak wyliczac do rana

w ogole jak tak sobie pomysle, to znam mnostwo par ze stazem podobnym do mojego lub wiekszym, ktore sa sobie wierne. conajmniej cztery z mojego najblizszego otoczenia przychodza mi na mysl. bylabym naprawde bardzo zdziwiona, gdyby sie okazalo, ze ktores z tych ludzi jest nieuczciwe...

No tak "mechotliwa" to jest chyba życie ;-) Tak naprawdę nikogo tak dobrze nie znamy. Dwóch znajomych mojego partnera ma kochanki. Jeden to w domu siedzi cicho jak mysz pod miotłą u żony pod pantoflem (w życiu bym go nie podejrzewała bo to taka ofiara losu) 30 lat trójka dzieci-ma zamożnych rodziców. A drugi 2 dzieci,żona 32 lata i tylko zalicza panienki. 4 moich kolegów z firmy odwiedza domy publiczne,w pracy nie robią z tego tajemnicy czasami jeżdżą razem a wszyscy są w stałych związkach.

no zycie...tez znam takie osoby, ktorym do idealu wiernosci daleko. sama zreszta tez jestem po przejsciach, wiec wiem, ze lepiej sie nie zarzekac, tylko przyjmowac to, co jest z zastrzezeniem, ze to nie musi byc na zawsze. mozna sie niezle przejechac na bezgranicznym zaufaniu.