Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nnnanpro

Przyczyną prawictwa nie jest wygląd, ale charaker

Polecane posty

"Jakoś nie widziałem faceta który ciągle robi afery o bzdury i którego trzeba... zdobywać. Może w jakimś książęcym rodzie." Ale przecież nie wszystkie kobiety są takie, prawda? Ty chyba mówisz o jakichś granicznych kretynkach. Owszem w naturze kobiecej istnieje ten obrzydliwy pierwiastek udawania niedostępnej, ale bez przesady, nie zawsze przyjmuje on takie niebotyczne rozmiary. A takich rozkapryszonych facetów to znam w cholerę. Posługujesz się schematami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale przecież nie wszystkie kobiety są takie, prawda?" Podobno w Korei Północnej jest inaczej. "Owszem w naturze kobiecej istnieje ten obrzydliwy pierwiastek udawania niedostępnej, ale bez przesady, nie zawsze przyjmuje on takie niebotyczne rozmiary." Udawanie niedostępnej kończy się tam gdzie pojawia się kisiel w majtkach na widok faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"brak kasy też wynika z charakteru" Tak samo napisałem ale przeszło bez echa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tak samo napisałem ale przeszło bez echa." No to możesz uznać, że mój wpis (przeczytałam tylko trzy pierwsze posty tematu) to takie echo pośrednie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Podobno w Korei Północnej jest inaczej." Gówno prawda. Znowu naciągana generalizacja żeby zakryć brak argumentacji. "Udawanie niedostępnej kończy się tam gdzie pojawia się kisiel w majtkach na widok faceta." Facet też jest taki. Podrywa inne laski na oczach kobiety, udaje że ma ją w dupie. Jest po równo, więc nie rozumiem męskiej frustracji. Ten niefortunny element podrywu występuje u obu płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gówno prawda. Znowu naciągana generalizacja żeby zakryć brak argumentacji." Trudno zrozumieć sarkazm, prawda? Bulwersujesz się jakbym, ci tampony zabrał. "Facet też jest taki. Podrywa inne laski na oczach kobiety" Swojej kobiety? Pogratulować wyboru, idiotce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dużo zależy od charakteru, bra
ku kasy nie masz na twarzy wypisanego. Dzisiaj np. poznałem fajną dziewczynę w bibliotece naukowej, zagadałem do niej, okazała się bardzo sympatyczna i się po prostu numerami wymieniiliśmy. Ważna jest pewność siebie. Nie jestem szczególnie przystojny, nie jestem też odrażający. Nie jestem też demonem pewności siebie, ale potrafie zagadać do kogoś i się z tą osobą dobrze bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"potrafie zagadać do kogoś i się z tą osobą dobrze bawić. " A my nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Trudno zrozumieć sarkazm, prawda? Bulwersujesz się jakbym, ci tampony zabrał." Znowu mylisz zbulwersowanie z kontrargumentem. A sarkazm zrozumiałam, co nie zmienia faktu, że nawet jako metafora jest to generalizacją. "Swojej kobiety? Pogratulować wyboru, idiotce " Pogratulować również wyboru kretynowi, który patrzy na rozkapryszone i chorobliwie niedostępne laski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pogratulować również wyboru kretynowi, który patrzy na rozkapryszone i chorobliwie niedostępne laski." Przecież to kobieta wybiera. Nóż ma na gardle, że musi z takim być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Cóż u mnie zagadanie to tylko początek problemów. Po co zagadywać skoro nie ma się nic do zaoferowania?" To w realu zmieniasz osobowość?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dużo zależy od charakteru, bra
Nie powiedziałem, że nie mam nic do zaoferowania, jestem przeciętny :P, pewnie jestem młodszy od was bo mam 22 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Przecież to kobieta wybiera. Nóż ma na gardle, że musi z takim być?" Nie musi, ale facet tez może się rozglądnąć za czymś innym niż niedostępne debilki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"O czym Ty w ogóle piszesz?" Stwierdziłam , że tu masz i zamieściłam pytanie dlaczego w realu jest inaczej. Może niezbyt dosadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dużo zależy od charakteru, bra
Wystarczy dać odrobinę dobrej zabawy :), nie mówię tu o jakiś dzikich imprezach, bo ich sam nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawiczek, chodziło mi bardziej o charakter. To chyba mogę trochę ocenić po twoich postach- przede wszystkim chodzi o inteligencję, bo to jaki jesteś w towarzystwie i jak wyglądasz to wiadomo, że virtual tego nie zawiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darker, dalej sądzisz , że tylko kobiety zachowują się jak kretynki? Pytam, bo nie odpisałeś na mój post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe, że to zawsze ci najprzystojniejsi i najbogatsi uchodzą za ludzi o najbardziej interesującym charakterze. Dziewczyna widzi, że facet jest atrakcyjny i nagle bardzo chce poznać jaki ma charakter. Co ja mówię, poznać... raczej chce sie, upewnić, że jest taki fajny, na jakiego wygląda, a jak nie, cóż, od czego jest wyobraźnia? Zawsze przecież moze sobie wmówić, że jest miły, inteligentny i zabawny, tylko tego nie okazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Darker, dalej sądzisz , że tylko kobiety zachowują się jak kretynki? Pytam, bo nie odpisałeś" Debile przeważają po obu stronach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dużo zależy od charakteru, bra
korjonos No bo jak ktoś ma zajebisty wygląd to na siłę szukają w nim zajebistego charakteru, ale dotyczy to też facetów. Znam wielu kolesi, którzy starają się w ładnych laskach szukać osoby z "poprawnymi charakterami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ciekawe, że to zawsze ci najprzystojniejsi i najbogatsi uchodzą za ludzi o najbardziej interesującym charakterze. Dziewczyna widzi, że facet jest atrakcyjny i nagle bardzo chce poznać jaki ma charakter. Co ja mówię, poznać... raczej chce sie, upewnić, że jest taki fajny, na jakiego wygląda, a jak nie, cóż, od czego jest wyobraźnia? Zawsze przecież moze sobie wmówić, że jest miły, inteligentny i zabawny, tylko tego nie okazuje." Pierwsze wrażenie, ale jak z czasem gość okaże się frajerem, też nie będzie się z nim męczyć tylko dla wyglądu i kasy. Faceci zreszta też nie mają ochoty od razu odkrywać skrytych zalet odepchniętych społecznie grubasek. Poza tym uważam- po własnym przykładzie- że człowiek posiadający urok osobisty i osobowość nabiera urody w oczach innych. Poziom akceptacji brzydoty jest wprost proporcjonalny do zajebistości człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dużo zależy od charakteru, bra
A próbowaliście chociaż dać dziewczynie dobrą zabawę ? Chodzi mi o bycie kimś zabawnym, łażenie w ciekawe miejsca :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A próbowaliście chociaż dać dziewczynie dobrą zabawę ? Chodzi mi o bycie kimś zabawnym, łażenie w ciekawe miejsca ." Jakiej dziewczynie? :D:D:D Poza tym ja nie jestem zabawny i nie łażę w ciekawe miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze wrażenie, ale jak z czasem gość okaże się frajerem, też nie będzie się z nim męczyć tylko dla wyglądu i kasy. A jednak sie męczą. Co potwierdza wiele topików na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A próbowaliście chociaż dać dziewczynie dobrą zabawę ? Chodzi mi o bycie kimś zabawnym, łażenie w ciekawe miejsca ." To trochę trudne jak wycofańcza postawa blokuje jakiekolwiek własne inicjatywy. Ale rzeczywiście to jest duzy plus i wpisuje się w urok osobisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dużo zależy od charakteru, bra
Darker - chodzi o jakąkolwiek dziewczynę, którą chciałeś zdobyć kiedykolwiek :) PRAWIK - ja też nie chodzę do klubów bo nie umiem tańczyć, wole iść na kawę albo pizze (ew. kebaba) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To trochę trudne jak wycofańcza postawa blokuje jakiekolwiek własne inicjatywy." Nawet inicjatywy nie było. Kluby, imprezy itp. miejsca nie są dla mnie. Mam ochotę podpalać te przybytki wraz z klientelą a nie w nich przebywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dużo zależy od charakteru, bra
Alles Klar Zabranie kogoś do ZOO czy na lody nie jest jakąś ambitną inicjatywą, a jest po prostu fajne ----> polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×