Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krzysiu872223

zmusiłem żone do dziecka

Polecane posty

Gość krzysiu872223

Moja żona nawet nie chciała słyszec o drugim dziecku ja chciałem gdy syn miał pół roku wiem jak to jest super taka mała róznica sam mam brata starszego o rok. No ale żona nie chciała nie zabezpieczaliśmy się ( stosunek przerywany) więc ,że tak to powiem spuszczałem połowe w środku 2 na zewnatrz i gdy syn miał rok okazało się ,że "niewiadomo" jakim sposobem żona jest w ciąży ona była załamana ale gdy drugi syn się urodził była w siódmym niebie no i nigdy by się nie dowiedziała o tym ,że to moja sprawka gdybym po alkoholu jej nie powiedział teraz syn zrobił się płaczliwy o wszystko płacze itd. a żona ciągle mi wypomina ,że ja zmusiłem do 2 dziecka ,że nie wytrzymuje psychicznie itd. ja pracuje od 9-19 więc żona siedzi z nimi cały dzień a gdy wracam ciagle się kłócimy probowałem załagodzic sytuacje ale jest coraz gorzej żona chce odejść bo jak to powiedziała jestem pierd,.. egoista kurcze jak mam walczyc o małżeństwo skoro czasu nie cofne pomagam jak moge zreszta nie rozumiem jej przecież przy dzieciach nie ma tyle roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppllliiisss
Nie no ja nie mogę, naprawdę jesteś pierdolonym egoistą. Posiedziałbyś cały dzień przy małych dzieciach to byś zmienił zdanie co do ilości obowiązków. Tylko facet, który spędza cały dzień poza domem może coś takiego powiedzieć.Litości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysiu872223
bez przesady starszy syn (3 lata) sam się zabawi a nawet pobawi się z młodszym(1,7) może i pracuje cały tydzień ale weekendy żona odpoczywa bo pomagam jej przy dzieciakach więc wiem ile to roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tyle ,że ty jak spędzasz z dziecmi weekendy to wiadomo dzieciaki są szczęsliwe ,że mają tate i ty masz cały tydzień za zebranie siły sama wiem jak to jest ciężko wychować dzieci z taką mała róznica wieku moje dzieci mają 3,4 lata i 1.6 i jest ciężko kłótnia o zabawki ubieranie ich na spacer i jak jeden ma zły dzień i cały dzień marudzi to na 2 dzień drugi ma też zły dzień wez sobie tydzień wolnego żona niech wyjedzie do rodziców i wtedy zobaczysz czy tak to fajnie chyba musisz się przyzwyczaić do tego ,że żona cały życie ci to będzie wypominać takie ważne decyzje podejmuje się wspólnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
współczuje Twojej zonie takiego egoistycznego gnojka za męża, przy dzieciach nie ma roboty?? To kup zonie tygodniowe wczasy i zostań z dziećmi tydzien 245 na dobe a wtedy pogadamy, bo póki co nie masz pojęcia ile jest roboty przy dzieciach zwłaszcza przy tak małej różnicy wiekowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×