Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak malolata

Pan doktor...zauroczyłam się...:)

Polecane posty

Gość jak malolata
chciałabyś :p nagle wszystkie się pochorują ;) i będą się zauroczać w moim Doktorku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak malolata
sgr..ale jak mam go zacząć podrywać?? ja i tak się juz do niego za dużo uśmiechałam 😭...co ma być to będzie. może jeszcze raz sie gdzieś spotkamy przypadkiem :) a jak nie, to trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz, lekarze takich
zauroczonych pacjentek mają mnóstwo, często jeszcze studentek medycyny jeśli pracują w szpitalu klinicznym. A jak lekarz, i to jeszcze młody, przystojny i dowcipny to pewnie już go jakaś złapała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgsra
zagadaj na naszej klasie, facebooku albo gdzie on tam ma jeszcze profil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak malolata
no własnie wiem, że mają mnóstwo takich pacjentek 😭. Dlatego pukam się w glowę i nie wierze w to co piszę :D..że się zadurzyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak malolata
nie, nie zagadam bo przeciez wyjdę na durnia :( Co mam zagadac? :( Dzewczyny ja mam już 27 lat :o i już mi nie wypada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak malolata
nie wiem, chyba 27-28?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aveave
tak czytam ten wątek i byłam pewna że masz koło 40 lat bo bez przerwy podkreślasz ten swój wiek, jesteś młoda dziewczyną i zapewne atrakcyjną i po się tak krygujesz hmmmm Może dowiedz się gdzie przyjmuje prywatnie i jak będziesz miałam jakiś problem ze zdowiem to po prostu do niego pójdź. Ja mam 29 lat i od roku jestem z lekarzem do którego chodziłam się leczyć od 26 roku zycia, od zawsze wiedziałam że mu się podobam, bo to że on mi się podobał to za mało powiedziane. Chodziłam do niego regularnie i przy każdej wizycie mówiłam coś co nie pozostawało w odbiorze obojętne, z reguły podszywałam zdanie uśmiechem żeby zabrzmiało dwuznacznie ale widziałam że to skutkuje. Rok temu przy kolejnej wizycie zaprosił mnie na kawę :) Za rok się pobieramy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za tydzień
przejdzie :p i się znowu w kimś zauroczysz. więc sobie nie zawracaj głowy jakimś doktorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak malolata
aveave, on jest dopiero na stażu,niedawno skończył studia więc na pewno nie ma prywatnego gabinetu. Poza tym ja jestem zdania, że to facet powinien podrywać kobietę a nie na odwrót. Kurcze, naprawdę super facet. i ten jego dowcip i to spojrzenie...ech...:) hehe Gdyby był mną zainteresowany to by coś wymyślił bym przyszła jeszcze raz. A on mi na drugi dzień dał tylko zastrzyk i grzecznie odprowadził do drzwi i życzył miłego dnia. Dobrze wychowany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żiżi
aveave tak z ciekawości, jeśli nie masz nic przeciwko - kim Ty jesteś z zawodu? Pytanie zupełnie z innej beczki, ale jestem ciekawa, czy pozycja społeczna też ma wpływ na siłę uczuć ;) Ja ostatnio okazałam się zbyt niskiego poochodzenia klasowego i bez dostatecznego posagu, choć to nie był lekarz. W sumie z perspektywy czasu patrząc nie żałuję, bo miałabym z nim przechlapane. A swoją drogą Twoja historia mnie poruszyła i życzę Wam wszystkiego dobrego we wspólnym życiu 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak malolata
dobranoc Dobre Ludki 🌻 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żiżi
Dobrej nocy 🌼🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aveave
Pochodzę z biednej rodziny, sama skończyłam studia i przez długi czas nie mogłam znaleźć dobej pracy, byłam kelnerką, sekretarką nawet sprzątaczką, teraz mam pracę biurową ale nic szczególnego. W każdym razie przed związkiem z moim obecnym partnerem spotykałam sie przez 3 lata z doktorem tyle że nauk ekonomicznych a żeby było śmieszniej pracowałam wtedy jako sprzątaczka ;) Może mam szczęście do partnerów którzy nie zwracają dużej uwagi na nazwijmy to status społeczny partnerki bo wiem że dla większości mężczyzn wysoko postawionych jest to bardzo istotne i dziwnym trafem nauczyciele akademiccy i lekarze których poznałam mają za żony przeważnie lekarki albo prawniczki. Dziękuję za życzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak malolata
Dodam jeszcze tylko, ze nie zauroczyłam się w nim bo jest lekarzem. Po prostu mnie zauroczył, pewnie jakbym spotkała go na ulicy i chwilę z nim porozmawiała to bym tak samo zareagowała. Znam kilku lekarzy i jakoś mnie żaden nie ruszył. Jakoś nie przepadam za tym środowiskiem, tak samo jak za środowiskiem prawników..bo to bardzo specyficzne srodowisko. Chociaż znam jedego prawnika, przy którym płaczę ze śmiechu i nigdy się nie wywyższa bo jest prawnikiem. Każdy robi w życiu to w czym jest dobry i o to chodzi :) W tym facecie zauroczyłam się tak, jak w poprzednim moim partnerze, po prostu od pierwszego wejrzenia...to znaczy od pierwszego zdania. Bo dla mnie ważne jest sposób wypowiadania się, dowcip a nie tylko dobry wygląd i dobra pozycja. Na przykład mój ginekolog jest świetnym specjalistą ale chamem i burakiem. Chodzę do niego bo jest dobry i jego metody leczenia są skuteczne...ale po prostu go nie znoszę :o :o :o Ciesze się, że znalazłaś partnera, z którym jest Ci dobrze :) To ważne i piękne:) Buzi buzi. Czas juz naprawdę iść spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody przystojny lekarz
ta ja twój doktor już myślałam że cię zaproszę na soczke ale jak zobaczyłaem twoje wielkie dupsko jak dawałem ci zastrzyk to mi sie odechciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to przestań czekać
Hihi, ja tez się kiedyś zauroczyłam w lekarzu. Ale to było kopę lat temu. Ja miałam lat 20 a on 36 :D nie wiem co Ci radzić, jak fajny to może warto spróbowac jakichś forteli podrywowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha zauroczyłaś się
lekarzem, to jeszcze nic... ja mam 29 lat i ostatnio coraz chętniej chodzę do mojej pani doktor, ech, ładna z niej kobieta i w ogóle.. to dopiero, nie spodziewałam się po sobie samej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha zauroczyłaś się
a młodzi lekarze tacy są.. uprzejmi, odporwadzaja do drzwi.. zresztą, nei tylko młodzi. niektózy sa po prostu bardzo kulturalnie, wstają, jak wchodzi pacjent, odprowadzają, podają rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak malolata
haha...w Pani doktor to się jeszcze nie zauroczyłam...ale kto wie co jeszcze może sie przytrafić ;-) No nie wiem czy wszyscy są tacy uprzejmi. Innych pacjentów nie odprowadzał :p A mnie dwa razy :) Ale czas zejść na ziemię i wziąc się do pracy. A tak mi sie dzisiaj nie chce 😭 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×