Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marzenna_z_Poznania.

Zagadka. Głupia jestem, bo nie wiem. :P

Polecane posty

Gość Marzenna_z_Poznania.

3 gospodynie postanowiły ugotować barszcz. Ze względów oszczędnościowych nastawiły jeden duży wspólny garnek z zupą i zabrały się za rozpalanie pod kuchnią. Pierwsza gospodyni przyniosła 2 polana, druga - 3, trzecia nie miała polan, zatem przyniosła 10 dolarów. Wiadomo, że gotowanie zupy zakończyło się sukcesem, zupy wystarczyło dla wszystkich trzech, wszystkie się najadły i wszystkie zjadły po równo. Uwaga, pytanie: jak podzielić pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak malolata
polana, a nie polany :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenna_z_Poznania.
Drewno na opał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla pierwszej 4
dla drugiej 6 drogie to drewno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenna_z_Poznania.
No tez tak zrobilam - ze 5 polan to 100% Pierwsza dala 40% to 4 dolary, druga 60% to 6 dolcow. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ugotowania zupy trzeba 5 polan. kazda kucharka powinna przyniesc 1 i 2/3 drewna. Trzecia kucharka za swoją czesc polana zapłacila 10 dolarow, 1 i 2/3 = 10$ czyli pierwszej nalezy sie: x = 10x2 podzielone na 1 i 2/3 a drugiej x = 10x3 podzielone na 1 i 2/3 juz mi sie nie chce obliczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj zdesperowana
trzecia płaci 10 za to co za nią założyly w proporcjach jak w zadaniu, łącznie drewno kosztowało 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj zdesperowana
po prostu za bardzo skomplikowałaś sobie metodę dojścia do wyniku w twojej uzyskujesz wiele dodatkowych informacji niepotrzebnych do rozwiązania i ilość rachunków zwiększa prawdopodobieństwo popełnienia błędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo tak to wyjdzie na to, jezeli chcesz podzielic dla jednej 4 dolary a dla drugiej 6 to wychodzi na to ze jedna zaplacila a reszta sie podzielila jej kasa, a kasa powinny sie dzielic na 3. nie wiem jak to wytlumaczyc, ale przemyslalam sobie ta zagadke i tutaj wlasnie jest ten haczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj zdesperowana
wiesz, masz rację nadziałam się na ten haczyk zbytniej nąszalancji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mam racje;) troche pokrecilam z tym liczeniem bo wyszlo mi z tych gornych obliczen ze jedna powinna miec 12 dolarow a druga 18 no ale trzeba odjac te 10 dolarow wkladu po rowno. czyli 2 dolary i 8 dolarow. takie niby proste a ile nad tym myslenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze wytlumacze to w inny sposob: jedna przyniosla o 1/3 polana nadwyzki, a druga o 1 i 1/3 (czyli 4/3) polana nadwyzki. wiec 4 razy wiecej niz pierwsza. maja 10 do podzialu. wiec juz latwo obliczyc bez skomplikowanych wzorow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda musiala zaplacic za swoje drewno - tzn jedne kupily czyli wydaly te 10 dolcow, a ta jedna zamiast wydac 10 dolcow to przynisola kase. takze tamte musialy poza swoimi 10 dolarami wydatku dokupic czesc za kolezanke. czyli skoro 1 i 2/3 drewna kosztowalo 10 dolcow, wiec jedna dolozyla 1/3 drewna druga dolozyla 1 1/3 drewna czyli 4 razy wiecej niz pierwsza wiec juz sie powtarzam dziela sie kasa za nadwyzke czyli 1:4. czyli 2 i 8 dolarow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj zdesperowana
zdesperowana dobrze policzyła, nie nabrała się na proporcję przyniesionego drewna 5 polan wystarczy do ugotowania zupy przez trzy na jedną przypada 1 i 2/3 polana wkładu za trzecią zakładają: pierwsza 1/3 polana druga: 1 i 1/3 polana proporcja 1:4 i tak się dzielą kasą, 2 i 8 dolarów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj zdesperowana
no to drewno 'gorsze' od cukru ale proporcje stałe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj zdesperowana
a jeszcze wrócę bo nie czytałam bazienko twojego ostatniego postu z psychologi, to haczyk przyjmowania założen będących na pierwszy rzut oka dobrymi ale czy je się przeanalizuje ja oblałam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo, ze w takiej zagadce jest haczyk, no bo inaczej nie bylo by zagadaki. wiekszosc ludzi wezmie szybko podzieli i im wyjdzie 4 i 6. a ja zaczne rozwiazywac jakimis wzorami skomplikowanymi, dojde do wyniku 2 i 8, ale nie bede wiedziala skad taki. zawsze tak mialam, widze, ze lubie sobie wszystko za bardzo komplikowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×