Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KINgston

Podoba mi się pewnien chłopak - wypada podejść?

Polecane posty

Gość KINgston

Pytanie do facetów: załóżmy że Jesteś wolny, podchodzi do Ciebie dziewczyna i daje Ci numer, odezwiesz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co prawda 0/10
o ile to nie wyscigi i ona nie jest szybsza, to mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINgston
Nie mogę przestać o nim myśleć i wiem, albo coś w końcu z tym zrobię albo się zamęczę na śmierć :P Nie za bardzo też wiem co mam powiedzieć. wystarczy po prostu : "Cześć tu masz mój numer, jeśli chcesz to się odezwij"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINgston
Ma ktoś jakąs cudowną radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklepowa Beata
odważnajesteś ja bym się nie odważyła tak podejść i dać nr :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm to zależy... jeżeli on np. bardzo niedawno rozstał się z dziewczyną, to daj mu spokój, bo to nie materiał na związek... a jeśli od dawna jest wolny, to dawaj mu znaki, uśmiechaj się, patrz mu w oczy - jeśli będzie zainteresowany - sam w końcu poprosi o Twój numer, a jeśli nie - sprawa jest jasna, od początku nie miałaś u niego szans, pozdrawiam i życzę powodzenia :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
nie wiem może i ja jestem staroświecka ,ale nigdy pierwsza nie podeszlam do faceta z propozycją podania numeru .. jak chcesz to ewentualnie zagadaj do niego ,ale tak po koleżeńsku. jak mu się spodobasz to to podchwyci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
albo poszukaj znajomych ,którzy go znają. i poproś ich np żeby zorganizowali impreze na ktorą zaproszą jego i Ciebie. na imprezie zaczniecie rozmawiać i może zaiskrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffadfasfas
KINgston Wypada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
ale nigdy nie daj facetowi poznać ,że ci się spodobał zanim on da jakieś znaki (a i wtedy niepewność się przyda) bo wtedy gwarantuje Ci ,że nic z tego nie będzie . spróbuj go poznać ,ale tak żeby on myslał ,że poznaliście się przez przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggasdsafsdafa
Navya ale nigdy nie daj facetowi poznać ,że ci się spodobał zanim on da jakieś znaki (a i wtedy niepewność się przyda) bo wtedy gwarantuje Ci ,że nic z tego nie będzie . spróbuj go poznać ,ale tak żeby on myslał ,że poznaliście się przez przypadek Dobra rada :P On pomyśli że poznali się przez przypadek i jej się nie podoba to nie będzie sobie dupy zawracać bo po co skoro jej się nie podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
jak pomyśli ,że się poznali przez przypadek i ona mu sie spodoba i będzie im się dobrze rozmawiało to on pierwszy się nią zainteresuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
a jeśli ona mu się nie spodoba lub nie znajdą wspólnych rozmów np na tej imprezie to nie warto w ogóle sobie ta znajomoscia zawracać głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggasdsafsdafa
Navya jak pomyśli ,że się poznali przez przypadek i ona mu sie spodoba i będzie im się dobrze rozmawiało to on pierwszy się nią zainteresuje A co jeśli on jest nieśmiały i zakompleksiony?I nawet jak ona zrobi pierwszy krok ale nie da mu do zrozumienia że się jej podoba to pomyśli sobie że to i tak nie ma sensu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
tzn może wdać się z nim we flirt jak troche pogadaja,ale to wszystko musi byc bardzo subtelne.. żeby nie wyczuł ,żejest nachalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
gggggggggggasdsafsdafa- ja po prostu jestem za tym żeby to facet robił ten pierwszy krok.. To nie mit ,że oni mają ,,instynkt zdobywcy" . każdy mój facet pierwszy zagadywał , ewentualnie wcześniej były spojrzenia ,usmiechy.. czasem trzeba faceta przyciagnąc wzrokiem ,ale tez nie za bardzo nachalnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggasdsafsdafa
Ale jak widać w jej przypadku on raczej nie zagada, a co nie oznacza że ona nie może zrobić tego pierwszego "kroku" i co nie oznacza że skoro ona pierwsza zagada to z tego nic nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
albo możesz zdobyc jego nr gg. jeśli ma wpisane miasto to możesz do niego zagadać ,że niby go nie znasz tylko tak zagadałaś z nudów ,ajest z tego miasta co Ty .potem w trakcie rozmowy wyjdzie ,że np chodzicie do tej samej szkoly , czy na te same studia ,albo ,że macie tych samych znajomych. jak będzie wam się fajnie rozmawiało możecie rozmawiać często w koncu może umówicie się na żywo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggasdsafsdafa
Navya albo możesz zdobyc jego nr gg. jeśli ma wpisane miasto to możesz do niego zagadać ,że niby go nie znasz tylko tak zagadałaś z nudów ,ajest z tego miasta co Ty .potem w trakcie rozmowy wyjdzie ,że np chodzicie do tej samej szkoly , czy na te same studia ,albo ,że macie tych samych znajomych. jak będzie wam się fajnie rozmawiało możecie rozmawiać często w koncu może umówicie się na żywo? Hehe A to mi podstawówką zalatuje :P Ile masz lat?-tak z ciekawości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
ale z ta imprezą wg mnie to też dobry pomysł . podpytaj znajomych kto go zna . rzadko faceci podchodzą do dziewczyn ktorych w ogóle nie znają . więc najpierw musicie sie poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
gggggggggggasdsafsdafa- 23 . może dziecinny sposób ,ale skuteczny ;) moja koleżanka poznała tak faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co ta ściema? Podchodzisz do faceta, mówisz mu że wydaje ci się ciekawy (czy jak tam chcesz) i chciała byś go poznać. Dajesz mu numer i mówisz że jakby też chciał to niech się odezwie. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
niektórzy powiedzą ,że takie,, gierki" sa niepoważne i od razu się powinno z grubej rury zaproponowac facetowi randkę ale to go pewnie odstraszy. tak na 90 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggasdsafsdafa
Navya gggggggggggasdsafsdafa- 23 . może dziecinny sposób ,ale skuteczny moja koleżanka poznała tak faceta A kiedy to było-jak miała 16 lat? I jedna jaskółka wiosny nie czyni-czy jakoś tak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
rus1- po to ta ,,ściema" ,że facet nawet z pozoru super poważny i dojrzały emocjonalnie ma potrzebę zdobywania kobiety.. a jak ona go zdobywa ? jego to nie kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
a zresztą robicie po swojemu a przez to zbytnie upodabnianie zachowań swoich do mężczyzn sprawiacie ,że faceci was olewają ,albo będą olewać.. że nie rzadko z tego co czytam nie chca sypiać z wami.. itd jestem za równouprawnieniem jak najbardziej ,ale kobieta powinna zachować w sobie pewne kobiece cechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggasdsafsdafa
Navya Malutka ja jestem facetem i nie sypiam z innymi facetami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
to dziwne.. i nie jesteś prawiczkiem? facet na babskim forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggasdsafsdafa
Navya To tylko mit że to forum jest babskie :P Przestało ono być tylko "babskie" gdy pierwszy raz jedna z kobiet napisała temat np. "Panowi co powiecie o ...." ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINgston
lat mam 21 :P jestem na tyle szalona żeby po prostu do niego podejśc z tym numerem. Jest 1 problem: on jest ministrantem i nie wiem o nim absolutnie nic prócz tego że na 90% studiuje na polibudzie. pytałam znajomych- nikt go nie zna. Może mieć ze 23 lata i nie sądzę żeby kogoś miał. Były już plany że niby "skęcam kostkę" na środku kościoła a on mnie ratuje i pozwala dotaszczyć do mieszkania ale jestem zbyt słabą aktorką :D:D posyłam mu na mszy dłuuuugie spojrzenia ale on chyba jest nieśmiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×