dlaczego wegetarianie twierdzą że ludzie są roślinożercami

skoro ludzie nie jedzą surowych ziemniaków, ryżu, liści z drzew, szyszek, trawy?

:-)

a ja nie wiem czy tak twierdza

a znajdź mi małpę która je mięso

po to mamy rozum żeby sobie życie umilać, po co mamy żreć surowe jak możemy sobie ugotować/usmażyć. No a zwierzęta jakby potrafiły to też by wolały wpierdalać upieczoną gazelę niż surową. No nie?

wszyscy sa szczesliwy są takie małpy które wpierdalają inne małpy.

znajdź mi małpę ktura je małpe

ok. Nie małpa. Szympans. Mój błąd.

no właśnie GOTUJECIE, a te pojeby mi to samo chceli wmówić, że nie jestem mięsozercą bo nie jem surowego mięsa

A szympans to też małpa, przecież kurwa nie gazela... Oglądałam program jak zjadały inne małe małpki.

wieze ci na slowon ale największe i najsilniejsze to sa zwierzęta roślinożerne chodzi o lądowe

mięso to mięso co za różnica czy ugotujesz czy zjesz surowe.

No fakt.

przysmak szympansa to termity... termit to raczej nie roslinka ;)

Mamy chyba zęby przystosowane bardziej do jedzenia roslin, niz mięsa, nie? Tj. nie mamy kłów jako takich, które przegryzałyby kości :P A mamy szerokie trzonowce, które sa idealne do rozcierania zielonego pokarmu. Poza tym liczy się długość przewodu pokarmowego. Mamy długi, co jest normalne dla roślinożerców. Małpy jedzą mięso - jak ktoś mówił termity, ale nie tylko. Podobno (podkreślam PODOBNO) w jakiejś dziczy znaleziono goryle, których przysmakiem jest szpik kostny. Kiedyś wszystkie małpy były roślinożercami, ale z czasem zaczęły trochę wpierdalać innych zwierzątek. Można to powiązać z nami, tj. małpy ewoluują w stronę wszystkożerców, czyli my też prawidłowo nimi jesteśmy.

Mamy chyba zęby przystosowane bardziej do jedzenia roslin, niz mięsa, nie? Tj. nie mamy kłów jako takich, które przegryzałyby kości A mamy szerokie trzonowce, które sa idealne do rozcierania zielonego pokarmu. Poza tym liczy się długość przewodu pokarmowego. Mamy długi, co jest normalne dla roślinożerców. Małpy jedzą mięso - jak ktoś mówił termity, ale nie tylko. Podobno (podkreślam PODOBNO) w jakiejś dziczy znaleziono goryle, których przysmakiem jest szpik kostny. Kiedyś wszystkie małpy były roślinożercami, ale z czasem zaczęły trochę wpie**alać innych zwierzątek. Można to powiązać z nami, tj. małpy ewoluują w stronę wszystkożerców, czyli my też prawidłowo nimi jesteśmy.

Porównujecie się do małp weganie? Macie nasrane w głowie jeszcze bardziej niż sądziłam...

zwierzęta są by je kochać a nie jesć:/

paszoł sekciarzu -Brachiozaur(taki dinozaur z długą szyją roślinożerny) też mógł spokojnie sobie jakiegoś zwierza upolować(wiadomo, że był wielki i silny), a jednak tego nie robił - bo natura stworzyła go roślinożernym.

mama i tata jest po to by ich kochać :o zwierzęta to zwierzęta, wiele jest hodowanych tylko dla uboju... weź sobie świnie do łóżka i idź się z nią kochać... :] jakby miała kły i trochę rozumu sama by cię wszamała