Proszę was wejdzcie szybko.....

Kochane, za dwie godziny bede w domu z pracy, a w domu dzis wszyscy chorzy na rota.... Moj narzeczony wymiotuje, przyszla mu pomoc mama JEGO I TEZ dostala bieguny strasznej.... na razie tylko ja jestem zdrowa i nic mi nie jest. I wolalabym zeby tak zostalo.... Co robic zeby nie zachorowac pomozcie... Cos pic, jesc?

Przede wszzystkim unikaj styczności z chorymi, poza tym nie uzywaj tych samych naczyń, sztućców, toalety, nie śpijcie razem. Ja sie w ten sposób uchroniłam gdy był chory mój mąż. A jeszcze jedno, teraz są takie zastrzyki (bierze się 2 sztuki od razu), które powodują, ze wirus znika w ciagu dosłownie kilku godzin, mój mąż to brał w lutym - dostał te zastrzyli od razu u lekarza (obok był gabinet zabiegowy) A teraz dla rozrywki dzisiaj o 23.00 bez automatów: http://www.pogrosiku.eu/auction/5309/SAMSUNG_OMNIA_II_MANUALNA.html

kup maseczke w aptece

wypij setkę wódki wieczorem mi to pomogło, kiedy w domu wszyscy złapali tego wirusa... codziennie wieczorem wódeczka i czasami z rana jak nigdzie nie jechałam autem. Pomaga

Jestem w domu... Siedze w drugim pokoju, umylam juz cala lazienke domestosem.... Wypilam kieliszek spirytusu z orzechem.... Mam nadzieje ze jakos to przetrwam.....