wrzucił mnie i wrócił do byłej

witam, mój już były chłopak rzucił mnie i po kilku miesiącach wrócił do byłej. wszystko bym zrozumiala, gdyby nie fakt, że to ON ją rzucił i to on mówil jaka ona jest nudna, nachalna itp. również ją znam więc wiem, że trochę w tym prawday jest jeżeli chodzi o nachalność. Ok lecz nie w ty problem teraz ta dziewczynya chodzi i spuje mi opinie, ze odbiłam jejfaceta ciągle miesza mnie z błotem, a dodam, ze oni się rozstali, a my spotykaliśmy się już po rozstaniu !!!! nie w trakcie ich związku. najgorsz jest, że mamy wielu wspólnych znajomych i trochę boli taki oczernianie ;/ co poelcacie

Olej to i idź z podniesioną głową:D Jeżeli oni zauważą że ich docinki Cię bolą to będzie dla nich przysłowiowa płachta na byka.

właśnie tak staram się róbić, gdy spotykam wspólnych znajomych nic nie komentuje mówie jedynie co u mnie nie chodze i nie obgaduje tej dziewczyny publicznie. Jak ktoś mnie pyta co o tym sądze to mówię, że życzę im dobrze i zmieniam temat, ale te plotki trwaja już kilka miesiecy jeste wyzywana od dziwek, suk szmat, że dobieram sie do zajętych itp ! dodam, że nie jesteśmy nastolatkami tylko kończymy studia !

To że wykształcony wcale nie znaczy że inteligentny :) Domyślam się że masz świadków,postrasz ich że podasz ich o zniesławienie.

Słuchaj się nie przejmuj pogadają i przestana popieram o idz z podniesiona glową:) przestana Cie ranic zobaczysz pokaz ze masz ich gdzies:)

wiem wiem z tym, że kończymy studia chodziło mi raczej o wiek, że już nie mamy 18stu lat, aby się obrzucać błotem. Co do zniesławienia większość znajomych mamy wspólnych dlatego też nie chcę nikogo stawiać w niezręcznej sytuacji to raz, a dwa to jeszcze większy szum by wywołało wokół tej całej sytuacji. Najbardziej jestem zawiedziona postawą chłopaka. Bo na dobrą sprawę to on narobil ambarasu rzucajac ja i spotykając się ze mną, a teraz ja tylko wyłacznie ponosze tego konsekwencje chociaż nikomu chłopaka nie odbiłam (co prawda wiedziałam, że ona nadal do niego coś czuje) jednakże do nie oznacza, że koleś do którego ex cos czuje jest ciągle niedostępny !

Widocznie oni mają mniej niż 18 lat:) Jeszcze raz radzę olej ich. Wiem że to jest przykre. Może przyjdzie taki czas że on przybiegnie do Ciebie jak na skrzydłach. A wtedy wiesz co zrobić:D

jeżeli chodzi samo rozstanie to nie mam z tym problemu ludziom nie wychodzi i nikt nikomu miłości nie ślubował, nie oczarniam go z powodu, że mnie rzucił. nie należe do tych, które uważają, że jak ktoś je rzuci to jest frajerem. Mam żal, że nie potrafi obecnej przetłumaczyć, że nie powinna mnie winić za ta sytuację tylko jak już to mnie i jego, a już na pewno nie wyzywać od dziwek. Dla mnie on po prostu nie ma jaj... ja bym nie chciała żeby jakiś mój obecny partner wyzywał byłego za sam fakt, ze ze mną był. najgorsze, ze nikt w sumie jej nie zwraca na to uwagi.... uważają, że skoro się z nią znałam to nie powinnam być z jej exem do którego coś czuje.....