Poznalam go przez internet, zafascynowal mnie, ale.. jego wyglad!

Poznalismy sie przez internet, zaczelismy rozmawiac, zauroczyl mnie swoja inteligencja i poczuciem humoru - tak bardzo podbnym do mojego. Bardzo milo nam sie rozmawia. Wyobrazilam go sobie jakos czarujacego, szarmanckiego, dobrze ubranegoo z klasa mezczyzne. Taki co lubi dobra kawe i perfumy, taki co dba o wyglad zewnetrzny Wymienilismy sie fotografiami i.. zdziwilam sie.. dres, niezadbany zarost, wyslal jeszcze fotke z piwem na lawce.. dziwne, caly moj obraz jego padl

nie szata zdobi czlowieka

piwoo dobree jest

nad tym mozna popracowac!

Pomysl w takim razie, co z Toba jest nie w porzadku. :)

być piękny ma być mądry

no okej, ale popmyslcie, koles zgrywa og ahh elokwenta, a wysyla mi foto na lawce w parku w dresie z piwem w lapce i jakims zarostem.. wygladal jak jakis menel spod bloku.. chodzi o to ze nie tak siebie kreowal wyglad jest wazny i prezencja,on wysylajac mi to foto zakumunikowal lubie pic, siedziec nocami po parkach.. inaczej wybralby inna fotografie

wygladał jak menel, bo jest menelem

a to zgubne.Moze to nawet nie on pisal:D

A czy Ty jemu się spodobałaś, zanim wysłał Ci zdjęcie? Jeśli jest taki fest inteligentny, to może to taki test dla Ciebie :D żeby Cię wybadać jaka naprawdę jesteś, co się tak na serio dla Ciebie liczy, bo nie słowa są ważne, ale czyny....

Przypuszczam, że wysłał takie zdjęcie, żebyś się w nim nie zakochała, bo nie jest tobą zainteresowany seksualnie tylko lubi cię jako koleżankę z którą można pogadać. Ja nauczony doświadczeniem też wysyłam najbardziej obleśne moje zdjęcie laskom które napalają się na mnie przez internet.

mialam kiedys podobnie facet mily, inteligenty z poczuciem humoru, o złotym sercu,świetnie sie nam rozmawiało codziennie po pracy biegłam do kompa zeby z nim pogadac na gg no książe z bajki a jak mi wysłał swoje zdjecie to myslalam ze sie popłacze tylko ten akurat nei wygladał jak menel ale tez mi sie bardzo nie podobał wiec weim co czujesz ale wiesz co ci powiem ja zn im pisalam dalej był moim przyjacielem minely jakies 3 lata a jaego wyglad sie zmeinil , zadbal o siebie-przytyl-wczesniej był za chudy, zmienil fryzure-no nie ten facet i zaluje ze wtedy patrzylam na wyglad bo drgiego takiego super faceta juz nie poznałam

Dokladnie tak jak mowi kolezanka wyzej. Mialam dwa przypadki-jeden internetowy kiedy 32 letni facet wyslal zdjecie a tam dziad po 40stce. Laczylo nas cos wiec sie z nim spotkalam-kolezensko-a na zywo byl przystojny, mimika twarzy i sposob poruszania bardzo sexowny:D A drugi z zycia, mam kolege z ktorym znam sie kilka lat i od samego poczatku mowilam ze nigdy nic bo jego wyglad mnie odpychal, zupelnie nie moj typ i grubasek. Po 4 latach sie to zmienilo. Schudl, dalej to nie moj typ ale zaczyna mnie pociagac;) Bardziej niz jego wyglad-twarz, ubior-martwilo by mnie ze wybral zdjecie z piwem na lawce w parku ale moze uznal ze wyszedl na nim najlepiej? :D A picie w parku moze nie zdarza mu sie czesto? :D

a ja twierdzę że facet który wysyła fotkę z piwem w ręku - niestety nie jest inteligentny, wygląd jest ważny,jesli ktos twierdzi że tylko wnetrze jest wazne to nieprawda,fakt że ludzie się starzeja,zmieniają,łysieją,rosna brzuszki a wnetrze pozostaje takie samo ale w momencie kiedy zaczynamy byc ze soba jest jeszcze cos takiego jak akceptacja,pociąg fizyczny i takie tam.... ja mam faceta który za nic w świecie nie pociąga mnie ani fizycznie a jego wygląd przypomina niedorobionego ćwioka,bez gutu,zachowuje się jak burak,jednym słowem zero klasy, czasami się go poprostu wstydzę, nawet jesli chce się zmienić to nie wszystko się da naprawić ale przysiegam ze nigdy nie znałam lepszego człowieka niz ten który niczym dosłownie nie przyciaga zewnetrznie, wiem że mnie kocha,ze to nie jest oszukiwane,że mogę na niego zawsze liczyć, ja skolei jestem bardzo ładna,cos jednak nas do siebie przyciągnęło, jemu koledzy zazdroszcza a ja tez czuję lekką satysfakcję że jest z siebie dumny

a mnie ostatnio zafascynował zwykły rolnik:) Kurcze prostolinijny otwarty naturalny :) pracowity wrażliwy etc etc echh chyba sie zakochałam

niech cię to nauczy żeby po internecie nie szukać bóg wie czego bo zawsze możesz trafić na gościa którego "w realu" byś opluć nie chciała.

"Dokladnie tak jak mowi kolezanka wyzej. Mialam dwa przypadki-jeden internetowy kiedy 32 letni facet wyslal zdjecie a tam dziad po 40stce. Laczylo nas cos wiec sie z nim spotkalam-kolezensko-a na zywo byl przystojny, mimika twarzy i sposob poruszania bardzo sexownyA drugi z zycia, mam kolege z ktorym znam sie kilka lat i od samego poczatku mowilam ze nigdy nic bo jego wyglad mnie odpychal, zupelnie nie moj typ i grubasek. Po 4 latach sie to zmienilo. Schudl, dalej to nie moj typ ale zaczyna mnie pociagac" to tyle jeżeli chodzi o "liczy się charakter" :D :D

dawaj fote to ocenimy

sam coraz mniej o siebie dbam :D bo po co, nie zależy mi.... gdybym spotkał tą jedyną to myśle, że jeszce bym nadrobił ;) a inteligenty i zabawny wciąz chyba jestem :P

tak to jest , fantazjujemy, a potem są rozczarowania, ja mam kumpla, który raz jest menelem, a raz gościem z klasą, jest inteligentny i potrafi to wykorzystać

Ma tak na imię?

moze facet chce cie jedynie sprawdzic i prowokuje, wysylajac nie swoje zdjecie

Ja poznałam przez internet mężczyzne, pisaliśmy na luzie, przez ponad pół roku, spoko charakter, bardzo podobny do mojego, po czasie spontanicznie spotkaliśmy się, zdjęcia które mi pokazywał daleko odbiegały od jego rzeczywistego wyglądu:P Po pierwszej randce nie sądziłam, że jeszcze się spotkamy, bo własnie wygląd mi nie spasił, ale pisaliśmy dalej i tak się to potoczyło, że mimo to spotkaliśmy sie dalej a w tym roku bierzemy ślub:) I sczzerze nie zamieniłabym go nawet na największego przystojniaka, ma wiele innych pozytywnych cech. Zresztą uroda przemija:)

Pozatym skąd masz pewność, czy nie lepiej prezentuje się w realu? Najlepiej skonfrontować to na żywo.

miałam taką sytuację: fajny, zabawny, inteligentny, do tego okazało się że mieszkamy tylko kilka ulic od siebie, naprawdę idealnie! zdjęcie - koszmar! Boże, jaki on był brzydki! Wytrzeszcz oczu, masa pryszczy, wielgachny nochal, żółte krzywe zęby niestety byłam na tyle głupia że się z nim spotkałam i spotykałam się przez 2 miesiące, uważając że nie mogę być płytka to było straszne :O brzydziłam się go! w końcu to urwałam i odetchnęłam z ulgą - bez sensu go skrzywdziłam, bo zakochał się we mnie nie odpowiada Ci jego wygląd - nie spotykaj się z nim! Facet na pewno by się nie spotkał z laską która mu się nie podoba, to tylko baby są takie głupie

a moze on specjalnie wyslal takie foto zeby sprawdzic czy lecisz na wyglad :) zdarzaly sie przypadki, ze faceci wysylali foty oblesnych typow a na spotkaniu okazywalo sie, ze to super przystojniak. Ja kiedys spotkalam sie z facetem z neta, duzo rozmawialismy ale nie wymienilismy sie zdjeciami, doszlo do spotkania i chcialam wiac. Okazal sie o glowe nizszy odemnie i jakos niespecjalnie mi sie podobal :-0 Postanowilam, ze jednak jakos zniose ta randke. Facet okazal sie spontaniczny, wesoly z poczuciem humoru, do tego inteligentny. Bylam z nim dwa lata :) Dwa najpiekniejsze lata mojego zycia. Potem to spierdoli*lam :( zerwalam z nim bo poznalam innego, ktory zostal moim mezem i juz jestem po rozwodzie. Nie wiem co mi wtedy na mozg padlo :( nie odzaluje tego do konca zycia i na zawsze bede pamietala jak klekal przedemna i blagal zebym nie odchodzila :( masakra ja tepa bylam. Wylgad nie swiadczy o czlowieku!

Słuchajcie - nie dopowiadajcie sobie teorii, że zrobił to specjalnie, by ją sprawdzić. Faceci nie bawią się w żadne sprawdzanie. Znajomy autorki wysłał jej - jego zdaniem - najlepsze zdjęcia. To przecież logiczne.