Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Akceptejszyn

Akceptujemy swoją otyłość:)

Polecane posty

Gość Akceptejszyn

Tak. Jestem gruba. Próbowałam wiele razy schudnąć i nie wyszło. Oprócz tego, że jestem gruba jestem fajną wesołą kobietą. Mam ładne oczy, włosy, wyczucie stylu. Potrafię się ubrać i umalować. Kto się przyłączy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akceptejszyn
każda próba ochudzania kończy się u mnie depresją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akceptejszyn
Możesz, strasznie fajnie jest mieć małe cycki, ja mam balony i wcale to nie jest takie fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..bezrobotny..
Otyłość jest nie do zaakceptowania! małe cycki tak samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akceptejszyn
a Ty jesteś bezrobotny i nie masz prawa się tu wypowiadać X(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13758
Tucznikom i deskom mówimy stanowcze - NIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akceptejszyn
Wypinkalac debile!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13758
Nie denerwuj się, bo się spocisz...no dobrze denerwuj się, może schudniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niestety fakt, że małe cycki są przynajmniej wygodniejsze. A ja mówię "nie" zakompleksionym;) Wszystko może być brzydkie jeśli się nie umie o to zadbać. I jest mnóstwo normalnych facetów którzy lubią trochę więcej ciała:) Gusta są różne, a opinia idiotów nie warto się przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akceptejszyn
masz coś jeszcze mądrego do powiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezduszne maleństwo
A ja jestem chuda. Nie próbowałam przytyć (jakoś mi do głowy nie przyszło). Oprócz tego, że jestem chuda, jestem fajną, wesołą kobietą. Mam ładne oczy, włosy, wyczucie stylu. Potrafię się ubrać i mam zajebistą figurę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13758
Ktoś coś mówił, bo nie słyszałem? Pewnie cos ważnego...eee nie zaraz, to tylko deski płaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akceptejszyn
To było do IMO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akceptejszyn
bezduszne maleństwo - a umalować się nie potrafisz;)?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę na tyle kulturalna, że wypowiem w próżnię te oto słowa: rozmawiam z osobami mogącymi mnie CZYMKOLWIEK zainteresować, a na razie nie nudzę się na tyle żeby pewne opakowania na próżnię mogły wydać się ciekawymi. W ogóle nie wiem czy ten poziom znudzenia jest osiągalny by móc z rzeczonymi pudełkami prowadzić konwersację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezduszne maleństwo
Nie maluję się. Nie lubię, ale potrafię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13758
Pozwole sobię przetlumaczyć, to na polski: **Buuu-huuuuuu, mam małe cycki i się ze mnie śmieją! Wredni, źli ludzie znowu mnie ranią, a ja taka wrażliwa jestem!**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13758
Hej, hej! Prosiaczki i deszeczki! Gdzie się pochowałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble bleeee
Autorko, a jak bardzo gruba jestes? Ja przebijam obie dotychczasowe 'gwiazdy' topiku. Nie dosc, ze jestem gruba, to i cyckow nie mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno masz cycki :D Bym coś powiedziała o moim doświadczeniu z postrzeganiem moich piersi, ale w końcu jesteśmy na forum które czyta każdy, i niektórzy są dość zarozumiali by będą sądzić, że to do nich, więc jak topik nie umrze to może później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akceptejszyn
kawał baby ze mnie. 172 i 90 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble bleeee
No ja mam jakies, ale miniaturki. Przy posturze szafy chowaja sie calkowicie. Odchudzalo mi sie bardzo fajnie, ale nie moge dalej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermator
bleee jak mozna sie doprowadzic do takiego stanu i jeszcze sie z tego cieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble bleeee
Akceptejszn - ja sie tam po tytule topiku spodziewalam naprawde ogromnej baby, takiej 110 kg na 165 wzrostu. Nie jest tak zle 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akceptejszyn
fajnie ci się odchudzało? Co to była za terapia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble bleeee
Biegalam, chodzilam na silownie, plywalam i jadlam zdrowo. Okolo 1800 kcal dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×