Jestem piękna i inteligentna

Jestem młoda, jestem piękna, inteligentna, dobrze zarabiam, rozstałam się z facetem z wyboru. Szukam miłości. Nie istnieją już sensowni faceci w wieku powyżej 27l, którzy nie mają jeszcze partnerki... Czy to, że jestem zbyt "silna" ich odstrasza ?

To ile bierzesz na klate? Jak powyżej setki to ja bym się bał bo więcej niż 90 narazie nie wycisne :P

:) z tym może być problem..

To tak jak ja:-)

slabo szukasz

No to nie ma się czego bać. Aaaaa skąd taka pewność że jesteś piękna?? :>

Nie szukam. Nic na siłę. @człowiek_z_bliznami : kwestia gustu, of course są piękniejsze, ale napisać "jestem piękna i inteligentna" to dość chwytliwe, nie uważasz? :)

Nooo niby. Każdy może tak napisać :P

Nie szukasz i chcesz znalezc?:) kocham tą logikę kobiet

logika kobiet to pojęcie, które nie ma sensu w ogóle:) po prostu. jak się szuka? nigdy tego nie robiłam. zawsze się działo samo. mam nadzieję, że tym razem będzie tak samo.

szkoda ze nie ma tutaj funkcji edit na forum :) "Szukam miłości." a potem "Nie szukam." To w końcu która wersja jest prawdziwa?:)

eee, ktoś niepiękny nie napisałby, że jest piękny:)

aha, no tak :) niech sie samo poszuka bo mi sie nie chce:) tez mam ten problem :)

Osobiście jak żyję NIGDY nie widzałem ładnej Justyny. Wszystkie albo mocno przeciętne albo brzydkie. O ile Twój nick odnosi się do Twojego imienia.

@sponsor (co to w ogóle za nick?? :) ) sam wiesz w takim razie jak jest. Czy to nie desperacja szukać miłości tak otwarcie? Poza tym jak? Portale randkowe? Randki w ciemno? To dopiero musi być krępujące..

zbytnia siła to na pewno nikogo nie odstrasza...może bardziej zbytnia pycha i specyficzne poczucie humoru na swój temat straszny temat...:P

@człowiek_z_bliznami: wiem, wiem, fatalne imię. Niestety nie ja wybierałam, ja tylko z tym muszę żyć:)

eee Ty człowiek z bliznami:P ale z Ciebie pusta głowa :D ja znam kila Justyn i wszystkie są Beautiful :) a Tobie autorko może sam sie trafi a może trzeba dopomóc szczęściu?:)

Imię ładne, tylko że osoby, które noszą to imię są zazwyczaj niezbyt ładne. Oczywiście nie mówię że Ty nie jesteś ładna bo Cię nie widziałem, może stanowisz wyjatek od tej reguły. Tak samo, Małgorzaty są brzydkie jak cholera, nie widziałem ładnej Gośki jak żyję. Jedynie Andrzejewicz jest w miarę przeciętna.

ej, ale na serio, to poczucie humoru też mam. Jestem normalna, naprawdę normalna. Pycha? Tak, tylko wobec you strangers. Generalnie to nieśmiała jestem, może to o to chodzi. Dzięki za wsparcie z tymi pięknymi Justynami:) Kurcze, myślałam, że tu same baby piszą..

ja sie nie znam na szukaniu milosci (co widac po nicku) ale nie sadze zeby to sie specjalnie roznilo od jakiejkolwiek innej dziedziny..

W każdej innej dziedzinie (prawie) jestem mistrzem. To chyba jednak nie tak łatwe jak zdobycie kontraktu, przekonanie banku do dobrowolnego zdjęcia hipoteki :|)

@średnio młoda: jak się dopomaga szczęściu?

dziwie sie wiec, ze nie wpadlas na tak elementarne rozwiazanie jak samemu kogos poszukac

wpadłam. Tylko nie wiem jak to się robi. Nigdy tego nie robiłam. To chyba nie takie proste. Zresztą sam przyznałeś, że nie jesteś specjalistą w tej dziedzinie:)

Wracając do tematu. Czy facetów odstrasza laska, która jest dość pewna siebie, inteligentna, ładna (niech będzie, że nie piękna), dobrze zarabiająca? Czy wszyscy faceci wolą takie słabe, rozmiękłe kobiety, które aż się proszą żeby je przytulić?

no to siedzimy w tym samym bagienku :) ja planuję od jakiegoś czasu wykonanie programu demonic confidence (wygoogluj), jest on skonstruowany wlasnie na potrzeby takich osob jak ja i Ty, aby rozwiazac dokladnie ten problem :) ale jest bardzo ciezki dla osob niesmialych (ja również taki jestem) jesli jestes z W-wy to mozemy nawet razem go zrobic (nie gryze:P), na pewno byloby nam sie dzieki temu latwiej mobilizowac, a to jest klucz do sukcesu, bo latwo sie po drodze poddac. Jestem niemal pewien, ze po przejsciu DC czlowiek bedzie w stanie sie otworzyc i w koncu znalezc ta swoja milosc

tak, jestem z Warszawy. Czytam.. Ale czy to nie dla facetów tylko?

Oprócz powierzchownej pewności siebie w samym środku jestem małą i przestraszoną dziewczynką, która chce nadrobić słabość imponowaniem sobie własnymi cechami pozytywnymi uwypuklonymi di granic przesady. Ale jestem dzielna mimo wszystko. Wychowanie dwójki dzieci przez samotną bezsrobotną nie jest przecież takie łatwe. Mężczyźni, odzywajcie się do mnie!

Powyższeo posta nie pisałam ja. To co z ego, ze jestem bezrobotna, ale dzieci nie mam!