mowa 19 miesięczniaków

hej mamuśki jak tam rozwija się mowa u waszych pocieszek??? Mój pierwsze słowa powiedział wcześnie tzn pierwsze wyraźne sylaby ta-ta, ba-ba, jak miał 6,5 miesiąca, myślałam, że będzie miał lekką mowę, ale nic na to nie wskazuje. Mówi świadomie, mama, tata, baba, dzidzi, pi-pić, bach-piłka, niam niam, si si-siku, tam , tu, nie ma, da-daj, pani, gra-jak chce żeby włączyć mu muzykę, klo-klocki,jaja, kap-kap-na deszcz no i naśladuje zwierzątka. Koleżanki mały już mówi całymi zdaniami. Wiem, że ma czas i każde dziecko ma swoje tempo, ale piszcie jak to u was. Jak usłyszałam synka rówieśnika to trochę się zdołowałam..a w dodatku koleżanka twierdzi, że jej syn i tak nie mówi dużo....to co mój jakiś opóźniony??

moja wszystko rozumie, ale gada tyle co twój nie uwazam ze jest opóznina

Mój syn ma 24 miesiace a mówi tylko kilka słów więcej niż Twój. Mówi duuuużo ale po swojemu. Ma swoje nazy na wiele rzczy i tak mówi pół na pół....ja sie nie martwię, bo po pierwsze chłopcy zazwyczaj później zaczynają pięknie mówić, a po drugie ważne, że coś kolwiek mówi.... Chłopcy zaczynają często ładnie mówić dopiero ok 3. roku życia. Nie panikuj. Ja z synem gadam calutki dzień, non stop i nic to nie daje, więc pozostaje mi czekać.....

ja też dużo rozmawiam z synkiem, czytamy książeczki, śpiewam mu, słuchamy muzyki i też nic to nie daje..wiec ta teoria, że jak się do dziecka dużo mówi, to ono też będzie szybko mówiło wg mnie wcale się nie sprawdza

Dokładnie. My również jak skończył roczek zaczeliśmy mu czytać i co wieczór czytamy..... a ja gaduła jestem, więc do synka duuuużo gadam. On do mnie też, ale tak właśnie pół na pół, trochę normalnie, trochę po swojemu.

u nas wiecej po swojemu:) czekam na jakiś przełom...mam nadzieję, że do 3 roku nie będę czekać