Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pocieczcie jesli mozecie

pocieszcie jesli mozecie

Polecane posty

Gość pocieczcie jesli mozecie

Piszę tutaj,bo nie mam się komu wyżalić, kogo poradzić, nie mam znajomych, przyjaciół. Jestem odludkiem, który czasem potrzebuje rozmowy,ale wcześniej tak skutecznie zniechęca do siebie ludzi, że nikt go nie chce. Więc dopomóżcie. Myślicie, że można kochać kuzyna (brata ciotecznego) jak mężczyznę, a nie jak kogoś z rodziny? Od jakiegoś czasu o nim myślę, śni mi się po nocach, że się przytulamy, całujemy itp. Wiem, że nie mogę liczyć na nic z jego strony, bo nie ma nawet mojego numeru, ale nie umiem myśleć o niczym innym. Jak byliśmy mali uczył mnie jak się całować i do tej pory mam to przed oczami. Jak o nim zapomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość escalade
Pocieszanie nie ma sensu. Można chrzanić jakieś ckliwe farmazony z lektur dla pensjonarek i utwierdzać kogoś do tkwienia w marazmie. A czym prędzej uświadomisz sobie że jesteś na samym dnie ciemnej dupy tym szybciej weźmiesz się za swoje życie i zaczniesz je zmieniać na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×