Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona1234

ciąża pusta??? Czy jest szansa???

Polecane posty

Gość zmartwiona1234

Witam Nie wiem czy był już taki temat ale postanowiłam napisać tu swoją historię. w ciążę zaszłam 2 raz, pierwsza ciąża okazała się obumarła bardzo wcześnie i zostałam wyłyżeczkowana, było to dwa lata temu. Teraz ponownie jestem w ciaży, bardzo sie ucieszyłam jak z krwi wyszło 454 BHCG po 48 godzinach było już 1100 :) za kilka kolejnych dni już 10000 tyś . Nadzieja rosła że tym razem sie może udać, po kilku dniach udałam się do ginekologa na usg widać bylo owodnię ciażową ale lekarz nie zauważył zarodka... bardzo mnie ten fakt zasmucił. Lekarz kazał robić badanie BHCG i przyjść za dwa tyg, pocieszył że to może być bardzo mloda ciąża. Oczywiście nie wytrzymalam i na drugi dzień zrobiłam BHCG wynik wyszedł 33 tyś po 48 godzinach wzrosło do 36 tys i tu zaczełam się martwić gdyż powiedziano mi że musi wzrosnać o 100% ...... nie wiem co mam mysleć, codziennie wstaje rano i mam mdłości , bolą mnie piersi i czuje że jestem w ciaży..... cały czas mam nadzieję że jednak za 1,5 tyg u lekarza na USG zobaczę zarodek i bedzie ok. czy ktoś z was miał podobną sytuacje i może mi powiedzieć czy jest nadzieja ?? dziękuję za każdą odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka szkoda
nie chce cie smucić, ale ja tez byłam w takiej ciaży bez zarodka-- czyli puste jajo płodowe i miałam objawy ciażowe nawet nie majac pecherzyka ciążowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja jest ZAWSZE dopóki
jej nie stracisz więc myśl pozytywnie:) a ostatnią @ kiedy miałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1234
ostatnią @ miałam 5 marca. lekarz na USG powiedział że jakby coś tam widział ale jakby to za mało. .. Nadzieje mam boje się rozczarowania ale nadzieję MAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz być cierpliwa, może coś jest nie tak z rozwijającym się zarodkiem albo może nadgoni jeszcze opóxnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też zarodek było widać dosyć późno. Trzymam kciuki. Nie trać nadziei...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1234
Susi1978 - dziękuję za te miłe słowa serio, fajnie jest wiedzieć że ktoś obcy wspiera , wizyta 6 maja USG wtedy będzie już wiadomo na 100 % . Wierzę w cuda może i tym razem będzie cud ;))) Mokrego śmigusa dziewczyny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może po prostu masz mało jeszcze tego hormonu beta hcg, może do zagnieżdżenia doszło późno i wszystko będzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1234
MALWINKO OBYŚ MIAŁA RACJĘ :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1234
byłam w szpitalu jest zarodek :))) ciąża 6 tyg i 4 dni i jest serduszko :)))) Ale poza tymi plusami jest też maly minus ciąża zagrożona jest i kazali brać dufaston i leżeć. Ale mi ulżyło że jest zarodek :) Nadzieje zawsze trzeba mieć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow to gratuluję ;) podczytywałam Twoje posty to teraz trzeba odpoczywać i brać duphston ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×