jego najlepsza kolezanka powiedzial mi prawde

hej jestem z chlopakiem juz 1.5 roku na poczatku bylo super potem ,,, wiadomo .. i w takim stanie trwamy do dzis ,, klutnie moje fazy ze mnie zdradza itp ... rozmawialm ostatnio z jego najbliższa kolezanka z ktora ma najlepszy kontakt ,,, przegadalm z nia caly dzien na jego temat ,, i dowiedzialm sie czegos ... a mianowicie od niedawan zadaje sie z jakaos dziewczyna i co najgorsze nie znam tej histori jak sie to zaczelo ale spoko chodzi mi o co innego powiedzial mi ona ze zalatwial dla niej mocz dzewczyna ćpa za co wywalili ja z pracy i chcial jej pomoc w ten sposob ze zalatwi mocz zaiwezie ja do miejscowosci oddalonej o 100 km dalej zeby sprawdzono narkotesty czy jakos tak ,, oczywiscei nic mi o tym nie powiedzial ... ona mi to powiedzial ,,, wiec powiedzialm jemu ze wiem ze yl w koszlinie z nia ze moi znajomi go widzieli ,,,i uwaga strasznie sie zmieszal i do tej pory sie nie che przyznac mow ze to nie prawda ,.,, gdzie jego kolezanka potwierdza mi to ze tak bylo bo jeszcze w ten sam dzien dzwonil do niej z pytaniem czy nic mi nie powiedzial ;/;/ masakra co