W jaki sposób odkryliście zdradę?

oj juz tak nei mowcie bo kobiety tez potrafia byc wstretne

facet na pewnym wspolnym wyjezdzie najpierw nie mial dla mnie czasu i polecial gdzies "pogadac z kolega bo ma problemy z kobieta", pozniej spal nie przytulony do mnie, bo "byl zmeczony" i na koniec tak kombinowal, zebym ja pojechala a on zostal dluzej i strzelil focha jak zostalam z nim. Odkrycie = kochanka powiadomiona ze nam sie nie uklada

sledzilam.. ona mieszkala w bloku, sledzilam go az od jego domu do jej mieszkania gdzie siedzial do 4 rano jak co tydzien.. powiedzial, ze tylko rozmawiali :D :D :D :D :D

owszem, kobiety potrafia byc jeszcze gorsze, ale ja nigdy nie zdradzilam zadnego ze swoich partnerow, zawsze wierna bylam i jakos potrafie dalej byc wierna. chodzi mi o to, że facet zapewnia mnie ze jest ze mna mega szczesliwy a sie okazuje ze mamla sie z inna..i takiego zachowania nie potrafie zrozumiec.. dlaczego mnie oszukuje? bo chce miec kogos 'na pewno' kogo bedzie mogl bzyknac?? a tamte to dla rozrywki? tylko po co marnuje czas na wspolne mieszkanie, malzenstwo etc..

wciśniętej w biurko,rzekomo popsutej i nieużywanej:O Telefon mi się zawiesił i chciałam sobie kartę przełożyć:O A planował ze mna dziecko,prosił o nie...Niee rozumiem,po co mu dziecko jak mnie zdradzał?

Oooh, moj mi codziennie powtarzal, jak jest ze mna niebotycznie szczesliwy. nieproszony

tylko rozmawiali :D dobre! tacy gnoje ktorzy mimo,ze w pysk rzuci sie im dowody to jeszcze sie wypieraja sa najgorsi :O

Co dziennie mówił,że jestem najpiękniejsza,że inne mi nie dorównują,że odkąd jest ze mną to inne kobiety dla niego nie istnieją.Mimo moich oporów nalegał na dziecko(czułam podświadomie,że cos jest nie tak i dlatego nie chciałam,czegoś się bałam,dzis juz wiem czego)...Marzył,by byc ojcem,by mieć córeczkę podoną do mnie:O Czemu zdradził?

bylas cienka w lozku

to ja Wam opowiem co mój ex mi opowiadał, otóż że tylko ja go podniecam, tylko ja jestem w jego życiu, inne się nie liczą, tylko przy mnie mu staje....OSZUST

Nie byłam,to raczej on był kłodą.Ja jestem bardzo aktywna.Mam większy temperament.

Po co te kłamstwa,plany?Jak dziewczyna mu nie odpowiada,to czemu nie zmieni?Po co marnuje jej czas?

budze sie a ona robi sobie dobrze

Oj jakie wy wszystkie tutaj bystre jestescie jezeli chodzi o najechanie na faceta Wy (kobiety) tez takie jestescie puszczacie sie na lewo i prawo a potem wymagacie od faceta szacunku. Moja byla dziewczyna tez mnie zdradzila i to nie raz w dodatku nie tylko z jednym facetem a wydawac by sie moglo ze miala wszystko dom z ogrodem tak jak chciala, nie chciuala pracowac no to nie pracowala, ciuszki wizyty u kosmetyczki i lekcje salsy z koleankami A potem sie okazalo ze lekcje salsy to tylko przykrywka zeby dawac dupy innemu A tak pieknie potrafila klamac mi prosto w oczy i zapewniac o milosci Mimo to ja uwazam ze osoba ktora zdradza po prostu nie kocha i tyle wiec nie warto wybaczac ani zdrady ani bycia oszukiwanym

zdradach w powaznych zwiazkach,inne to w sumie nie zdrady bo zakrotko sie spotykalismy etc wiec z jednym nic nie musialam odkrywac,poprostu przestal sie odzywac,przez jakis czas go musialam przyciskac zeby mi powiedzial prawde wiec powiedzial :) a o zdradzie innego dowiedzialam sie od kolezanki z pracy. ogolnie zal,mam takie doswiadczenia z facetami,ze az szkoda gadac,teraz kolejny zwiazek a ja mam schizy,wszystko sprawdzam :poczte,tel,historie w komp,spodnie,etc.

wszystko sam musialem odkrywac , dowody rzucane na biorko a i tak sie wypierala ......... prawdy to sie nigdy nie dowiem juz:)

tez tego nie rozumiem po co ktos przekonuje partnera na dziecko jesli zdradza .. na prawde nie rozumiem

No właśnie,ciężko to pojąć...Dziecko planuje się z kimś,kogo się kocha a nie zdradza.Zapytałam go o to.Odpowiedział,że gdyby tylko dowiedział się,że jestem w ciąży,przestałby:O Myśmy się nawet o to dziecko spierali.Ja odkładałam to ciągle na później a on wciąż nalegał...

wznawiam temat i pytanie

jak jeszcze mozna to odkryć? zazdroszcze wam-że wy już wiecie....a inni w niepewności żyją...

Mój przypadek jest podręcznikowy. Jeszcze żona zauroczyła się żonatym kolegą z pracy. Z czasem zaczęło mnie to wkurzać i mówiłem otwarcie o nim. Były maile, smsy, zaczęła więcej niż zwykle dbać o siebie, o swój wygląd. Dłuższe przesiadywanie w pracy, jakieś częstsze spotkania z przyjaciółkami, które mają problemy w związkach, szkolenia, konferencje. Telefon zaczęła nosić non stop przy sobie, w komputerze pojawiły się na wszystkim hasła. Oczywiście wszystkiego się wypierała. Kto szuka nie błądzi. Maile i smsy kipiące tandetnymi wierszykami, wyznaniami itd. Szybki kontakt z jego żoną. Ona posprawdzała u siebie i bingo. Oboje przeprowadziliśmy rozmowy z niewiernymi. On się przyznał, choć nie bez oporów. Jednak wiedza pozwalała na zadawanie konkretnych pytań i weryfikowanie odpowiedzi. Ona dalej się wypierała i dopiero z czasem na marginesie wielu rozmów przyznała się bardzo ogólnie. Oczywiście winni byliśmy my, małżonkowie którzy dbali o codzienne życie, funkcjonowanie rodziny i o dzieci. A oni nieszczęśliwi w związkach, nierozumiani przez współmałżonków .... wcale nie chcieli, nie planowali...

i co teraz? jakie jest życie po zdradzie?

W moim przypadku i w chwili obecnej jak w nicku :(

Dowiedziałam się o zdradzie zupełnie przez przypadek i było to dla mnie ogromnym szokiem ... Mój eks wyjeżdżał często na kilka tyg za granicę. Któregoś razu kiedy ponownie rzekomo wyjechał nie odzywał się nic.. Po tygodniu gdzie miał być za granicą zobaczyłam go przypadkowo w mieście położonym 20km od mojego... Przepuścił mnie na pasach nie zauważając nawet mnie. W samochodzie siedział oczywiście ze swoją była dziewczyna która wyprowadziła się 200km od niego po zerwaniu.. Oczywiście wszystko obrócił , ja uwierzyłam i wybaczyłam mu ... Po miesiącu ponownie spotkałam jego była w naszym mieście ... Znałam ja dobrze ze szkoły więc po krótkiej rozmowie dowiedziałam się od niej że przyjechała do michała na tydzień bo wrócili do siebie ... Nawet nie wiedziała o moim istnieniu ... Okazało się że wszystkie wyjazdy za granicę były wyjazdami do niej, nad morze ... :/

oni są ze sobą? próbował po tym jakoś się tłumaczyć, przepraszać czy zrobił z Ciebie wariatkę?

Nie są ze sobą.przyznał się od razu przyjeżdżał z płaczem (później dowiedziałam się że umie płakać na zawołanie:), kwiatami przepraszał ... Dwa oblicza człowieka. Ostatnio widziałam go to chwalił się że jeździ 2razy w tygodniu na dziwki - Boże z kim ja byłam...współczuję tylko sobie że byłam taka głupia nie warto wybaczać zdrady ... Teraz jestem w innym związku, jestem szczęśliwa, ale mam problemy z ponownym całkowitym zaufaniem niestety ...

Nuka39 co u Ciebie?

Najperw wlosy na tylnim siedzeniu w samochodzie koloru spranego bordo.. Zniszczone polamane.. Potem wpis w telefonie meskie imie.... A pod tym kryly sie smsy od kobiety i zdjecia mms.... I to byl nasz koniec!