Prosze was drodzy kafeteriusze o rade

Jest sobie pewna pani, znamy sie tylko z widzenia, ja mam taki zacny plan zapoznac sie znia,ale troche sie krepuje, nie wiem jak mam to rozegrac,niby mieszka niedaleko mnie, ale b.rzadko sie widzimy,najczesciej do w sklepie albo jak ide do szkoly to sie mijamy. Znalazlam ja na fejsbuku,ale nie mam jej w znajomych, nie lubie tego portalu i wg mnie to takie jakies dziwne, poprostu nie lubie przez neta rozmawiac, no ale jesli sie nie przelamię to cyba to mi pozostanie. Jak myslicie, napisac od niej na fejsbuku,czy na zywo podejsc? Ale kompletnie nie wiem co ja mam mowic?

up

jestes les ?

"pani" to takie mile okreslenie, niewiele jest odemnie starsza ;) wlasnie nie chce na idiotke wyjsc, nie jestem pewna czy jest les, ale na taka wyglada

no i takie buty.

:O

i poco ta kwasna mina?

należałoby mieć pewność i głupotek nie pisać

no tak, wiec a poczatek poprostu musze sie zapoznac

kurde, nie wiem co robic

no nikt mi nie doradzi?

podnosze