Czym się interesujecie?

Hej ludzie, macie jakieś zainteresowania/pasje? Podzielcie się :)

cyckami

no można i tak... a coś niezwiązanego z wyglądem drugiego człowieka? :P

Prawieniem morałów;) I wszystkim co się rucha a, że w spoczynku nie jest nic to całym światem:D

a ja niczym :o

*co się rusza, RUSZA!

własnie ten temat założyłam po to, żeby natchnąć siebie i innych ;)

hehe, tak myslałam ;) mówi się, że głodnemu chleb na myśli... ale głodny głodnemu nie wypomina :P

Standardowo - języki obce, metody nauczania języków obcych, muzyka, filmy, literatura, sport (rower, rolki, basen siłownia - ale to sie raczej uprawia, a nie interesuje :P), moda, problemy cywilizacyjne, motoryzacja

kocham jazde motorem

filmy i motory, jezyki obce

Ale też głód jest najlepszą przyprawą :D A czego szukasz? Bo ja takiej jednej pasji nie mam, po prostu raz to raz inne. Trochę może słomiany zapał, ale często powracam No ok siatkówka i f1 to na razie mi nie przeszło, parę lat już trwa. Ale teraz nawet siatki czynnie już nie mogę(nie mam jak) a na bilety nie mam kasy :(

jazda konna, muzyka :)

a ja chyba nie będę oryginalna, jesli powiem ze muzyka? :p ale zeby nie bylo, nie tylko słucham :D znacznie wiecej frajdy sprawia mi granie na gitarze, spiewanie, pisanie tekstow itd. :p

nie wiem czego szukam w sumie, ale słomiany zapał w moim przypadku to idealne określenie :P lubię sobie poczytać książki, oglądać filmy, ale czy to można uznać za zainteresowania? Nie wiem... Chodzenie na fitness? Też chyba nie :P to robi pełno ludzi, ja chciałabym zainteresować się jakąś jedną rzeczą porządnie ;)

a, muzyka też :P ale słuchanie... jestem taka przeciętna :P

Też tak kiedyś chciałam, ale nie umiem:D Po prostu tyle rzeczy mnie interesuje, że nie umiem jednej bez reszty się poświęcić. Choć ze sportem chce związać przyszłość, ale zobaczymy czy wyjdzie i uda mi się połączyć przyjemne z pożytecznym. U mnie od jogi przez szydełkowanie po elektronikę, i ze wszystkiego po trochu coś zostaje:) Nawet rysowanie choć zwyczajnie nie mam talentu

w sumie wszystkim po trochu to też ciekawa opcja, masz większą wiedzę z rożnych dziedzin przynajmniej:)

o! i rysowanie! :p jak ja moglam o tym zapomniec? :p interesuje mnie jeszcze architektura wnętrz i psychologia, lecz w to drugie się dopiero zagłebiam..

o, psychologia... a w jaki sposób się w to zagłębiasz jeśli mogę spytać ;)

jasne ... :) rower, bieganie, seks, gotowanie, żeglowanie, czytanie książek o historii II WŚ...ale przede wszystkim latanie :D

mozesz, mozesz : ) poki co studiuje różne ksiazki :p choc i w internecie jest duzo ciekawych stron, artykułow na ten temat :D

niczyja...co znaczy zdjecie w Twej stopce?

a co moze znaczyc?

wlasnie nie wiem... same nogi.. po co?

a co? mam ryj wystawic? :p

z tymi artykułami to ostrożnie, jakiegoś Zimbardo itp można poczytać, ale z reszta różnie bywa:) Będę prawdopodobnie iść na psychologie i się pytałam o tego typu rzeczy (ja większości nie znoszę i się bałam, że się nie nadaje). Muzyka to oczywista, ale np.ostatnio znowu chyba w zielarstwo wsiąkam

lepiej juz nic nie pokazywac albo pokazac fotke psa niz nogi...

powiedział B777, który pokazuje piwo :P

bede pokazywac co bede chciala :p a Tobie nic do tego . A psy zostaw w spokoju : )