Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość darlata88

co sądzicie, rzadki kontakt

Polecane posty

Gość darlata88

czesc, co sadzicie o takiej sytuacji. poznalam w necie chlopaka, mamy po 31 lat. spotkalismy sie dwa razy, fajnie sie gadalo itd, ale kontakt mamy bardzo rzadki, on rzadko wchodzi na gg. Wspominl po naszym drugim spotkaniu o kolejnym i potem jakos konkretnie nie umowilismy sie. Odezwie sie tak srednio 2razy na tydz, czasem 3. W swieta czesciowo pracowal, czesciowo pisal prace na studia i tez nie znalazl czasu na spotkanie, dodatkowo niby jest przeziebiony. Nie wiem, co sadzic, nie widzielismy sie juz jakies 3tyg, kontakt mamyy, ale wszystko wolno. Zastanawiam sie, moze poznaje ciagle jakies dziewczyny w necie i nie zalezy mu na spotkaniach ze mna. Mieszkamy blisko, wiec godzinke moglby wygospodarowac, obiecuje ze sie wkrotce spotkamy, ze ma duzo na glowie i nic, tak trwa juz to 3tygodnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlata88
doradzcie cos............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaczapka
olej... w najlepszym wypadku traktuje cie jako 5 kolo zapasowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaczapka
tam powinien byc przecinek, no ale niektorzy moze woza... zreszta co za roznica czy pierwsze kolo zapasowe czy piate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlata88
czyli radzicie olac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlata88
??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ie zaklikalo z jego strony - mezczyzna na ktorym kobieta robi wrazenie w zasdzie gotowy jest czekac na jej wycieraczce ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlata88
to nie wiem, dlaczego sie odzywa, mogl calkiem zerwac kontakt i wspomina jeszcze o tych spotkaniach, po co? poza tym to typ faceta intelektualisty, mial tylko jedna dziewczyne, mowil, ze wczesniej sie za bardzo skupil na nauce, potem na pracy. teraz pisze prace na podyplomowce i moze znow jest ba tym skupiony na 100%, nie wiem, jesli go nie interesuje, to po co mowi, ze fajnie sie gada, utrzymuje kontakt? tylko ,ze to wszystko powoli sie toczy, ja potrzebuje czestego kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rob co chcesz mozesz czekac i 10 lat;-))) zapytalas o opnie to je dostalas to po co dyskutujesz z nimi?:-)) skoro ty lepiej wiesz co to za typ to po co sie pytasz innych - a moze ty nie wiesz - nie jestes pewna i szukasz "potwierdzenia" w oczach innych wl;asnej teorii i sie denerwujesz i nozka tupiesz jak tak sie nie dzieje?:-))) jesli mezczynmie zalezy na spotkaniu do niego dazy - a z twojego opisu wynika ze ty siedzisz jak kotka na rozgrzanymn dachu a onsie nie kwapi lub kwapi popowli - czykli tobie on spodobal sie duzo bardziej niz na odwrot..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, autorka zapewne uwaza ze on nic nie robi w domu tylko o niej mysli i jakby tu na spotkanie ja zagaic a ze jest "zajety" to mysli o niej - z tym ze powoli;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlata88
pisze tez swoje przemyslenia, itd, bo akurat analizuej jego zachowanie.... dziekuje za wasze rady, opinie..... po dwoch spotkanaich i kilku rozmowach jestesmy na pewno tylko znajomymi, nic wiecej. Mnie tylko nurtuje to ,ze on proponuje, pisze, mowil, ze chce sie spotykac etc, a z drugiej strony toczy sie to powoli.... na spotkanaich bylo bardzo fajnie i wydawalo sie, ze sie to rozkreci, a tu zeszlo na dziwne tory i pewnie za bardzo zawracam sobie tym glowe, to nie jden facet na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może tylko opóźnia spotkanie, bo leczy się z choroby wenerycznej? Jak się pozbędzie krost i zdobędzie viagrę to będzie sie chciał widywać codziennie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlata88
ROR,. nie uwazam ze o nnic nei robi, bo ma duzo obowiazkow, pracuje i pomaga jeszcze rodzicom w ich dzialalnosci. Nie wykluczam faktu, ze moze cos mu nei przypasowalo lub kogos poznal, ale biore tez pod uwage to ,ze to typ, ktory mial tylko rok dziewczyne, nigdy nie bylo to dla niego priorytetem. rozmawialismy o tym ,ze zalezy nam by kogos miec, moze zbyt rozsadnie sie to dzialo niz spontanicznie hehe, ae tak jak juz pisalam, to na spotkaniu bylo fajnie i umowilismy sie na nastepne. konbtakt nadal mamy, tylko do kolejnych spotkan nie dochodzi. on za 2tyg musi oddac prace i teraz ja pisze, moze mnie olewa? chociaz jak z nim gadalam ,to mowi, ze nie lekcewzy, ze przeprasza, ze tak w ogole mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Autorko..
Bardzo możliwe, że to taki typowy informatyk/naukowiec, który ma mały kontakt ze swoimi uczuciami i małe pojęcie o miłości. Możliwe też, że bardzo się boi związku, miłości, deklaracji, bo jest to coś dla niego nieznanego, niebezpiecznego (tym bardziej, jeśli nie ma dobrego wzorca ze swojej rodziny). Może nie wie czego tak naprawdę w życiu chce, może nie jest gotowy na uczucie... Albo kiedyś został bardzo zraniony i woli utrzymywać znajomość na stałym etapie -bezpiecznym. Wiele osób tak ma, szczególnie z dysfunkcyjnych rodzin. Jakich ma rodziców? Okazują sobie uczucia? Jak wyglądały/ją ich relacje z nim? To też ma duże znaczenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlata88
hmm z tego co wiem, to rodzice sa razem, ale nie wiem, jakie maja do konca relacje. wydaje sie, ze dobre, ale nie znam ich, wiec trudno powiedziec. on wlasnie mowi ,ze chce miec dziewczyne, ale musi byc ostrozny, bo raz sie nie udalo juz. tak ,to typ informatyka, okularki, chyba swoj swiat troche. nie wiem, moze zawracam sobie niepotrzebnie glowe, a on pewnie nie mysli o mnie w ogole............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Autorko..
A wiesz, dlaczego mu nie wyszło z poprzednią dziewczyną? to może też Ci wiele powiedzieć, z czym ma problem. Nie wiadomo, czy mu nie zależy, może po prostu ma takie małe potrzeby spędzania czasu z dziewczyną, może woli spędzać czas sam, przy kompie, bo tak przywykł. Z reguły nawyki mają na nas wpływ. Pewnie nie jest osobą uczuciową? Jakie emocje potrafi okazywać? potrafi mówić o uczuciach? Jak chcesz wiedzieć co on tak naprawdę myśli, to najlepiej jego samego zapytaj, albo wprost albo między wierszami. Ciekawe czy jakbyś mu powiedziała o jakimś nowym kumplu i go bardzo chwaliła, to czy byłby trochę zazdrosny, dopytywałby się o niego i czy uaktywniłby się. Albo możesz przy okazji jakiegoś tematu relacji znajomych zapytać go o taką sytuację jak Twoja i dowiedziałabyś się, co by o tym powiedział, jak by TEMU KOMUŚ poradził :) Jeśli ma naturę samotnika i nie widzi potrzeby tego zmieniać, to możesz mieć problem jeśli jesteś bardzo uczuciowa i potrzebujesz dużo czułości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlata88
ciezko mi mowic, czy on jesy uczuciowy bardzo, nie znam go az tak bardzo. dostalam na spotkaniu kwiatki, poza tym jesyt mily itd, ale ten kotakt wrrrr. potrafi dwa ni nic nie napisac, albo i 3dni. ja jestem bardzo uczuciowa, chcialabym czestego kontaktu, chcoiaz codziennie jeden sms by mi wystarczyl. on lubi duzo byc sam na rowerze np. poza tym zdraznilo mnie to ,ze wspomina o kolejnym spotkaniu, mowi jaki dzien, a potem nie wraca do tego ,bylo juz tak chyba 3razy.potem milczy np 2dni znow sie odzywa i toczy sie to powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Autorko..
To może powiedz mu, żeby był słowny i obiecywał coś, co spełni, bo boli Cię jak ktoś robi obiecanki bez pokrycia. No i możesz sprawdzić jak by zareagował na ewentualnego konkurenta :D inaczej się chyba tego tak szybko nie dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehe11
w tym topiku, pomimo tragizmu jego glownego przeslania, najwieksze na mnie wrazenie zrobil zwrot "piate kolo zapasowe". Rokkkk, wyrazy uznania za to, ze jako pierwsza wyzauwaspostrzegloczylas. Moim zdaniem to jest genialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlata88
dzisiaj rozmawialisny, przepraszal ze nie dotrzymal slowa, ale on jest tak zakrecvony, ze pewnie znow zapomni. zobaczymy, moze to taki typ naukowca, troche nudnego, gdzie nie ma spontanicznosci. moze nie zalezy mu by miec jednak dziewczyne, moze praca przeslania mu duzo i nie mysli o tym, ze moze sie pojawic ktos inny w moim zyciu. dodam jeszcze, ze on podobno uwaza, ze jestem atgrakcyjna, milo nam sie gada, sam mowil, nawet kiedys ze jest typem okularnika i nie wie, czy moze mnie gdzies wyciagnac, czy bym sie zgodzila. nie wiem, co to za charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasadasa
powinnas poczekac jak sie to rozwinie, jak dalej bedzie w taki sposob to olej go, zreszta nawet jak nie olejesz a on nic nie ruszy, to co, bedziesz wychodzic ciagle z inicjatywa, narzucac sie? to i tak nie bedzie mialo sensu, bo kontakt i zaangazowanie z jednej strony sie nie sprawdza;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalenie dużo racji, 100%
ma .Autorka. zgadzams ie z nią :-) Ja jestem w podobnej sytuacji, ale u mnie sprawa jest dużo powazniejsza, bo my, mimo że strasznie nas do siebie ciągnie, nie mamy prawie w ogóle kontaktu. Ja się nie odzywam pierwsza, a on zadzwoni raz na 2 miesiące, wprasza się do mnie z winkiem ;-) i potem znowu cisza... Nie naciskam na niego bo był z inną 10 lat, zerwała z nim 3 lata temu i ja czuję, że jeszcze nie wszystko sobie poukładał, więc świadomie unikam kontaktu choć ciągnie mnie do niego. Musisz wziąć pod uwagę jego rózne przeżycia, bo tak naprawdę nic o nim nie wiesz po tych 2 spotkaniach. Może, wbrew pozorom, jest szalenie wrazliwy, raz się sparzył i ma dość?! Zresztą wkurza mnie idiotyczne klepanie tu na kafe, że jak facetowi zależy to rzuci wszystko i będzie skomleć na wycieraczce kobiety :-O moim zdaniem tak myslą tylko infantylne nastki :-O nie chciałabym, zeby facet się przede mną płaszczył i poniżał. Może jesteś dla niego bardzo ważna i właśnie to poczuł i dlatego niczego nie przyspiesza, nie chce zrobić jakiegoś złego kroku, który by ciebie od niego oddalił... woli poczekac, sprawdzić stan Twoich uczuć, moim zdaniem nie powinnas tak szybko rezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalenie dużo racji, 100%
* .Autorko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieemmmmmm
ja mysle to raczej jest lużna znajomość-ale ważne że chce i utrzymuje kontakt jakiś..to mozna interpretować ze jest w jakimś stopniu zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlata88
porozmawialam z nim o tym, ze mnie drazni brak dotrzymywania slow etc. obecnie od 4dni codziennie sie odzywa, ale gadamy tak luzno, on nie proponuje spotkania, ja oczywiscie tez nie wychodze z inicjatywa i piszemy, ale nie spotykamy sie. wiec pewnie nie zalezy mu, bo gdyby bylo inaczej, to chcialby sie spotkac i znalazlby czas, wiec wiem, przynajmniej na czym stoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlata88
czekam na wasze opinie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×