Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość To ja mówię

Zakochałam się w facecie ze snu a mam męża!

Polecane posty

Gość To ja mówię

Coś strasznie dziwnego się stało. Nie wiem nawet jak to wytłumaczyć. Jesteśmy z mężem młodym małżeństwem(tak pod względem wieku jak i stażu), wiedziemy fajne, raczej bezproblemowe ale spokojne życie. Przed mężem miałam chłopaka, krótko, 4 miesiące ale to były najbardziej intensywne miesiące w moim życiu. Rozstaliśmy się z tamtym chłopakiem w zgodzie, do dzisiaj się widujemy, nie kocham go już, wiedziałam, że to nie jest typ do budowania dalszej przyszłości. Ale dzisiaj przyśnił mi się chłopak, które miał dużo cech z tego poprzedniego chłopaka(ale nie był nim), jednocześnie będąc trochę lepiej przygotowanym do życia. I ja poczułam do niego w tym śnie dość duże uczucia, wiedziałam, że mam męża itd. ale rozważałam we śnie odejście od męża dla tego nieznajomego(Oktawian się nazywam, nie wiem skąd nie znam żadnego Oktawiana) na końcu tego snu powiedziałam mu, że mam męża i nie mogę, obudziłam się. A za jakiś czas(tej samej nocy) miałam drugi sen z Oktawianem, jakby kontynuacje tego pierwszego. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć? W tych snach nie było podtekstu seksualnego, ani nie doszło do zdrady ale o co chodzi, czy podświadomość chce mi dać do zrozumienia, że coś jest nie tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja mówię
Pomóżcie, to nie prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhfdfsdfkl;
Widocznie tamten chłopak z którym byłaś 4 miesiące odpowiadał Ci pod nie jednym względem. Jednak bardziej Ci nie pasował niż pasował i dlatego się rozstaliście. Podejrzewam jednak, że tych zalet które ma Twój były nie posiada Twój mąż a chciałabyś by je miał. Podświadomietego pragniesz. Pragniesz jednocześnie mieć kogoś kto nie będzie miał wad Twojego byłego, kto będzie lepszy i stąd ten sen. Ale powiem Ci jedno: "Przestań śnić i zejdź na ziemię". Masz przecież meża i tylko on powinien dla Ciebie się liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralikowa róża
Chyba wyszly na jaw podswiadome emocje - z mezem czego Ci brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja mówię
Hyhfdfsdfkl, no masz racje w tym co mówisz. Tamten poprzedni mój chłopak, nazwijmy go Janek miał w sobie niesamowitą spontaniczność, zabawę, był takim typem Piotrusia Pana, no ale jak wiadomo takie związki nie mogą trwać długo, to nie ten typ. Rozstaliśmy się z Jankiem więc w zgodzie. Natomiast mój mąż, nazwijmy go Krzysiek ma mnóstwo zalet ale brakuje mu tej intensywności a ja jestem jeszcze młoda i chciałabym coś poczuć zanim do końca się ustatkujemy na dobre. Nigdy jednak mi to nie przeszkadzało tak żebym sobie wyobrażała życie z Jaśkiem, kocham swojego męża, tego jestem pewna, ale uwielbiam też nieznane, szalone życie. Dlatego ten sen wyprowadził mnie tak trochę z równowagi i nie wiedziałam co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja mówię
Up, pomóżcie, to nie daje mi spokoju. Czy powinnam porozmawiać z mężem, ale co mu niby powiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym sobie darowala, to jes tylko sen i on nic nie musi wcale znaczyc. przeanalizuj to co czujesz do meza, czy chcesz z nim byc do konca zycia (chociaz to domyslam sie juz przemyslalas skoro wyszlas za niego za maz) i nie bujaj w oblokach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abadziababenc
ja też kilka lat temu mialam sen, w ktorym się zakochalam w kimś innym, to bylo tak czyste, intesywne uczucie jak na początku z moim mężem, chodziłam kilka tygodni do tyłu i ciągle o tym myślałam, tzn. o tym co czulam we śnie a nie czułam tak samo do męża. Nie wiem jak to wyjaśnić. Na szczęście przeszlo, męża kocham dalej tylko to jest taka dojrzala spokojna miłość a nie takie zauroczenie i facynacja jak we śnie. Nie mów nic, przeczekaj, bo to tylko zauroczenie, wspomnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja mówię
Abadziababenc, dokładnie czuje coś podobnego! Czyli mówisz żeby przeczekać i samo przejdzie? Może wybierzemy się z mężem na jakąś romantyczną majówkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abadziababenc
oczywiście, że przejdzie, jesteś po prostu pod wrażeniem uczucia jakie czułaś we śnie a nie faceta, ktory ci się przyśnił, staraj się o tym za bardzo nie myśleć i nie rozkladać na czynniki pierwsze i nie porownój tych uczuć z realem, to było jakieś wspomnienie jakie czuje się za pierwszym razem i to nie znaczy, że nie kochasz męża tylko jesteś już na innym etapie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhfdfsdfkl;
To co czułaś we śnie było tym o czym marzysz. W pewnej chwili wydawało Ci sie, że to się dzieje rzeczywiście i dobrze Ci z tym było. Powrót do rzeczywistości okazał sie gorszy a Ty chcesz by tamto dalej trwało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_wroclove_28
miałam tak dziś. coś niesamowitego. nie mogę przestać myśleć o tym mężczyźnie. mam chłopaka którego (chyba) kocham, ale średnio nam się układa - jesteśmy razem 3 lata z przerwą. w tym śnie od razu wiedziałam, że odchodzę od chłopaka do tej nowo poznanej osoby. Teraz jest mi dziwnie smutno, że mój "ukochany" nie istnieje, ale równocześnie zastanawiam się nad rozstaniem z obecnym chłopakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×