współlokatorka jak się jej pozbyć

moja współlokatorka to potwór nie wiem jak jej sie pozbyć już mam jej dość zaprasza tych swoich obleśnych kolegów a oni siedzą do 3 4 w nocy i jeszcze się do mnie dobierają ona jest okropna nic na nią nie działa nawet to że zadzwonię na policje było już tyle takich sytuacji np jeden z jej kolegów po tym jak powiedziałam że mają wyjść pobił mnie mam już dość nie mogę jej znieść pomocy

Mieszkacie razem w akademiku czy coś wynajmujecie?

wynajmujemy mieszkanie nie akademik

wyprowadź się :)

No właśnie. Wyprowadź się :D. Nie możesz znaleźć kogoś innego do wspólnego wynajmu? Daj jakieś ogłoszenie albo cuś..

A od kogo wynajmujecie? Możesz pogadać z właścicielem żeby wymowil jej umowę

no tak wyprowadź się i gdzie pójdę mieszkać mieszkania są drogie a jak wynajmuje z nią na pół jest taniej gdybym znalazła inne i w takiej cenie jak to to ok ale wątpie że znajdę

mówiłam ale wiecie jego nie obchodzi byle by kasę płaciła i tyle

Popytaj na uczelni, znajomych.. Może znajdzie się ktoś chętny do wspólnego wynajmu. Ewentualnie daj ogłoszenie. Chociaż nie. Przecież wygodniej jest narzekać, niż ruszyć tyłek i coś z tym zrobić ;).