Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość shantalle

misz masz w tabletkach, doradzcie

Polecane posty

Gość shantalle

Witam, Otoż dostałam wczoraj okres. Przez jakieś 2mce miałam przerwę w jedzeniu tabletek. Zamierzam zacząć brać dziś nowe opkaowanie. Wiem, że jeden dzień opóżnienia ale wczoraj było swięto i nie miałam możliwości zjeść wcześniej. Ponieważ w dniach 18.05.23-05 mam ważne spootkanie i wyjazd nie mogę sobie pozwolić na miesiączke, a jak policzyłam to właśnie tak mniej więcej wypada. Wykombinowałam to sobie tak: 26-04 - biore 1wsza tabletkę, potem codziennie jedną z blistra 06-05 - czyli po 11 dniach odstawiam tabletki 08-05 - dostaję ponownie okres juz z odstawienia (zawsze dostaję 2, gora 3 dni po ostatniej zjedzonej) 13-05 - zaczynam nowe opakowanie, zjadam 21 szt, 7 dni przerwy, potem nowe itd moje pytanie jest takie: Czy od 13.05 jestem już zabezpieczona przed ciążą? Jeśli nie, to kiedy zabiezpieczenie działa na mniej więcej 80%? Dziewczyny i chłopaki (;p) doradzcie. od zawsze czytam to forum i zawsze są jakieś mądre odpowiedzi. Liczę na Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jeżeli tak strasznie strasznie Ci zależy na tym,żeby nie mieć okresu w tych dniach, to rozsądniej będzie przedłużyć to pierwsze opakowanie o kawałek drugiego. Branie 11 tabletek jest naprawdę karkołomnym przedsięwzięciem, przecież po tej dwumiesięcznej przerwie organizm będzie się musiał się znowu do nich przyzwyczai i możesz sobie namieszać tak,że już nawet nie będziesz wiedziała kiedy zaczną się plamienia krwawienia i inne historie. A tak weźmiesz od dziś 21 tabletek, jesli zaczynasz brać drugiego dnia okresu, to pierwszy tydzień nie jesteś zabezpieczona, potem tyle ile trzeba z drugiego opakowania , przerwa, następne opakowanie. Ja bym już prędzej zrobiła tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jeżeli tak strasznie strasznie Ci zależy na tym,żeby nie mieć okresu w tych dniach, to rozsądniej będzie przedłużyć to pierwsze opakowanie o kawałek drugiego. Branie 11 tabletek jest naprawdę karkołomnym przedsięwzięciem, przecież po tej dwumiesięcznej przerwie organizm będzie się musiał się znowu do nich przyzwyczai i możesz sobie namieszać tak,że już nawet nie będziesz wiedziała kiedy zaczną się plamienia krwawienia i inne historie. A tak weźmiesz od dziś 21 tabletek, jesli zaczynasz brać drugiego dnia okresu, to pierwszy tydzień nie jesteś zabezpieczona, potem tyle ile trzeba z drugiego opakowania , przerwa, następne opakowanie. Ja bym już prędzej zrobiła tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
po prostu nie rob przerwy miedzy pierwszym a drugim opakowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shantalle
problem w tym, ze zawsze jak biore opakowanie jedno po drugim to i tak okresu dostaje... ;( Dlatego tak kombinuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dostajesz i tak dokładnie w przerwie przy łączeniu opakowań? żawsze to może kilka dni opóźni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shantalle
dokladnie. moj organizm jakby nie widzi ze biore dalej tabletki... malo tego zaczyna mi sie normalnie tylko nie konczy. po 2 tyg nadal mam okres, poki nie odstawie tabletek. po odstawieniu w dowolnym momencie potem po ok 4 dniach krwanienie sie konczy. slyszalam, tez teorie ze mozna po skonczeniu tej jedej paczki jesc potem po 2 tabletki dziennie z nastepnej, zeby zapobiec takiej sytuacji. ale jakos to dopiero wydaje sie niezdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że taki system to już na pewno powinnaś skonsultować z lekarzem, zresztą wzięcie tylko 11 chyba też...a nie masz możliwości zadzwonić do ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaaa
Nie wiem czy dobrze Ci zrobi takie zamieszanie w organizmie, Twoje ryzyko. Ja jak ostatnio połączyłam opakowania, to właśnie po 11 tabletce z kolejnego zaczęło mi sie plamienie i to takie większe no i niestety do końca opakowania:/ Ale dopiero po 11.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli, mimo łaczenia opakowań i tak dostajesz okres to powinnaś skontaktować sie z lekarzem, bo zapewne są za słabe i nie trzymaja Ci cyklu. C o to w ogóle za tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noctua- myślę,że jeżeli nie ma plamień w ciągu pełnego jednego cyklu, a dopiero po jakiś kombinacjach z łączeniem opakowań to chyba nie jest nietrzymanie cyklu, w sumie takich rozwiązań nie stosuje się co miesiąc ( no chyba,że przy leczeniu) shantalle- tak sobie mysle,że powinnaś wziąć pod uwagę to,że nawet jak wszystko się powiedzie (z wzięciem tych 11) i nie dostaniesz okresu w tamtym terminie to inne skutki uboczne mogą być dużo bardziej przykre- mdłości, zawroty głowy, bóle brzucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noctua- myślę,że jeżeli nie ma plamień w ciągu pełnego jednego cyklu, a dopiero po jakiś kombinacjach z łączeniem opakowań to chyba nie jest nietrzymanie cyklu, w sumie takich rozwiązań nie stosuje się co miesiąc ( no chyba,że przy leczeniu) shantalle- tak sobie mysle,że powinnaś wziąć pod uwagę to,że nawet jak wszystko się powiedzie (z wzięciem tych 11) i nie dostaniesz okresu w tamtym terminie to inne skutki uboczne mogą być dużo bardziej przykre- mdłości, zawroty głowy, bóle brzucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shantalle
tabletki to jasmin, przywiezione jeszcze z uk.Tamtejsi lekarze przepisuja co sie chce, bo sami niewiele sie znają... ;/ Wczesniej bralam jasminelle, jeszcze wczesniej diane czy jakos tak, jeszcze wczesniej harmonet. zawsze tak samo. Dziewczyny wiem ze moge miec meksyk w organiznie, ale to bardzo wazne. a co do lekarza to pracuje codziennie, po 10 godzin i przyznam ze dzis chcialam zadzwonic, umowic sie na wizyte, skonsultowac to, a nawet nie mialam czasu na sniadanie... w prywatnej firmie czasem tak bywa ze nikogo nie obchodza czyjes problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz bede...
Nie ma żadnej gwarancji, że przy takim zamieszaniu nie dostaniesz plamień, które będą trwały przez kilka tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×