Co myslicie o prawiczkach po 30

jak wyglada ich zycie szkoda wam ich?

Myślimy, że prawiczek to facet jeszcze nieustosunkowany ?

uważam że to dziwacy zamknięci z reguły w sobie, małomówni

????

??

nie wierze ze tacy istnieja

niestety ja taki jestem i nie wiem czy to sie kiedys zmeini :-( jestem bliski depresji

już jednemu dzisiaj radziłem - sto pięćdziesiąt złociszy w łapę i do Pani Joli. Pani Jola ukoi każdy ból...

na dziwki nigdy nie pojde

Zależy od osoby, znam jednego dobijającego 30 i nie szkoda mi go. Swoim zachowaniem ciężko pracował by być zapuszczonym, niesamowicie otyłym i nieprzyjemnym wiecznym prawiczkiem.

Nie jestem zapuszczony - 80 kg przy 177 cm wzrostu ;-) Mam w planach zaczac biegac a takze dzwigac zelastwo. Poza tym dbam o siebie; codziennie sie gole i zmieniam bielizne, fryzjer nawet czesciej niz raz na miesiac. Dbam takze o skore twarzy a zeby mam poleczone. Poznokcie oczywiscie czyste.

Nie mówię o Tobie Jedni są prawiczkami bo tak im się ułożyło (np. nie mięli czasu, osobiste zasady moralne itd), a inni, bo nie mięli okazji. Ogólnie staram się nie oceniać na podstawie tego czy ktoś jest prawiczkiem czy nie, ale zawsze mnie zastanawia co poszło nie tak, że w wieku 30 lat nie miało się jeszcze poważnego partnera.

Ja jestem bardzo niesmialy i malomowny. Poza tym nie mam bliskich znajomych.

"na dzi**i nigdy nie pojde" ok to zakończ temat. a za parę lat napiszesz "co myślicie o prawiczkach po 40"

Ja jestem bardzo niesmialy i malomowny. no widzisz. a Pani Jola by to zmieniła, ona zna Twój strach, ona jedna wie co znaczy...

pojscie na dziwki nic nie zmieni w charakterze a bede sie czul tylko gorzej

No to widzisz. nieśmiałość często jest przyczyną braku związków czy to partnerskich czy przyjacielskich. Ważne, zeby nie pozwolić sobie na zgorzknienie.

adamm...........us niby skąd wiesz co będzie i jak się będziesz czuł. jak cię fajna babka weźmie w obroty to może zmienisz podejście, będziesz bardziej na luzie wobec spraw damsko-męskich , nie tylko w seksie. jesteś 30 prawiczkiem, nieśmiałym, bez bliskich znajomych, coś wspominałeś o depresji...gorzej już nie będzie. a kobieta potrafi naprawdę sprawić, że facet odżywa

rrrwww - a Ty chodzisz na dziwki lub chodziles, jesli tak to jak sie ztym czujesz ja mialbym "kaca" przez cale zycie

też myślałem, że miałbym kaca a nie miałem w ogóle było super.tzn nie zawsze, ale pierwszy raz jak poszedłem, tylko ja już nie byłem prawiczkiem. teraz nie chodzę bo mam stałą partnerkę. jak można mieć kaca nie robisz przecież nic złego, nikomu się krzywda nie dzieje sama przyjemność.

spadam i nie łam się - przełam się :D!

na dziwki nie pojde jak juz wolabym to zrobic z dziewczyna z klubu

ja jestem starym prawiczkiem i przyznam szczerze ze moje zainteresowanie kobietami kiedy s było wysokie , a teraz niemal spadło do zera .. Ale to normalne jesli tyle lat nic nie było to człowiek nawet nadzieji nie ma

adamm...........us weź mnie nie rozśmieszaj, trzydziestoletni , nieśmiały prawiczek z początkami depresji - tak na pewno wyrwiesz setki napalonych dupeczek z klubu :D debilU czy lepiej to bym nie powiedział, jak na moje lepiej puknąć babkę która zna się na żeczy , normalnie w mieszkanku , a nie w kiblu czy w aucie jakąś pewnie jeszcze pijaną szmulę, co nawet o gumie nie pamięta

a myslicie ze warto isc na dziwki ? To zwiekszy pewnosc siebie ?

czy jesli pojde raz na dziwki to bede pewniejszy siebie w kontaktach z kobietami ?

debilU z tą RZeczą to daj spokój sam się kapnąłem jak już wysłałem. pamiętaj tylko, o kim rozmawiamy w tym temacie, coś nie sądzę, żeby on tak dał radę wyrwać fajną babkę na jedną noc

maczkekk moim zdaniem będziesz pewniejszy , bo zobaczysz że laski nie gryzą ( chyba, że to lubisz:P)

debilU taaa Demi Moor i Monica Bellucci zapłacą miliony , żeby móc go rozprawiczyć

;-)