czy sprzatacie swoim dzieciom w pokojach?

czy sa bałaganiarzami, czy wprost przeciwnie? moja jest okropna bałaganiarą i chyba zacznę wierzyc, że to przenosi się genetycznie!! ja i mąż jesteśmy uporządkowani, jej pokój a reszta mieszkania to jak niebo i piekło :( ona ma to chyba po mojej mamie, która jest bałaganiarą jakich mało (jej rodzina też) a znowu babcia ze strony ojca tak samo lubi porządek, jak ja. ja nie mam siły na te moją latorośl :( nic nie skutkuje, bałagan jak był, tak jest. rzpychodze dziś z pracy a tu znowu młyn ratunku!!! czy to genetyczne i nic z nie da się z tym zrobić? :D :(

ja dzisiaj sprzątalam mojej 12 latce. masakra ,ktora przeszkadza ale chyba tylko mi. ona moze tak rok w tym bajzlu siedziec i nic

czyli mnie rozumiesz... mojej też to nie przeszkadza, nie mogę tego pojąc

ja sprzatam 19 i 15 altkom! szlag mnie trafia bo ja sprzatam a one ksiezniczki

19 latce ? za ryj i do roboty !

nie raz postanowiłam, ze się zawezmę i nie posprzątam, ale w końcu ten syf nie dawał mi żyć. kurcze, wstyd mi, że ma taki chlew :o:o teraz chyba sie zawezmę i nie ruszę! palcem nie kiwnę

michał pe nic nie rozumie, bo nie ma dzieci :D:D

sory bardzo nie ma no i ? mam 19 lat tak jak corka tej kobiety , za tydz niecaly mam mature ale pracuje dorwyczo ... sam sobie gotuje , sam sprzatam itp

Michał, bardzo CI się to chwali, naprawdę, ale takich jak Ty jest odsetek.. niewielki

mnie tez nikt nie uczył sprzątac, a sprzątam. dlatego zartuję sobie, ze to chyba genetyczne, po babci :(

Moja mama chyba nigdy nie sprzątała mi w pokoju... Z tego, co pamiętam, oczywiście :P

Z mojego doświadczenia wiem, że nic się z tym nie da zrobić. Jestem już dorosłą kobietą (28 lat) i od dziecka jestem bałaganiarą. Jak byłam dzieckiem, rodzice nie mogli mnie nakłonić do posprzątania pokoju. Nienawidzę sprzątać. Uważam, że są ciekawsze i bardzij twórcze zającia. Jak nie muszę, to nie sprzątam, nie zmywam naczyń, rzucam ubrania na fotel i skarpetki na podłogę:) Bałagan mi nie przeszkadza. Za to nie rozumiem osób, które mają fioła na punkcie porządku i najchętniej sprzątałyby co 5 minut. Dla mnie szkoda życia.

ja mam 7-latke i też bałagani, zawsze sprzątamy razem, dzieci trzeba uczyć od małego,

uczyłam ją od małego, to chyba oczywiste, skoro pisze, że sama kocham porządek! wrr czyli jednak jest bałaganiarą i zapewne nic z tym nie da się zrobić, szkoda.. jak moja mama i mój brat. w moim rodzinnym domu jest sajgon, uwierzcie mi, jakby trąba powietrzna przeszła. i teraz to samo mam w pokoju rodzonej córki :D:(:(

dorosła bałaganiaro!! moja córka ma tak samo :O

19 i 15 latce sprzątasz?:D hahaha. Ja od 15 rż sprzątałam całe mieszkanie + mieszkanie babci. :D