Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margaretkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

jak nauczyc sie wiecej gadac ?

Polecane posty

Gość margaretkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

rozmowa z jedna osoba kiedy jestesmy sami jako tako mi idzie, gorzej jak jest wiecej osob, nie umiem nic sama zagadac , moje mowienie ogranicza sie do tego ze odpowiadam na pytania o ile mi je ktos zada... przeszkadza mi to, ale nie wiem jak sie przelamac.... macie jakies rady/sposoby ? zagadywanie obcych osob (np w sklepie) o jakies blahe rzeczy ? gadanie do lustra? czy sa osoby z podobnym probleem ? dodam ze rozmowy "przez internet" ida mi sporo lepiej niz zywo, jestem niesmiala i przez neta nie ma kontaktu wzrokowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam tak samo. w ogole nie umialam z nikim rozmawiac. ale jakos sie przelamalam. tzn moj chlopak mi caly czas tlumaczyl zebym cokolwiek mowila, zartowala i nie przejmowala sie tym ze walne jakas glupote. A ty sie boisz mowic ze cos walniesz czy po prostu nie umiesz wydusic z siebie slowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmeryx86
Mam podobnie, przeszkadza mi to że w grupie nie mam możliwości wypowiedzenia swojego zdania bo jestem nieśmiała, ale potrzebuję czasu i to bardzo dużożeby ośmielić sie w nowym towarzystwie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
salatkaOwocowa --> masz jakies rady ? dlugo zajelo Ci przelamanie sie? ja troche boje sie ze palne cos glupiego, ale tez nie umiem wymyslac tematow, zeby kogos zagadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajelo mi to ok 3 lata. a dzieki mojemu chopakowi. a moze Ty masz jakas osobe ktora ma na Ciebie jakis wplyw? moze nie mysl o tym ze cos palniesz bo wg mnie to jest najgorsze. a moze sie przejmujesz tez- kto co powie? mow to co Ci slina na jezyk przyniesie i sie nie przejmuj- co ludzie powiedza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
chyba najbardziej boje sie ze beda sie ze mnie smiac. czasem tak mam ze jak cos powiem przed troche szersza grupa odbiorcow i zobacze ze kts szepcze, umiecha sie czy cos takiego to mysle ze to ze mnie... kiedys w szkole bylam kozlem ofiarnym, smiali sie ze mnie, ponizali, obawiam sie ze to czesciowo tez przez to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak miałam w szkole wiecznie czerwona i w stresie a wszystko wiedziałam , w pracy bałam się telefon odebrać ale teraz mi przeszło może uwierzyłam w siebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a jak to zrobilas ze uwierzylas w siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×