Pomocy! Ból kolan-przewlekły

Jakie znacie sposoby uśmierzenie bólu kolan? Oczywiscie maści tabletki juz wszytsko przerobione, opaski magnetyczne nie wchodza w gre- Dziadek ma rozrosznik. Może jakieś niekonwencjonalne metody?

przede wszystkim to do lekarza z dziadkiem trzeba iść a nie kombinować na własną rękę

On jest stałym bywalcem lekarzy, oni tylko potrafią przypisać maść i tramal/ketonal na bol, nic wiecej. Co radzicie?

pewnie to zwyrodnienie,co teraz mozna zrobic,zalezy jaki wiek,moze operacja i nowe stawy kolanowe-endoprotezy,a tak..to tylko kula i odciązac stawy,podpierac sie,chodzic na fizykoterapie,ortopeda by sie zdał..

ten ból kolan niestety jest nieuleczalny i trzeba z nim zyć do śmierci

moga pomoc tzw blokady w kolano,to sa zastrzyki,tez musi je ortopeda zlecic,i wykonac,na jakis czas pomagaja...

Słuchajcie, a może jakieś okłady, metody mniej konwencjonalne? Pytam was, bo to nie jest absolutnie moja dziedzina, ale widząc jak sie meczy musze coś z tym zrobić.

znam teamt,mam to samo u babci,juz przerobilismy wszytko,wszystkie masci,zele,sklepy zielraskie,przeciwbolowe tabl,przeciwzapalne...i tyle...te endoprotezy to jest wyjscie,ale nie kazdy chce operacji,no i trzeb apotem sie rehabilitowac

No a jak... u nas tak samo, przypadek Edka nie kwalifikuje sie do operacji -serce za słabe, a dziadek jak nie zacznie chodzić to sie zasiedzi a jak sie zasiedzi to juz sami wiecie, trzeba bedzie przy nim chodzić i opiekowac sie, w ciagu pol roku stan sie bardzo pogorszył, kolana bolą uniemożliwiają chodzenie... Myslalam ze moze jakas kapusta, moze sadło z borsuka czy cos?

Niesterydowe leki przeciwzapalne, ale nie wiadomo czy dziadek ma zdrowy żołądek i wątrobę, więc koniecznie do lekarza

Tu co ci sugerują to niestety prawda... Pewnie dziadek się kwalifikuje do wstawienia protezy kolan.. no ale serce... nie wiadomo, czy się gdzieś podejma takiej operacji. To pewnie zwyrodnienie... chyba że dziadek na RZS choruje.. ? W sumie to nie wiem, co poradzić.. jak mówisz, żadne pole magnetyczne, żadnego ciepła.. ze sposobów domowych to niewiele da się zrobić.. No te blokady w staw niegłupi pomysł, doraźnie pomoże. Fizykoterapia też tylko doraźnie, ale można sie postarać o skierowanie... zawsze coś tam pomoże. Ja ze swojej strony zaleciłabym rower stacjonarny..

Wysle przepisy............ niekonwencjonalnych metod .Kontakt na gg

Polecam na stawy sól bocheńską Salco, po 3 tyg codziennego stosowania ból mija. Działa też na mięśnie i inne schorzenia.

Potwierdzam również kiedyś pomogła mi sól bocheńska w chorobie, później siostra miała łuszczycę i też to stosowała, po 3 tyg nic nie miała.

A jakie opaski polecicie w przypadku uprawiania sportu?

Nie wiem tutaj o jaki staw Ci chodzi, czy staw skokowy czy kolanowy ale przy uprawianiu sportu dobrze jest zastanowić sie nad opaska tego typu: http://www.os1st.pl/ Opaski zmniejszaja ból zmniejszaja obrzek oraz stanowią ochronę dla stawów w trakcie wzmożonej aktywności. Compression Zone TechnologyTM (naprzemienne strefy kompresji) wykorzystuje medyczne klasy kompresji w ortotycznym wsparciu dla zastosowań sportowych poprzez użycie zaawansowanej i nowoczesnej technologii splotu, najnowszej generacji włókien i innowacyjnej technologii odprowadzania wilgoci.

Tez korzystamy w domu z kompresów Flex i napiszę to samo – wygodne i wytrzymałe, do wielokrotnego stosowania.