Boję się!:(

Chłopak,który mi się podobał założył się o mnie i prawdopodobnie wygrał ten zakład..Kilka miesięcy temu wyznał mi miłość,ale ja nie umiem mu już zaufać,boję się,że to znowu jakiś zakład... (On nie jest mi obojętny!)Co powinnam zrobić?

ze co?

powiedz jakie masz obawy. jedyne wyjscie moim zdaniem

Tylko,że ja dałam mu do zrozumienia,że mi nie zależy i on od tej pory przestał się do mnie odzywać :(

ja juz bym mu nie wybaczyła ze w ogole kiedykolwiek sie o mnie zakładał. To jest dla mnie dziecinne i głupie. Teraz juz tez bym mu nie zaufała bo to moze byc znowu jakis zaklad albo poprostu chce sie popisac przed kolegami. lepiej daj siebie z nim spokój.. a rozmowa wcale nie musi byc szczera. przeciez moze Cie okłamać mówiąc że naprawde mu zależy.

wybacz mu, każdy robi błędy. Ale obserwuj go, nie ufaj od razu, czas pokaże jakie są jego zamiary :)

własnie!! Trzymaj go ma dystans jezli pokaże ze naprawde mu zalezy to mozesz dac mu szanse.;)

Tylko,że gdy on przechodzi obok mnie ja mam ochotę rzucić mu się na szyję i płakać:(

Wybaczyłabym mu gdyby mnie jeszcze raz przeprosił,ale on tego nie zrobi:(

to moze teraz ty zagadaj do niego?

Boję się,że jak zagadam do niego on mnie wyśmieje.

Hmm..może powiedz mu co czujesz ?