kobiety teraz sa takie latwe i jak tu znalezc zone???

jestem juz po prostu zniesmaczony cala sytuacja. kilka miesiecy temu wrocilem do polski, kupilem dom i zalozylem warsztata samochodowy tuz obok. kolo mnie mieszka para - ona jakies 23-26 lat on jakies 25-28 lat. ogolnie calkiem spoko sie dogadujemy ale wydaje mi sie ze jego zona zaczyna mnie podrywac! kilka razy jej pomoglem cos tam wniesc do domu, ostatnio cos jej sie zepsulo z samochodem wiec szybko naprawilem a ona chciala mi zaplacic ,powiedzialam ze od sasiadki nie wezme pieniedzy i w zarcie dodalem ze conajwyzej to ciasto czekoladowe. no i jeszcze w ten sam dzien wrocila i zaprosila mnie do siebie do domu ''na ciasto i herbate'' do tego dodala ''mam nadzieje,ze przyjdziesz ,mariusza nie bedzie dzisiaj do pozno, wiec bede sie czuc samotna'' zrobila przy tym minke skrzywdzonej dziewczynki i poszla do siebie. poza tym ubrana byla jakby szla na wybory miss albo cos takiego. i tak sobie mysle, czy w tym kraju sa jeszcze jakies porzadne kobiety? jak porzadny facet moze znalezc sobie porzadna zone? to chyba niemozliwe...

ja jestem gejem,wiec nie wiem czego ona u mnie szukala

niech se poszuka szczescia gdzie indziej...moze meska dziwka ja zaspokoi...

no tak, poznałeś jedną, to znasz już wszystkie

po prostu jest bezczelna ta pindzia...i jakas taka chudzinka z niej...a cyce ma jak arbuzy:o

ale co z tego jak mnie nikt nie chce leci na mnie tylko wiatr:(

ja jestem porzadna ale i tak guzik z tego mam. Ladna dziewczyna 20lat, dziewica... Bez chlopaka z powodu braku czasu...

ja ci zony na pewno szukać nie będę...

Są porządne dziewczyny raz na 100. Ja to szukam męża porządnego ale jak pojedzie się na dyskotekę to same żule i ćpuny i puszczalskie

czy sa latwe, nie wiem, zapewne sa i takie i takie, a ty masz pecha do latwych, albo przyciagasz takie, bo sam zes latwy

Ale mi możesz poszukać :)

no to ja nie wiem dziewczyny gdzie wy sie chowacie, bo ja jeszcze zadnej nie spotkalem. a zwlaszcza od kiedy wrocilem to poprzez znajomych poznalem wiele nowych osob, w tym wlasnie dziewczyny plus czasami tez mam klientki kobiety i jakas zadna mnie nie zainteresowala, glownie wlasnie z tego wzgledu ze albo juz na samym wstepie dyskwalifikowal ja brak kultury,albo tylko opowiadal gdzie to nie nie upila/najarala itd/ ,ale spotkalem kilka prawdziwych pustych idiotek. jak tak dalej pojdzie to zostane stara panna ;-P

Może twoja sąsiadka nie jest szczęśliwa w tym związku?

latwe sa na dyskotekach, trudne nie maja czasu na facetow, ciezko je znalezc

nie wiem czy jest czy ,ale jezeli nie jest to powinna isc na aktorke. wiele razy widzialem ich razem i myslalem,ze sa naparwde kochajaca sie para. oz widac pozory myla. nie spodziewalem sie tego po niej ,zwlaszcza ze przez mysl by mi nie przeszlo miec z nia romans chociaz jest naprawde atrakcyjna dziewczyna i fajnie sie z nia gada.

a ja z kolei spotykam samych takich "fifa rafa" co to nie oni:O ile lasek wydupczyli, ile jeszcze maja zamiar, no kurde, co sie dzieje z nimi!!! nie mam szczescia natrafic na porzadnego nirmalnego faceta co nie mysli o dyskotekach, klubach itp:O

moze ma taki sposob bycia a nie ze od razu ochote na ciebie

no to widze ze nie tylko ja mam problem ze znalezieniem odpowiedniej polowki. nie wiem juz co sie porobilo z ludzmi , liczy sie tylko kasa, picie i sex.... albo inne glupoty. chyba sie zapisze do biblioteki moze tam kogos znajde ;-)

gdzie w ogóle mieszkasz?

juz wczesniej rzucala takimi delikatniejszymi sugestiami ,ale jakos nie przywiazywalem do tego wagi ,tym razem jednak jestem pewny, ze nie chodzilo tylko o ciasto i herbate...

najlepiej szukac w pracy, ale ty masz taka prace, ze nikt z toba nie pracuje, wiec zadnej nie znajdziesz :P

male miasteczko 10 000 na dolnym slasku.

ORYGINALNE PREZENTY NA KAŻDĄ WYJĄTKOWĄ OKAZJĘ http://www.Gadzeteo.pl .../

a są małżeństwem czy luźną parą?:)

ja juz sie chyba pogodzilam ze bede sama bo nie mam zamiaru dalej poznawac takich oto ludzi:(

jestes mechanikiem prawda?

no to mnie pocieszyles. ale mialem juz kilka klientek kobiet ale wiekszosc byla starsza i zajeta.

czy masz jeszcze jakas dodatkowa prace?

ja mam faceta jesteśmy 2 latka ze sobą...nie wyobrażam sobie zdrady i w ogóle jakiegoś podrywania...ale prawda że kobiety są lekkich obyczajów mam kolegę w pracy który puka mężatki jak mężowie w pracy...a najlepsze że tym "wspaniałym" żonom to się podoba...jak suka nie da pies nie weźmie;) faceci też mają za uszami żeby nie było;) pozdrawiam

a ile masz lat? bo jak wiecej niz 25, to duzo kobiet jest juz zajetych