Ślub, matura, ślub, matura...ileż można

Coś nowego? Mówię jak odbieram Twoje działanie. Jako istota uczącą się opieram się na poprzednich doświadczeniach. A dokładnie tak to wyglądało, ktoś przyznał się, że wybrał mnie i czekał aż pęknę. Jestem przewrażliwiona co widać i dlatego reaguje tak a nie inaczej.

Bo wtedy oczywiście pękłam

Zresztą widzę, że już określiłeś mój poziom. Trudno.

Ta...bo tylko czekam, aż się odsłonisz. Wtedy tylko gwałt psychiczny i fizyczny oraz zabójstwo... Wrzuć na luz laseczka, bo gadasz jak Sztama, którą możesz z resztą być...

Nie lubię protekcjonalizmu. Potrafisz tylko bawić się słowem które nie ma znaczenia. Przy poważniejszych już zaczyna się "laska wrzuc na luz". Jesteś naprawdę tak ograniczony emocjonalnie czy zgrywasz tylko takiego? To takie typowe Taa, i kto tu ma paranoje.

I nie zgrywaj kogoś ponad. Bo nim nie jesteś. Tu nikt nie siedzi nie mając swoich problemów. Nikt. Oderwanie od życia i wir lekkich flirtow nie jest metoda naprawę czegokolwiek.

Nie jestem Twoim psychologiem, nie mam zamiaru prowadzić także żadnych terapii. Ograniczony? Bawię się? Tak! Bawię się bo po to tutaj przychodzę, a jeśli nieumiejętność zrozumienia babki, która daje się 'krzywdzić' (heh) przez forum internetowe nazywasz ograniczeniem emocjonalnym, to masz rację - jestem ograniczony... Aha - i nie pieprz mi tutaj o zgrywaniu kogo innego. Jedyną rzeczą jaką nie robię, to pranie swoich brudów na publicznym forum...

Widzisz jak prosto i schematycznie rozumiesz. Taa, ludzie na forum mnie rangą...świat jest trochę bardziej skomplikowany. Gdy są tu ludzie którzy przeżyli coś podobnego do mnie to czemu mam nie dzielić się z nimi doświadczeniem czy chociażby pociechą albo to oni mi mogą pomoc? To jest pranie brudów? Zabawę można połączyć z czymś więcej. Teraz dokładnie rozumiem co mówiła Sztama. No to udanej zabawy, Gute Nacht Czasami było całkiem zabawnie:) Nie odstajesz od normy. Po prostu miałam nadzieję, że się nieco bardziej wyróżniasz.

Buahahahah. Gratuluje równie błyskawicznej i jakże trafnej oceny mojej osoby.

Widzę wy jesteście tacy przyjaciele, co się nie lubią. :)