Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość erwrewrwerererer

Jak mnie zdenerwowała moja matka..

Polecane posty

Gość erwrewrwerererer

U nas w mieście na weekend majowy odbywają się koncerty. MOja matka oczywiście za darmo się musiała wkręcić w organizacje tego jak co roku. ok nic nie mówiłam jak chce to niech sobie bierze udział ale zaczęła w związku z tym dostawać jakiegoś pierdolca dosłownie Zaprosiła do naszego domu 3 ! znajomych którzy mają sie tez zajmować organizacją O mało co ,a nie spałabym na materacu gdybym tego nie wyegzekwowała A bez przesady , mimo ,że mam dopiero 23 lata to mam duże problemy ze snem i na meteracu w ogóle bym się nie wyspała a i tak mnie wkręciła t\do tej oragnizacji i musze codziennie wstawać o 5 rano Jeden z tych gości się w ogóle wepchał na krzywy ryj wczoraj wieczorem ,a nawet moja matka go nie znała wcześniej Dzisiaj rano się strasznie tłukła w łazience bo w łazience na dole śpi nasz wielki gość. Jak jej powiediząłam żeby była ciszej to się na mnie wydarła co ja sobie wyobrażam . potem nie mogłam już zasnąć więc poszłam na śniadanie do kuchni to też mnie ochrzaniła ,że gościa nie można obudzić i dlaczego teraz jem.. Nie jestem jakąś gówniarą ,mam 23 lata ,ale to jest formalnie też mój dom i nie będę się tu czuła jak jakiś intruz.. Ona jest nadgorliwa , wszystko chce robić na raz .. Ma nerwice poza tym i to zdiagnozowaną.. jako dziecko to już zupełnie miałam jazdy przez tą jej nerwicę i sama się jej nabawiłam Czasem ona jest ok ,ale czasem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrewrwerererer
No i co o tym myślicie? nawet kiedyś moja koleżanka stwierdziła ,że mam bardzo nerwowych rodziców .. i jak tu z nimi czasem wytrzymać? dzisiaj to naprawd przesadziła ,prawie mnie nie zwyzywała przez gościa który zresztą się do nas zwalił na krzywy ryj ,a ona go nawet nie zna.. nie chce być egoistką ,ale tak się nie robi żeby chociaż wcześniej się ten gosć zapytał czy może zanocować.. ale on oczywiście każe wszystkim chodzić na paluszkach.. rozumiem ,że można być w scoś zaangażowanych ,ale żadna przesada nie jest dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
przecież to matki dom, może sobie spraszać nawet 10 osób jak ma ochotę. Chcesz spokoju to się wyprowadź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrewrwerererer
to nie jest tylko jej dom bo tata zapisał go na nas troje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrewrwerererer
a i tak się wyprowadziłam w sumie bo studiuej w innym mieście ,ale czasem tu przyjeżdzam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
i oczywiście opłacasz swoją część czynszu i rachunków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrewrwerererer
Nie opłacam bo się jeszcze uczę tzn studiuje i ciekawe kiedy bym miała pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
to o co masz pretensje? Ciekawe swoją drogą, że inni maja czas studiowac i pracować. Póki co mieszkasz na garnuszku matki, więc nie masz prawa zabraniac jej przyjmować gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrewrwerererer
No pewnie ,że jak są na jakiś lajtowych studiach to może i pracują ,ale ja studiuje stomatologię ,a to są bardzo absorbujące studia więc nie wiem kiedy bym miała jeszcze pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
nie moja droga, nie na lajtowych. Jak ktoś chce i mu zalezy to znajdzie czas na pracę. Znajoma na medycynie dorabiała korepetycjami i miała z tego całkiem niezły pieniądz. Da się? Da, tylko trzeba chcieć, a nie chowac się za płaszczykiem "absorbujących studiów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym chciała aby moja mama mnie denerwowała ale niestety już odeszła więc szanuj swoją bo możesz nie zdążyć się nią nacieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tam nei słuchaj oszołomów
studiuj porządnie i nie rozkminiaj sie na pseudo robótki bo jakieś frustratki na kafe tak myślą, stomatologia to trudny kierunek i lepiej zebyś nauczyła sie jak najwiecej, nie ma nic gorszego niż fuszerka u stomatologa :/ matka jak bedzie wydziwiać to jej odpowiedz w podobnym tonie, po prostu się nie daj i tyle bo wejdzie Ci na głowe chce coś organizować ok, ale nie wyobrażam sobie zmuszać mojej rodziny do czegos, każdy ma wolną wolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×