gardzię kobietami, które "dają" przed ślubem

wiecie o co mi chodzi :) takie laski roznoszą choroby, nie są godne by potem iśc do ślubu w białej sukni. mówię także o takich, które uprawiają sex przed ślubem ze swoim narzeczonym i potem legalizują ten związek. szczęście moje, że moja żona nie robiła tego przed naszym ślubem. Dlatego też nasze współżycie jest fantastyczne.

gratuluje glupoty :(

słabe prowo ;)

a takie kobiety gardza toba i jest wszystko zbalansowane aha i tak na marginesie jezeli twoja zona byla dziewica przed slubem to nie byla kobieta tylko dziewczynka jeszcze :D:D:D i nie zdziw sie jak cie zostawi po 2 latach bo nie daweles jej satysfakcji w lózku :D:D:D

kogo to obchodzi? Pewnie jesteś na tyle kiepski, że bałeś się porównań i żeby ci nie powiedziała, że Franek był o niebo lepszy :):):)

widzę, że wyzwolone "dupodajki" i ich alfonsi dają mi odpór. zazdrościcie zwyczajnie.

hahahahahhaha pekne ze smiechu. Współczujemy ci panie i władco za ślub z dziewczynką

Ktos utknal w epoce kamiennej.;] Do twojej wiadomosci kobieta nie jest przedmiotem i ma wolną wolę i jak facet może decydoować kiedy i z kim pójdie do łóżka. Możesz być męsą szowistyczną świnią urzywającej zabawnych słów kluczy jak "dziwka" i "dupodajka", ale nie odbierzesz kobietą ich praw. Już ci się nie uda.;]

a ja gardzę takim durniami, co zamiast dogadzać zmysłom z kobietami, wali kutasa, albo zdradza swoją kobietę z jakimś płatnym kurviszonem

seks jest przereklamowany !!!! !!!!

prawda... ale to slowo klucz, ktorego uzywaja faceci by upokorzyc kobiete.