Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniutek263

sierpien 2011

Polecane posty

u nas tylko 4 osoby zadzwoniły, że nie przyjdą,a tak nikt nic nie dał znać. Sama ich obdzwonię na początku sierpnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My nie robimy winietek. Będzie wolna amerykanka, kto pierwszy ten lepszy. Po ostatnim weselu gdzie była rodzina mojego pięknego i ich komentarzach o tym gdzie kto siedział zrezygnowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My robimy. A jak słysze jakieś komentarze w temacie to zaraz mi sie nasuwa jeden z punktór "regulaminu wesela" goście niezadowoleni ze swoich miejsc przy stole bedą mieli jutro do dyspozycji cała salę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jak u Was z miszkaniem? Gdzie po slubie będziecie mieszkać? My nie zdażymy z budową i kurde chyba pozostanie nam cisnąc siew kawalerce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dla rodziców szykuję oklepanie albumy ze zdjeciami i ramki jeszcze nie wiem jak zapakowane może w ładny karton lub kosz zobaczymy do tego kwiaty. Mam w domu ścianę ślubną :) zdjęcia ze ślubów zaczynając od pradziadków. Ja przeprowadzam się do męża. A tam czeka mnie teściowa ehh boję sie tego trochę. I niestety musimy spłacić resztę jego rodzeństwa + do tego remont domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko!!!1 to ja u teściowej to bym nie dała rady...brrrrrr. Za silne charaktery mamy, żeby żyć pod jednym dachem. My już niby mieszkamy razem, w kawalerca. Ale że budujemy w okolicach teściów to mój częściej jest w domu rodzinnym niż u mnie, bo tak jest logistycznie wygodniej. Zresztą do pracy też ma blizej od mamy. Ale po ślubie tak głupio trochę, żeby mieszkał u mamy i brata jeszcze przez pare miesięcy. A ja jakoś tak nie widzę nas na tych 29 m2.... Trochę sie boje, że sie pozbijamy zanim się przeprowadzimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teściowa niby nie zła ale strasznie marudna tu ją strzyka tu ją boli. Zobaczymy. Prawdę mówiąc nie mamy innego wyjścia. Teściowa sama nie poradzi sobie z wielkim domem, a ja nie będę mieszkać u kogoś żeby się cały czas bać że wkładam kase w remont nieswojego. Postanowiliśmy więc, że właścicielami domu będziemy my z zapiskiem że teściowa mieszka tam do końca. Piętro będzie nasze kuchnia, łazienka 2 pokoje więc nie jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, to zależy od teściowej... Mój szwagier tak zrobił właśnie. Ale u nich nie było zbyt różowo. przez parę miesięcy po slubie ciagle się kłócili, przez teściową głównie. Do tego do każdej kłótni masz kibiców, bo wszystko slychać... Łatwo nie jest. Ale rozumie. Mam nadzieje, że dacie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jest tak, ze ja psrzedaje swoje mieszkanko w swojej rodzinnej miejscowości, mój rozlicza się z siostrą bo mają wspólne mieszkanie po rodzicach, dobieramy kredyt i kupujemy coś własnego, chcielibyśmy max do czerwca przyszłego roku to załatwić teraz mieszkamy z jego siostrą na 50m2 3 pokoje, mamy największy i nawet sobie w drogę nie wchodzimy, jedynie na rachunki zrzucamy się razem, mam do niej stosunek bardziej służbowy, nie jest to typ czlowieka z którym się zaprzyjaźnię ale żyć się da. jakby co to mamy tez kawałek ziemi, gdzie może w przyszłości się pobudujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faaaaaktycznie
My mieszkamy już razem + moja mama Remontujemy górę i tam mamy pokoje, ale jeszcze wspólna kuchnia i łazienka Na szczęście moja mama jest ok więc nie jest tak źle aczkolwiek jak tylko gdzieś wyjeżdża na dłużej czuć różnicę, jakoś tak swobodniej jest ;) Czasem myślę że może by jednak coś budować, z drugiej str mamy i tak nie będę mogła samej zostawić bo tak to jest że jak jest duży dom to ciężko, a ona nie młodnieje no i zawsze to taniej remontujemy sobie tą chatkę, a tak by trzeba zaczynać od zera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Kurde ja jeszcze nie myślałam o podziękowaniu dla rodziców. Hmm..a co myślicie o jakimś pięknym kwiatku w doniczce? Te podziękowania co wklejałyście są fajne ale to nie nasz styl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w doniczce też fajny pomysł o wiele lepszy niż jakieś cięte róże czy inne kwiaty bo te to zwiędną ale ja dam takie podziękowanie ze skóry naturalnej z tą niby książką i podziękowaniem + mały bukiecik ciętych różyczek a i fotograf miał nam coś przygotować jakąś ramkę chyba ze zdjęciami w dniu ślubu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze że jutro jest już weekend bo powiem wam, że zaraz zasnę.... Zaraz robię druga kawke bo tylko Ona mnie może uratować w taki dzien:) Jeszcze w biurze obok o takich głupotach rozmawiają, ze zaraz mi głowa peknie..powinni mi płacić szkodliwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo dobrze Ci. Ja dziś w pracy do 12 a jutro prawdopodobnie też wcześniej skończę chyba że kursu tańca nie będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie za chwile przecież to jeszcze 3 godziny :( sprawę mam i wcześnie kończę dzisiaj :) normalnie pracuję do 14 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aksik
Fajnie tak do 14. Jeszcze cały dzień zostaje. Ja do 17. mam nadzieję, że punktualnie wyjdę, bo zawsze w piątki chwilę przed zamknięciem biura ktoś wejdzie. Uwielbiam takie osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam elastyczny czas pracy. Moge przyjść od 6 rano do 9 i pracowac 8h15 minut:) Więc lepiej przyjść rano i wczesniej wyjść;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja to kibluje do 19, baaardzooo często. Ale śpioch jestem, więc w sumie to nawet mi pasuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepsza jest pierwsza zmiana chociaż mając na drugą bardziej się wysypiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×