Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mogę znieść mojego męża

nie mogę znieść mojego męża

Polecane posty

Gość alucha32
u mnie to samo albo staly stary tekst uzywany od rewolucji francuskiej jak to sie mowi Kochanie jestem zmeczony Kochanie mam duzo pracy Kochanie niewiem o ktorej wróce(jesli wychodzi do pracy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czaje...
to jakim cudem maz zrobil ci trojke dzieci? skoro go nie lubisz? autorko, sama opisalas, ze liczylas sie z wpadka, bo stosowaliscie przerywanca i bylas na taka ewentualnosc przygotowana-jak zajdziesz to zajdziesz, a jak nie to nie.... to nie rozumiem, o co ci teraz chodzi... twoj maz pewnie tez to za przyzwolenie odebral-ze ci nie bedzie przeszkadzac, jesli zajdziesz-i troche dopomogl sprawie... o co ta afera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas
olcia sam sie przyznal ze zrobil jej celowo bobasa. autorko na prawde mi przykro wiem ze masz metlik w glowie bo co teraz zrobic? on nie da z soba porozmawiac jak dorosly czlowiek a macie malutkiego syna i co teraz? rzucuc go? zostac z nim ? dopoki sie nie rozmowicie nie bedzie wam dobrze z soba. ja mam malutkie blizniaki ( ciaza planowana) ale teraz doceniam to jakiego mam wspanialego meza ktory bardzo mnie wspiera. ciezko jest samemu wychowywac bobasaa brak pomocy ze strony partnera to cos okropnego. powiedz autorko czy maz ci jakos okazuje milosc? nie mam na mysli seksu ale czy jest czuly, mowi ze cie kocha itp? musisz z nim porozmawiac, nie widze tu innego wyjscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czaje...
alucha, to trzeba bylo po pierwszym porodzie isc po anty i bys miala problem z glowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alucha32
nie nawidze swojego meza odkad Ksawery sie urodził a chcoiaz moze od polowy ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę znieść mojego męża
no to obie mamy zapracowanych i zmęczonych mężów. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas
alucha ciebie troche nie rozumiem. skoro twoj decydowal o dzieciach to czemu nie przestalas na pierwszym dziecku? czemu 2 i 3????? narzekasz na niego ale chodzisz z nim do lozka , tego to juz nie potrafie zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alucha32
hmm....porzadanie... szacunek do meza... nalezy pamietac ze to to jest takze wyznanie milosci w jakis sposob...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnaś- nie, nie kapuję. jak można celowo zrobić komuś dziecko? do tego są potrzebne dwie rozumne istoty. i albo obie mówią ok, jak będzie to będzie, albo jedna mówi, że nie chce i wtedy jak wtedy można celowo zrobić? rozumiem, kiedy kobieta okłamuje faceta, że np. bierze anty i celowo zachodzi w ciążę, ale w ten sposób? przecież to niedorzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas
wspolczuje wam z emacie takich mezow. moj pracuje ponad 200h w miesiacu ale ma czas zeby wyjsc z dziecmi na spacer od czasu do czasu i jak wychodzi to nie ma ich 2godz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czaje...
autorko, wspolczuje ci jednak tego, ze maz nie opiekuje sie waszym dzieckiem--->to akurat jest nie do pomyslenia.... nienawidze takich tatuskow :( moj szxwagier taki jest...gdy urodzil sie jego syn, to on reka przy nim nie tknal, nigdy pieluchy nie zmienil, nie nakarmil, a nawet na poczatku wyniosl sie do mamuski, boi przeszkadzaly mu pobudki w nocy a on przeciez chcial sie wyspac do pracy... tego nigdy nie zrozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę znieść mojego męża
chciałabym żeby było jak wcześniej, tylko jakoś nie mogę się do sympatii skłonić. własnie okazuje czułość tylko e dzień w który będzie chciał seksu, wtedy nawet dziecko przebierze,a później ma mnie w nosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę znieść mojego męża
olcia daj już spokuj bo naprawdę nie rozumiesz sensu wypowiedzi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alucha32
hmm....porzadanie... szacunek do meza... nalezy pamietac ze to to jest takze wyznanie milosci w jakis sposob...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas
olcia oni sie nie zabezp oprocz stosunku przerywanego, liczyli sie z ciaza tak to prawda. jednak co innego wpadka a co innego ze facet CELOWO to zrobi no a potem sie przyzna.... to okropienstwo. to tak jak ty bys zazywala tabl, zapomnialabys CELOWO wziasc jedna i zaszlabysw ciaze. stosunek rpzerywany to tez forma antykoncepcji jednak niezbyt skuteczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alucha32
takze ogolnie to mam przechlapane jedyny plus w tym wszystkim ze nas utrzymuje i naprawde nam niczego nie brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może nie chodzi ci o to, że bez twojej zgody zrobił ci dziecko tylko o to, że ma cię gdzieś i w niczym ci nie pomaga. może bardziej o to masz żal a szukasz przyczyny gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnaś, ale ja właśnie o tym mówię, ze rozumiem jeśli się celowo to robi, ale skoro dwie osoby się godzą na stosunek przerywany, no to kurde, w każdej chwili może być ciąża. teraz może tak sobie gadać, że zrobił to celowo, ale to wcale nie musi być prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę znieść mojego męża
alucha32 a on dla ciebie jest miły? czuły? olcia przyznał się raczej nie dla tego żeby sobie tylko tak pogadać, jeszcze się chwalił że w pierwszym miesiącu mu się udało :-o. jak mam pretensje o wszystko, ale najbardziej o to oszustwo bo jak ja mu zaufam skoro tak ważna decyzje podjął beze mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas
ja tez nie cierpie takich facetow ktorzy nie zajmuja sie swoimi dziecmi. najgorsi sa tacy co mysla ze to zadanie matki a nie ich. oni pracuja , przynosza pieniadze a matka ma robic cala reszte a jak zona chce zeby cos zrobil to mowi do niej.....przeciez ty siedzisz caly dzien w domu i nic nie robisz!!!!!!!!!!!! moja kolezanka czesto miala takie klotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czaje...
alucha--->nie rozumiem, jak mozna sypiac z kims, kto bez mojej zgody robi mi trojke dzieci--->ja bym nie czula pozadania do takiego kogos i szacunku---->chyba, ze stwarzasz pozory i godzisz sie na wszystko, bo maz was utrzymuje i niczego finansowo wam nie brakuje i boisz sie to stracic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę znieść mojego męża
powinnaś doskonale to ujęłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfjhyghjygh
co za idioci sie wypowiadaja.... nie rozumiecie to nie piszcie madrale!! kropka! tu nie chodzi o brak zabezpieczenia!! ale o fakt ze to FACET ZADECYDOWAL ZE CHCE MIEC DZIECKO bez porozumienia, a teraz w dodatku nie kiwnie palcem przy wychowywaniu! czy wy nie widzicie roznicy?? jak nie widzicie to papa nikt was tu nie prosi, nie powinno sie wypowiadac na tematy o ktorych ni ma sie zeilonego pojecia. specjalisci od siedmiu bolesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czaje...
autorko, ale godzac sie na przerywanca w kazdej chwili moglas zajsc--->i wtedy kogo bys winila? i co, nie czulas, ze sie spuscil do srodka? a moze po prostu bylo mu tak fajnie, ze nie kontrolowal juz wytrysku albo spuscil sie tylko czesciowo, a teraz tylko tak gada, ze specjalnie to zrobil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas
dobrze to ujelas, one nie rozumeija o co tu chodzi. na prawde przykro mi ze cie cos takiego spotkalo i nie wiem jak ci pomoc. to trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę znieść mojego męża
dokładnie o to chodzi. skoro tak chciał dziecka a teraz nawet nie zabierze go na godzine na spacer czy do drugiego pokoju żebym miał chociaż chwilę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfjhyghjygh
nie czaje... nie czaisz - jak w nicku - to po co się wtrącasz!!?? nie widzisz roznicy to chociaz sie nie wymadrzaj jejku, nie mój temat, ale tak mnie drażnią tacy ludzie że po prostu szkoda gadać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czaje...
nie zrozumiem tego------------->ja i maz tez przerywanca stosowalismy, tez byly rozmowy o dziecku, ze jak by co to jestesmy gotowi ------------->i maz po prostu pewnego razu spuscil sie we mnie zamiast wyjac---->i co?---->nie zapytal mnie, czy to juz teraz chce, po prostu zrobil to--->i ja bylam milo zaskoczona i szczesliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czaje...
przeciez pisalam, ze tego, ze jej mezus nie zajmuje sie dzieckiem, ktore przeciez chcial, nie pochwalam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko jesli ta niechęć do męża bedzie rosła to zwiazek zacznie byc zagrożony. Rozumie o co ci chodzi, jesli nie czuje on ze powinien to zrobic za porozumieniem lub by wyszlo z przypadku - bo to brałas pod uwage - a tylko sam podjął decyzję to bedzie to Cie gryźć. Poradz sie psychologa jak sobie z tym poradzić skoro on uważa ze jest wszystko ok. Wg mnie jest to nie fer bo choc tragedii nie widzisz to jednak taka świadoma decyzja a nie przypadek moze popsuć zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×