Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość greiureyiutre

Czy powiedzieć mu, że mi na nim zależy?

Polecane posty

Gość greiureyiutre

Znamy się od 4 lat, od ok roku coś do niego czuję, jednak kontaktujemy się jedynie za pośrednictwem komórki, komunikatorów itd (mieszkamy bardzo daleko od siebie). Nigdy nie dałąm mu do zrozumienia, że coś się dzieje, wręcz przeciwnie; to zawsze on inicjował rozmowy itd. Zastanawiam się, czy to ma sens. Czy nie lepiej przyznać się, że nie jest mi obojętny i wtedy on ewentualnie powie, żebyśmy zakończyli tę znajomość. Albo ja to zaproponuję. W sumie i tak nic z tego nie będzie więc chyba nie zaszkodzi, jak mu powiem? Sama nie wiem, czy zostawić tę informację dla siebie (i go nie obarczać) czy nie Proszę o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greiureyiutre
Dzięki :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greiureyiutre
up...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
Powiedzieć, zdecydowanie powiedziec. Będzie jasność sytuacji, po co żyć złudzeniami. Facetom to trzeba kawę na ławę, to proste istoty są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greiureyiutre
Dziękuję za radę. Jestem dość skryta i tłumię emocje, nigdy nie mówiłam nikomu o sowich uczuciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz.. . Ja ze swoją podobnie mialem. Poczta email i telefon. Wielka odległość ale spotkania byly przyjacielskie. Pewna rozmowa sprowokowała ja by sie przyznać do uczuć, w grę wchodziła inna dziewczyna. Ja tez cos czułem ale milczałem nie zastanawiając sie nad tym za wiele bo myslalem ze ona to traktuje jako przyjaźń wieloletnią. Ale podkreslam poznaliśmy sie osobiście a nie tylko net i tel. Kilka lat pękło. Gdy powiedziala co czuje przemyślałem co ja czuje i po niecałych 2 miesiącach jak juz zakończyłem pewne sprawy itd zamieszkalismy razem. Moze wiec warto powiedziec? Znacie sie osobiście czy znajomość tylko internetowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greiureyiutre
Internetowa - rozmawiamy przez kamerę itd. Mamy się spotkać, być może w maju. Szczerze mówiąc chciałąbym iść na to spotkanie i się rozczarować (żebym sobie wybiła go z głowy), ale nie wiem czy to możliwe, skoro dość dobrze go zna, wiem jak wygląda itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj nie nie ... Znac to znac a nie widzieć czy rozmawiac. Znac to widzieć człowieka na żywo w pewnych sytuacjach a nie tylko z opowieści subiektywnych. Dlugo by gadac. Zauroczylas sie i skoro taka znajomość to milcz. Po kilku spotkaniach dopiero zaczniesz deko bardziej widzieć prawdziwą twarz. Masz obraz człowieka z opowieści i swoich podświadomych dopowiedzen. Real to real i moze okazać sie zupełnie inny. Wg nic nie mow, spotkaj sie pare razy a o czymś wiecej to mozna myśleć jak sie pozna człowieka realnie a nie ze złudzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greiureyiutre
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Masz rację. Wydaje mi się, że go znam, bo mówi mi o jakiś tam prywatnych sprawach, wiem co lubi, jaki jest, mamy podobne poczucie humoru. Ale wiem o czym mówisz i zgadzam się z tym zupełnie. Zresztą, jest ode mnie starszy. Co prawda mówi, że mnie lubi itd, ale pewnie nie traktuje mnie serio w TYM sensie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz mi ze go nie znasz. Poznać mozna tylko osobiście i to nigdy do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greiureyiutre
Rachman, sugerujesz zerwać tę znajomość (bez podania przyczyn) czy nadal mam "swatać pozory' i normalnie z nim gadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie sugeruje. Zycie pisze różne scenariusze jak np moje ;) chcesz to zostaw jak jest poznaj osobiście i dopiero po jakimś czasie podejmij decyzję czy nadal widzisz urok czy jednak bylo to złudzenie. Pamietaj nigdy nie da sie zazwyczaj zrobic tak by ktos choc troche nie byl poszkodowany w relacjach damsko męskich :) chcesz to ciągnij znajomość. Zobaczysz co bedzie. Tylko nie kochaj widma a realnego człowieka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×