bylam dzis na rozmowe w sprawie pracy

mam dola na maksa. dostalabym dzis prace moich marzen gdy nie fakt ze musze w stasrej pracy tyrac do 30 czerwca, a ta praca jest od 1 czerwca:((((((((((((((((((((((((((((( chyba sie schlam

a nie możesz wypowiedzieć w trybie natychmiastowym?

wawka nie moge niestety

Nie możesz wylecieć ze starej z choćby dyscyplinarką skroro tak zależy ci na tej nowej?

Niewolnictwo zostało zniesione .

obowiazuje mnie 3 miesieczny okres wypowiedzenia, poza tym w mojej firmie jako jedyna zajmuje sie ksiegowoscia wiec nie puszcza mnie wczesniej wciaz szukaja kogos na moje miejsce

no i z tego że nie puszczą? dogadaj się, da się skrócić

mój kieronik od kiedy zlozylam wymowienie ma na mnie alergie wiec o dogadaniu sie nie ma mowy

no nie wiem, dla mnie to sprawa dla reportera a poważnie to nie jesteś niewolnikiem, na Twoim miejscu chyba bym przestała się stawiać w tej pracy, napisała wypowiedzenie w trybie natychmiastowym i do widzenia

No to nie przychodź powiedz ze odchodzisz i narka ;]

dobrze ci radze

to nie jest proste napisalam wypowiedzenie z 3 mc okresem wtedy robilam to w wielkim szale nie mialam pracy nie wiedzialam kiedy znajde trafila sie praca , fajna ale jesli zlozylam juz wypowiedzenie w ktorym napisalam ze 3 miesiecznym okresem wypowiedzenia moge odejsc natychmiastowo?

z niepaleniem mostów dobra, ten ktoś ma rację, wierz nam i zapamiętaj to.

ika - w sądzie pracy ci to powiedzą na pewno. dopytaj się. dyrektore też ci coś tu radzi.

a jakiś zaległy urlop? przecież siłą cię nie zatrzymają, chyba że zerwanie kontraktu grozi poważnymi konsekwencjami, ewentualnie zagraj nieczytso

wiecie ja praktycznie rzucilam kier. wypowiedzeniem w twarz po tym jak mi kazal zawyzac sprawozdanie finansowe bo jak powiedzial ze chce dobrze wypasc, sugerowal ze oczekuje ode mnie ze bede wystawiala faktury za uslugi ktorych nie bylo, zaluje ze nienagralam jego "polecen" bo wiem ze w razie czego jego slowo bedzie przeciw mojemu wiec siedze cicho

dyrektore nie znam się, może chodziło mi o PIP, nie kombinuję więc nie wiem gdzie bym pytała, w każdym razie na pewno jest jakaś instytucja, która jej doradzi w sprawie prawa pracy i możliwości w takiej sytuacji nie dziwne, że cię tu nie lubią :O

hehe- zresztą - naprawdę sądzisz, że pani Krysia z recepcji ma o tym pojęcie o kogo Ci chodzi pisząc pani Krysia?

masz racje nie mam jaj jestem kobieta od urodzenia, i nie jestem fakturzystka tylko ksiegowa choc niewidze nic uwłaczającego w byciu fakturzystka

bez sensu. olejesz pracodawce bo znalazłaś lepszego, a jakbyś sie czuła jakby ciebie zwolniono na zbity pysk bez wypowiedzenia itp...

"bez sensu. olejesz pracodawce bo znalazłaś lepszego, a jakbyś sie czuła jakby ciebie zwolniono na zbity pysk bez wypowiedzenia itp..." lepiej tkwić w nielubianej pracy bo pracodawca tak chce? w jakim ty świecie żyjesz? :O

wiesz troche sie mu nalezy moze zaczal by szanowac dobrych pracownikow bo to zwykly cham ale obawiam sie ze moglby mi zaszkodzic

słuchaj, jak kazaał wystawiać lewe faktury czy coś w tym stylu, jeśli masz jakiekolwiek dowody na niego, to uwierz, że nie zrobi ci krzywdy, jeśli będzie miał wybór swoją firmę czy zaszkodzenie tobie

problem w tym ze jedyne dowody jakie mam to jego slowo przeciwko mojemu

więc najlepszą obroną jest atak. jeśli były takie akcje wcześniej, i ludzie tak robili, to na pewno są jakieś ślady