Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość In_extenso

Gdzie poznać dziewczynę ?

Polecane posty

Gość In_extenso

Witam Gdzie można poznać/spotkać dziewczynę ? Jestem po studiach, pracuje z samymi facetami. Bywam z racji zawodowych obowiązków w wielu miejscach ale jakoś nie mogę na nikogo trafić. Grono znajomych pomimo, że szerokie to dość hermetyczne i zamknięte, wyjść na tzw. miasto coraz mniej z racji obowiązków. Większość dobrana w pary. Chyba tylko czekać pozostaje, aż los coś zainicjuje i coś się wydarzy... Ma ktoś podobne dylematy ? :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam mysle
ja mam tak samo tylko ze odwrotnie- nie moge spotkac a co lepsza poznac faceta, kazdy zajety a jesli juz jest wolny to okazuje sie maczo:O a normalnych facetów brak😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam mysle
no sory ale nie podejde do faceta i nie spytam czy sie ze mna umowi:O jestem niesmiała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość In_extenso
Ja bym nawet nie chciał żeby kobieta tak do mnie podeszła i powiedziała, że chce się umówić. To mało kobiece. Facet powinien zaczynać... :) Może niektórzy mają więcej szczęścia, a niektórzy mniej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam mysle
ja tez mysle ze to facet powinien zagadc, zawalczyc jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam to samo, ale
jestem kobietą. pracuję z samymi kobietami, nie licząc jednego kolegi, którego zresztą szczerze nie cierpię :P małe, zamknięte grono przyjaciół, wszyscy do tego sparowani, planują śluby itd., jak chcę gdzieś wyjść, to albo muszę iść sama, albo dołączyć się do młodszych znajomych z uniwerku, takich którzy jeszcze się uczą i żyją imprezami, a też nie do końca o to mi chodzi. próbowałam poznawać na czatach, miałam nawet konto na tej beznadziejnej sympatii :/ usunęłam po tygodniu, dno i wodorosty. nie wiem już sama, czy w ogóle są jakieś opcje poznania. podobno jak się szuka, to nie można znaleźć, ale jeśli nic w tym kierunku nie zrobię, to umrę w samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam mysle
nie wiem czy jestem młoda czy nie, mam 23lata ale nigdy nie zdobyłabym sie na to zeby zaczepic faceta na ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna..
Owszem :) Ja mam podobne odczucia :) Z tym, że jestem Dziewczyną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość In_extenso
Koleżanko droga ja mam podobnie jak Ty z tym, że ja nigdy nie próbowałem czatów czy portali randkowych. Na portalach społecznościowych również nie mam konta (mam pewną swoją teorię na temat dlaczego :) ). Ja jak nic nie robiłem to również nie zaroiło się wokół mnie od kobiet. Jestem sam już od dłuższego czasu i chętnie bym się zaprzyjaźnił z jakąś miłą niewiastą...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna..
Kiedyś mój przyjaciel powiedział: trzeba po prostu żyć :)! Nie szukać, nie planować.. po prostu żyć :) I faktycznie jak zaczełam realizować swoje marzenia, poznałąm w ten sposób 2 fajnych mężczyzn, w których się zakochałam. Pierwszy był miłością zabronioną, a drugi nie wiedział czego chciał. No ale do 3 razy sztuka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość In_extenso
Byłem w Święta na disco ale tak dobrze bawiłem się ze znajomymi, że nawet nie wiedziałem kiedy uciekł mi wieczór. Poza tym na disco nie poznasz w miarę "rozsądnej" dziewczyny. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam mysle
nie, nie chodze na dyskoteki, nie lubie miejsc gdzie jest tloczno, głośno, lubie być sama lub z jakas fajna osoba na uboczu, porozmawiac, posmiac sie a nawet pomilczec kiedy trzeba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość In_extenso
A ja z kolei lubię wychodzić gdzieś się pobawić ale lubię też posiedzieć w romantycznej atmosferze z kimś... Generalnie na wszystko jest czas i pora. W każdym razie siedzieć w domu i zamulać nie za bardzo... a ja tam mysle - chcesz o tym porozmawiać ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna..
Masz rację :) W takich miejscach jak kluby :) Rzadko się pojawiają wartościowe osoby. Z całym szacunkiem do klubowiczów. Większość ocenia Ci e jak na targu wybierając kawałek mięsa. Niestety. W lubie nie byłam prawie 2 lata :)) A jestem wesoła i towarzyska... I jak Słysze że ktoś po 25 r.ż. jest stałym bywalcem klubów... to jest to dla mnie bynajmniej dziwne... i zastanawiające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam mysle
czemu nie:) tylko jak? bo tu maila nie podam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna..
Widzę że się zawiązuje znajomość :) Powodzenia w takim razie :) No i szczęścia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam mysle
jaka tam znajomosc:D po prostu pogadac zawsze mozna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość In_extenso
Ja nie jestem stałym bywalcem. Kiedyś owszem bywałem często ale teraz to już raczej od święta. Ja również maila nie podaje. :) Coś wymyślę. Będę tutaj na chwilę popołudniu. Wychodzę i wieczorem również wychodzę (nie na disco :) ). Pozdrawiam i miło, że ktoś się odezwał. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam mysle
ja tez uciekam sprawy swoje pozałatwiac:D napisz pozniej, jakos kontakt ustalimy:D Pozdrawiam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość In_extenso
Witam ponownie Zgodnie z obietnicą mail - in_extenso@wp.pl Tymczasowy mail. Jeśli ktoś ma ochotę to niech napisze. :) Mam nadzieje, że może ktoś się skusi. Pozostałych zapraszam do dalszej dyskusji. Jakie macie podejście to poznawania ludzi w necie i w realu ? Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość In_extenso
Mam nadzieje, że jeszcze ktoś coś tutaj napisze. Do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tep7
jak wyślesz foto cycków to się skuszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość In_extenso
Siema Co tutaj tak cicho ? Zapraszam do dyskusji. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parram parram
In_extenso a ile masz lat i skąd jesteś? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna..
Wczoraj Ci odpisywałam na posty :) Ale jakoś nie zwracałeś na nie zbytniej uwagi :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość In_extenso
Dziewczyna.. Czytałem ale pisałaś, że trzeba po prostu żyć - nie szukać nie planować i szczęście samo przyjdzie więc sądziłem, że Ty wolisz sobie po prostu czekać. Ja również jestem podobnego zdania ale niestety nikt nie określił ile ma trwać czekanie ? Poza tym lekko krytyka mojego wyjścia na disco sprawiła, że myślałem, iż zakwalifikowałaś mnie jako stałego bywalca tego typu miejsc a tak nie jest. :) I ja zawsze zwracam na wszystko uwagę. :) Mam 26 lat i powiedzmy, że jestem z południowej części naszego kraju. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna..
Moim zdanie za bardzo wszystko odniosłeś do własnej osoby. :) Ja osobiście kocham taniec.... ale w klubach jest jak jest :) Nie pisałam to pod kątem Twojej osoby :) Tylko to moje spostrzeżenia.... chodzi o to jak jest w klubach... no by najmniej w tych Warszawskich :) Jesteśmy rówieśnikami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość In_extenso
Powiem Wam, że właśnie w takie dni wolne jak dzisiaj najbardziej brak osoby, z którą można spędzić cały dzień... Dziewczyna.. Ja nie byłem nigdy w warszawskim klubie. :) A co się stało, że poprzednie Twoje związki się zakończyły ? Jeśli to nie tajemnica oczywiście...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna..
Hm :)) Nie było ich zbyt wiele :) Byłam więcej razy zakochana, niż w związku :) Dużo się przemieszczałam. Zmieniałam miejsca zamieszkania... dlatego też miałam świadomość, ze nie mogę się w tej chwili z nikim związać. No a jak już bylo tak... ze chcialam, okazywalo sie, ze albo jest ktoś nie dojrzaly :) albo... że ma żone :) Mozna by bylo o tym wszystkim książkę napisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość In_extenso
To musisz być nietuzinkową osobą... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×